Reklama

Niedziela Rzeszowska

Kresy – Śladami wielkich Polaków

Śladami Czesława Niemena

Niedziela rzeszowska 34/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

Czesław Niemen

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Dom rodzinny Czesława Niemena

Dom rodzinny Czesława Niemena

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wokalista, kompozytor, multiinstrumentalista i autor tekstów. Czesław Niemen był jednym z najpopularniejszych, najbardziej rozpoznawalnych, a jednocześnie najbardziej oryginalnych i wpływowych twórców polskiej muzyki popularnej XX wieku. Jeszcze za życia w 1999 r. w plebiscycie tygodnika „Polityka” został uznany „polskim artystą wszech czasów”. Podkreślenia wymaga fakt, że przez 19 lat dzieciństwa i młodości osobowość przyszłego artysty, którego muzyczna twórczość później poruszała miliony na całym świecie, kształtowała się w maleńkiej kresowej miejscowości.

Na zachodniej Białorusi 80 km od Grodna jest wioska Wasiliszki Stare. Dzisiejsza miejscowość to ogromny murowany kościół i kilka drewnianych chałup, i raptem 30 mieszkańców. Gdy zatrzymujemy się przy jednym z ostatnich domów, z uchylonego okna rozbrzmiewa kultowy „Sen o Warszawie”. Mijamy wypielęgnowany ogródek, otwieramy drzwi i naszym oczom ukazuje się twarz Czesława Niemena – duży rozwieszony na całą sień czarno-biały plakat piosenkarza. Na podłodze stoi wazon z kompozycją kwiatową, „Taniej byłoby wstawić sztuczne kwiaty, ale wiem, że on takich nie lubił, dlatego staram się, aby zawsze były świeże” – tymi słowami wita nas Włodzimierz Sieniuta, dyrektor i zarazem jedyny pracownik muzeum Czesława Niemena, które znajduje się w domu, gdzie urodził się słynny artysta. Klub-Muzeum otwarto 1 sierpnia 2010 r. Wnętrze stanowią trzy małe pomieszczenia: dwa pokoje i malutka kuchnia. Czuć tu atmosferę lat 60. ubiegłego stulecia. Na ścianach i meblach mnóstwo fotografii z różnych okresów życia Niemena i jego bliskich, ale przede wszystkim z czasów jego pobytu w Wasiliszkach. Na szafie wysłużony akordeon, na etażerce takaż sama gitara, pod oknem pianino, a na stole patefon. No i wszędzie dużo winylowych płyt – widać, że muzyka w tym domu jest obecna na stałe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dom zbudował w latach 1917-18 dziadek Czesława Jakub Wydrzycki z myślą o swoich dwóch synach – Antonim i Wiktorze. Bracia zamieszkali w nowym domu i niedługo Antoni założył rodzinę, biorąc za żonę Annę z Markiewiczów. Wydrzyccy mieli dwójkę dzieci: córkę i syna. Młodszy z tego rodzeństwa, Czesław Juliusz Wydrzycki, urodził się 6 lutego 1939 r., jednak świat miał go zapamiętać pod artystycznym pseudonimem, będącym nazwą przepływającej w pobliżu rzeki. Czesław Wydrzycki mieszkając w latach 50. na Grodzieńszczyźnie, na pewno zachodnich wykonawców nie znał. Fascynował go za to słynny na cały ówczesny Związek Radziecki pieśniarz Raszid Bejbutow z Azerbejdżanu. Rodzice widząc talent syna, posłali go do szkoły muzycznej. Czesław trafił do klasy fortepianu liceum pedagogicznego w Grodnie, podczas szkolnych występów grywał na akordeonie, czyli z białoruska: na bajanie. Edukację skończył jednak już po roku – jak zapewniał potem jeden z jego szkolnych kolegów, został wyrzucony za wagarowanie. W jednym z późniejszych wywiadów artysta sam przyznał, że zamiast ćwiczyć na klawesynie, wolał przesiadywać na moście nad Niemnem, wpatrując się w przepiękną malowniczość tej wspaniałej rzeki.

W 1958 r. w ramach ostatniej fali repatriacji Polaków z Kresów Wschodnich rodzina Wydrzyckich zdecydowała się opuścić Białoruś i wyjechać do Polski na Pomorze. Doświadczając trudów życia w ojczyźnie proletariatu, rodzice Czesława podobno długo się wahali, czy opuszczać macierzyste strony. Do wyjazdu namówił ich ostatecznie 19-letni Czesław. Przeważył argument, że w razie pozostania grozi mu powołanie na kilka lat do Armii Czerwonej.

2019-08-21 11:25

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziwny jest ten świat... 20 lat temu odszedł Czesław Niemen

[ TEMATY ]

Czesław Niemen

Archiwum Grażyny Rutowskiej, - Narodowe Archiwum Cyfrowe, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org

20 lat temu, w momencie rozpoczęcia jego pogrzebu 30 stycznia 2004 r. o godz. 13 z wielu stacji radiowych w Polsce rozległo się „Dziwny jest ten świat”. W ten sposób oddano hołd zmarłemu artyście. Parafrazując słowa innej piosenki Niemena, można by zapytać: „Czy go jeszcze pamiętasz?”.

Sylwetkę i twórczość artysty przybliża prezes Stowarzyszenia Pamięci Czesława Niemena w Świebodzinie Jan Edward Czachor.

CZYTAJ DALEJ

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny rozszerzył grono osób zajmujących się ochroną małoletnich

2024-05-29 17:40

[ TEMATY ]

Ochrona małoletnich

bp Artur Ważny

Episkopat News

Stworzenie biura delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży poprzez włączenie do niego siostry zakonnej i świeckiej psycholog oraz powołanie diecezjalnego zespołu ds. prewencji to jedne z pierwszych decyzji bp Artura Ważnego jako biskupa sosnowieckiego. Poszerzenie wspomnianych zespołów oraz ich wzajemna współpraca mają na celu podnoszenie standardów ochrony małoletnich w diecezji m.in. w związku z wejściem w życie tzw. „ustawy Kamilka”.

Watykański dokument Vos estis lux mundi („Wy jesteście światłem świata”) z 2019 r. oraz jego aktualizacja z 2023 r. wprowadził jednolite zasady związane z procedowaniem przypadków nadużyć seksualnych w Kościele. W tym kontekście szczególnie ważnym ogniwem łańcucha pomocy skrzywdzonym są diecezjalni delegaci ds. ochrony dzieci i młodzieży, którzy jako pierwsi przyjmują zgłoszenia o nadużyciach wobec nieletnich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję