Reklama

Niedziela Lubelska

Krzyż to życie wypełnione ładem

Niedziela lubelska 9/2015, str. 8

[ TEMATY ]

parafia

peregrynacja

Grzegorz Jacek Pelica

Liturgii przewodniczył bp Mieczysław Cisło

Liturgii przewodniczył bp Mieczysław Cisło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niech Duch Święty, który jest światłością świata, oświeca nasze umysły, żebyśmy nie ulegli ciemnościom świata. Bowiem współczesne ideologie rodzące się wbrew Bogu, są ciemnością świata, przynosząc zagubienie zwłaszcza młodemu człowiekowi. A przecież z odrzucenia Boga zrodziły się dwa zbrodnicze totalitaryzmy europejskie XX wieku – przypominał i ostrzegał bp Mieczysław Cisło w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Żulinie.

Zakończenie peregrynacji relikwii krzyża Chrystusowego miało miejsce w pierwszą sobotę lutego. O dary Ducha modlił się Pasterz archidiecezji wraz z duchowieństwem i wiernymi, wójtem gminy Rejowiec Tadeuszem Górskim, asystą strażacką oraz rodziną ewangelizatorów: Jarosławem, Iwoną, Marią i Janem. Ksiądz Biskup dziękował za czuwanie w czasie rekolekcji pod kierunkiem ks. Bartłomieja Zwolińskiego i za przygotowanie liturgicznej oprawy sobotniej uroczystości, a także za siedmioletnie już wsparcie posługi proboszcza ks. Andrzeja Serafińczuka. Wyrazy wdzięczności skierował także do dziekana dekanatu Krasnystaw-Zachód ks. Janusza Gzika, który przybył wraz z przedstawicielami rady duszpastersko-parafialnej, aby zaprosić krzyż do siebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po odczytaniu Ewangelii bp Cisło skierował do zebranych słowa pasterskiego pouczenia. – Tak wiele się zmieniło wokół nas: kiedyś w każdym domu była rodzina, często wielopokoleniowa, były dzieci i tętniło życie, a dzisiaj przejeżdżamy przez opustoszałe miejscowości. Tyle pustych domów! Czy za kilka lat znowu kolejne domy opustoszeją? – zastanawiał się Ksiądz Biskup. – Nie poddawajmy się pesymizmowi. Niech nasze życie będzie wypełnione Bożym ładem – apelował i dodawał otuchy parafianom. Ważnym przypomnieniem było, że jeśli odrzuci się Boga, to w konsekwencji podepcze się człowieka; także w codziennym życiu indywidualnym i społecznym. – Europie grozi degradacja społeczeństw, bo bardziej od terroryzmu zagraża jej ateizm, brak wiary w Trójjedynego Boga. Dlatego trzeba pokazać młodszym od siebie świadectwem życia tę Bożą mądrość, która może ocalić człowieka – podkreślał Pasterz. – Krzyż z Chrystusem pozostaje w waszym życiu przez przyjmowanie z godnością trudnych doświadczeń, dzięki czemu wasze lęki przemieniać się będą w ufność. Nie lękajcie się! – powtórzył za Chrystusem i za św. Janem Pawłem II.

Reklama

Uroczystości peregrynacyjne oraz przeżycia rekolekcyjne ubogacił śpiew ewangelizatorów, solistki i ewangelizatorki Marysi oraz młodego organisty Arkadiusza Roberta Kosteckiego. A przede wszystkim: szczera modlitwa i postawa wiernych, którzy, według słów przedstawicielki rady duszpasterskiej, „wychowują dzieci w wierze praojców, mając pewność, że nikt tej wiary nie wydrze z ich serc. I nie będą wolności zamieniać na życie bez przykazań Bożych”. – Tyle zawdzięczamy anonimowym ludziom dobrej woli, dzięki którym udało nam się ten kościół uratować. Teraz potrzebna jest pomoc w wymiarze duchowym. Życie idzie do przodu i chcemy nadążyć za tym, czego pragnie od nas Kościół. Na niedzielę została zaproszona wspólnota „Galilea” z Chełma, która będzie współorganizować wspólnotę w naszej parafii, będącą owocem modlitewnych spotkań. Obiecujemy brać sobie do serca dobre rady i wskazania Księdza Biskupa, trwając w miłości Chrystusa – obiecał w imieniu parafian proboszcz ks. Andrzej Serafińczuk. Parafianie zanieśli modlitwy w intencji zmarłego w tym dniu dawnego proboszcza Żulińskiego ks. kan. Zenona Chęcia, który został pochowany w Chodlu 10 lutego.

Parafia Żulin wyrosła z głębokiej tradycji chrześcijańskiego Wschodu, sięgających przełomu XV i XVI wieku, gdy liczyła trzy tysiące ochrzczonych; przeżyła wypaczone wizje chrześcijaństwa na początku XVIII wieku i pod koniec XIX wieku, a także w latach międzywojnia. Śladem tej walki były sprofanowane zabytki sakralne tutejszej świątyni. Dziś o ich zabezpieczenie troszczy się miejscowa społeczność, wspierana przez władze gminne.

2015-02-26 11:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kardynalska parafia

Niedziela kielecka 23/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

TER

Kościół w Sancygniowie

Kościół w Sancygniowie

Sancygniów w przeszłości należał między innymi do znanych rodzin: Firlejów, Wiśniowieckich, Opalińskich, Męcińskich i Grockich. Jednak najbardziej w ludzką pamięć zapadł ród Deskurów, który złotymi zgłoskami zapisał się w historii tej miejscowości. Andrzej Deskur, syberyjski wygnaniec, po powrocie do Ojczyzny „wielkim wysiłkiem i talentem oraz heroicznym oddaniem odbudował i pomnożył dawny majątek” – pisze Edward Kula w książce o Sancygniowie. Jednak najbardziej znanym członkiem tego rodu jest kard. Andrzej Maria Deskur, wieloletni przyjaciel Jana Pawła II.

Według Jana Długosza kościół w Sancygniowie powstał w 1400 r. Ks. Jan Wiśniewski notuje: „Parafia powstała ze Słaboszowskiej, jakby z matki, także części parafii Działoszyckiej. Fundatorem jej (więc i kościoła) był Piotr Sancygniowski, dziedzic wioski, który wzniósł kościół z białego kamienia, mianowicie chór, czyli prezbiterium, zakrystię, nawę (corpus) i wieżycę. Prezbiterium i zakrystię pokrył dachówką. Działo się to za Wojciecha Jastrzębca z Łubnicy, biskupa krakowskiego w Roku Pańskim 1400”. Patronami nowej świątyni zostali Święci Apostołowie Piotr i Paweł. Ciężkie czasy dla kościoła nastąpiły w XVI wieku. Kiedy to: „kościół został sprofanowany przez nowowierców. Wszelkie srebra kościelne gwałtem zabrała Anna Secygniowska, wdowa. Tak że do odprawiania nabożeństwa trzeba było potem pożyczać kielicha z Działoszyc” – wspomina ks. Wiśniewski. Według dziekana Pileckiego, który wizytował parafię w 1783 r. „kościół od Piotra Sancygniowskiego wymurowany i sklepiony, jest w pok. p.w. Piotra i Pawła, Ap.”. Wizytator wspomina także o wieży kościelnej, która zwieńczona była kopułą drewnianą „pięknie zrobioną, malowaną”. W 1837 r. kopułę zastąpiono ostrosłupowym hełmem. Aż trudno uwierzyć, że kościół ten przetrwał prawie bez szwanku dwie wojny światowe. Dzisiaj jest prawdziwą kroniką, w której można jak z książki czytać o historii Kościoła i ludzi, którzy tu żyli, tworząc sancygniowską wspólnotę.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję