Reklama

Do Aleksandry

Serce w żałobie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga Pani Aleksandro!

Zapewne zdziwi Panią, że tak szybko napisałam do Pani drugi list. Powodem jest Pani odpowiedź na list Pana Andrzeja, który prosił o paczkę pod choinkę dla swojego maturzysty („Niedziela” nr 4/2014 – przyp. red.). Musiałam do Pani napisać i podziękować za ten przecudny tekst. Szczególnie mi bliski, ponieważ niedawno straciłam Mamusię. Od razu przeniosłam to na swoją sytuację. Nawet podziwiałam tego Pana, że po tak krótkim czasie od odejścia swojej żony myślał on o takich sprawach, a nawet napisał list. Wydaje mi się jednak, że mężczyźni inaczej przeżywają. Ja po odejściu Mamusi nie byłam w stanie w ogóle funkcjonować. Zajęły się mną serdecznie niemal obce osoby, a potem pomału sama dochodziłam do siebie aż 5 miesięcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pani Aleksandro, jeszcze raz dziękuję za piękną odpowiedź i bardzo proszę przesłać tę kopertę Panu Andrzejowi. Jest tam list do niego, bo chciałabym się z nim podzielić pewnymi sprawami.

Dla mnie Boże Narodzenie jest co dzień, ponieważ Pan Jezus rodzi się w moim sercu za każdym razem, kiedy przyjmuję Go w Komunii św. Dlatego nieważne jest, kiedy przyjdzie św. Mikołaj. Święta same w sobie są wielką radością, a św. Mikołaj przyjdzie wtedy, kiedy prezent będzie nam najbardziej potrzebny.

Myślę, że dla Pana Andrzeja i jego Syna dopiero nastaną cięższe chwile, bo to był wtedy przecież niecały miesiąc od śmierci jego żony. Dlatego jestem pewna, że moja koperta dotrze do nich na czas, ale taki, który Stwórca uzna za odpowiedni.

Chociaż jestem ubogą osobą, nie czekam na to, co znajdę „pod choinką”, tylko obdarowuję, jeśli widzę kogoś w potrzebie – są różne okazje przez cały rok. Dlatego, Droga Pani Aleksandro, proszę nie przejmować się opóźnieniem listu. Tak pewnie miało być – piszę to już z osobistego doświadczenia.

Czytelniczka

Reklama



W tym pięknym liście chciałabym zwrócić Państwa uwagę na przeżywanie żałoby po bliskich. Inny jest problem, gdy człowiek zostaje sam, a co innego, gdy pomimo przeżywania śmierci osoby bliskiej musi się kimś opiekować. W tym drugim przypadku musi się pozbierać o wiele szybciej.

Oczekuję od Państwa listów o tym, jak przeżywa się żałobę, co w tym czasie jest dla człowieka ważne, co pomaga, a co pogrąża w jeszcze większym żalu. (Z doświadczenia wiem, że lżej jest, gdy można opowiadać innym o ostatnich momentach życia osoby bliskiej, która odeszła). No i co robić, gdy ktoś w ogóle nie jest w stanie się z tym pogodzić, a czasami nawet z tego powodu odrzuca Pana Boga…

Aleksandra

2014-03-10 15:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 20-25.

Sobota, 18 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana I, papieża i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent o żołnierzach walczących pod Monte Cassino: o Polskę walczyli i za Polskę ginęli

2024-05-18 19:16

[ TEMATY ]

Monte Cassino

Andrzej Duda

PAP/Piotr Nowak

Polscy żołnierze walczący pod dowództwem gen. Władysława Andersa to bohaterzy, którzy walczyli o to, aby otworzyć drogę do wolności; oni o Polskę walczyli i za Polskę ginęli - mówił podczas obchodów 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino prezydent Andrzej Duda.

Na słynnej polskiej nekropolii we Włoszech odbyły się główne uroczystości 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję