Reklama

Oko w oko

Oko w oko

Chwalcie łąki umajone…

Niedziela Ogólnopolska 20/2015, str. 44

[ TEMATY ]

majówka

TD

Kapliczka w Rachwałowicach k. Kazimierzy

Kapliczka w Rachwałowicach k. Kazimierzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nareszcie maj, jedyny taki miesiąc w roku, rozśpiewany i opiewany w pieśniach i wierszach, pełen natchnień, westchnień, uczuć, przeróżnych drgnień serca do ludzi i Boga. Wszędzie świeża zieleń, żółte mlecze, kolorowe tulipany, kwitnące najróżniejsze krzewy, krzaki, czeremchy, głogi, bzy, kasztany, już przy drogach nie widać kurzu i brudu. Nawet te najbardziej zniszczone przez człowieka miejsca, zaśmiecone lasy ratują się, jak mogą, przykrywają wszystko świeżymi listkami i polnymi kwiatami. Pomagają ptaki, radosne, głośne, krzyczące wieloma głosami nie do podrobienia, jakby chciały zagłuszyć hałas, głos obecnej cywilizacji. Przyroda, jej piękno, światło dłuższego dnia, zapach ziemi po wiosennym deszczu i niebo nagle w pasach kolorowej tęczy zatrzymują nawet najbardziej zajętych sobą, obojętnych i odpornych na wzruszenia.Wtedy przychodzą refleksje nad sensem własnego życia, łagodnieją obyczaje. Rodzi się pokora przed Stwórcą, świadomość granic, których człowiek nie może przekroczyć, a kiedy obecnie zaczyna wyręczać Boga i stawiać siebie w Jego miejsce, wcześniej czy później przegrywa.

Jan Paweł II pisał na początku trzeciego tysiąclecia: „Przyroda jest dana człowiekowi jako wielkie zwierciadło świata, odbija się w nim Przymierze Stwórcy ze swoim stworzeniem, którego centrum od początku znajduje się w człowieku, stworzonym wprost na obraz swego Stwórcy”. A na zakończenie rozważań pytał: „Dlaczego tak wielki, nieporównywalny z żadną przedtem epoką historii, postęp ludzkości w zakresie techniki, nauki, postęp w opanowaniu przez człowieka materii obraca się przeciw człowiekowi. Setki tysięcy ludzi żyją w skrajnej nędzy, wręcz umierają z głodu, gdy równocześnie zawrotne sumy idą na produkcję broni nuklearnej, której arsenały już w chwili obecnej zdolne są doprowadzić do samozniszczenia ludzkości. Czy ten stan rzeczy jest odwracalny?”.

Dzisiaj, gdy doszły sprawy gender, in vitro, te treści i pytania wielkiego Papieża Polaka brzmią jeszcze bardziej dramatycznie. Może trzeba wrócić pod figurki Maryi, rozsiane wśród polskich pól, odświeżyć po zimie, przybrać kwiatami i rozradować się wiosennym „Ave Maryja”, powtarzając za wielkim rodakiem: „Totus Tuus, Maryjo!”. Pamiętam, jak babcia stroiła mnie w ładną sukienkę, szykowała bukiet z kwiatami, których w dużym, pięknym ogrodzie nie brakowało, i prowadziła do figurki na rozstaju polnych dróg. A wcześniej uczyła pieśni, która zawsze mnie wzrusza i zatrzymuje w biegu: „Chwalcie łąki umajone/ góry, doliny zielone/ Chwalcie cieniste gaiki/źródła i kręte strumyki.../Chwalcie z nami Panią świata/Jej dłoń nasza wieniec splata...”. Właśnie te odwieczne pieśni mają trudną do pojęcia, wewnętrzną siłę, której nikt nigdy nie pokona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-05-13 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Majówka z pociągami POLREGIO

[ TEMATY ]

majówka

koleje

Przewozy Regionalne przygotowały promocję na bardzo długi weekend Majowy. Przez dziesięć dni można jeździć bez limitu po całej Polsce za 49 lub 83 zł. - Chodzi nam o wypromowanie podróżowania koleją i naszą nową markę POLREGIO - mówi "Niedzieli" Dominik Lebda, rzecznik prasowy.

CZYTAJ DALEJ

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 19.): Strzelaj. Nie spudłujesz

2024-05-18 19:30

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, żeby w ciągu dnia dusza nie zemdlała z głodu? Czy modlitwa może być jak proca? I co to właściwie ma wspólnego z przekąską i przystawką? Zapraszamy na dziewiętnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o maryjnej modlitwie aktami strzelistymi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję