Reklama

Aspekty

Półwiecze diecezji

28 czerwca świętować będziemy 50. rocznicę kanonicznego utworzenia samodzielnej diecezji na Środkowym Nadodrzu. Papież Paweł VI powołał wówczas do istnienia diecezję gorzowską oraz wyznaczył jej pierwszego biskupa diecezjalnego w osobie bp. Wilhelma Pluty.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 6/2022, str. IV

[ TEMATY ]

diecezja

50‑lecie

Archiwum Aspektów

Bp Wilhelm Pluta u papieża Pawła VI

Bp Wilhelm Pluta u papieża Pawła VI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uważny czytelnik zapewne pamięta, że dwa lata temu również świętowaliśmy rocznicę. W 2020 r. minęło 75 lat od utworzenia administracji apostolskiej z siedzibą w Gorzowie, która dała początek naszemu lokalnemu Kościołowi. Jednak dopiero w 1972 r. sytuacja polityczna, międzynarodowa i organizacyjna pozwoliły, by istniejącą tymczasową organizację kościelną zamienić w stałą wspólnotę zorganizowaną jako diecezja.

Początki

Diecezja nasza należy do młodszych polskich struktur kościelnych. Jej początki sięgają 15 sierpnia 1945 r., gdy prymas Polski kard. August Hlond wydał w Gnieźnie dekrety ustanawiające administratorów apostolskich dla ziem, które przypadły Polsce po zakończeniu wojny. Dla obszaru Pomorza Zachodniego i Ziemi Lubuskiej wyznaczony został administrator w osobie ks. dr. Edmunda Nowickiego. Siedzibą nowej administracji został wybrany Gorzów. Administracja Apostolska Kamieńska, Lubuska i Prałatury Pilskiej – bo taką nazwę przyjęła – była największą jednostką kościelną w Polsce. Liczyła 44.229 km2. Według przybliżonych danych obszar ten zamieszkiwało w 1945 r. ponad 200 tys. katolików i blisko 2,5 mln ewangelików i wyznawców innych religii. Brakowało tu kapłanów, zakonów, kurii, seminarium, sądu duchownego i innych instytucji diecezjalnych. Wobec powyższych problemów ks. Nowicki stanął przed niezwykle trudnym zadaniem zorganizowania życia religijnego na tym terenie. Dlatego na początku istnienia nowej administracji główny jej wysiłek został skoncentrowany na stworzeniu właściwej organizacji i powołaniu do istnienia niezbędnych urzędów i instytucji. Równolegle z tymi zadaniami rozpoczęto pracę duszpasterską oraz podjęto prowadzenie pierwszych dzieł i grup apostolskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Samodzielność

Rozwój życia kościelnego ziem, które stały się częścią państwa polskiego w 1945 r., panująca sytuacja polityczna, a także umowy międzynarodowe, pozwoliły na utworzenie w 1972 r. stałych biskupstw na Pomorzu Zachodnim i Środkowym, Warmii, Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. Dokonał tego papież Pawła VI bullą „Episcoporum Poloniae Coetus” z 28 czerwca 1972 r.

Reklama

Podziałowi i reorganizacji uległa także Administracja Apostolska w Gorzowie. Z jej terenu powstały nowe diecezje: szczecińsko-kamieńska z siedzibą w Szczecinie, koszalińsko-kołobrzeska z siedzibą w Koszalinie, a samą administrację gorzowską podniesiono do rangi diecezji tworząc diecezję gorzowską z siedzibą w Gorzowie. Została ona włączona do metropolii wrocławskiej, a jej pierwszym biskupem diecezjalnym mianowano dotychczasowego administratora apostolskiego w Gorzowie bp. Wilhelma Plutę.

Zgodnie z decyzjami Pawła VI: „Diecezja gorzowska obejmować będzie terytorium województwa zielonogórskiego, które odłączamy od archidiecezji wrocławskiej, od diecezji berlińskiej i od prałatury pilskiej; ponadto terytorium powiatu Trzcianka i miasta Piły, które też wyłączamy z prałatury pilskiej. Stolicą biskupa będzie miasto Gorzów Wlkp. Diecezja gorzowska będzie należeć do metropolii wrocławskiej, a jej biskup będzie podlegać metropolicie wrocławskiemu po myśli obowiązującego prawa”.

Obszar diecezji gorzowskiej wynosił 15.572 km2. Pracowało na jej terenie 400 kapłanów diecezjalnych i zakonnych. Nowo powstała diecezja pokrywała się zasadniczo z obszarem województwa zielonogórskiego z lat 1950-75.

Diecezja gorzowska była sukcesorem dotychczasowej administracji apostolskiej z siedzibą w Gorzowie. To na jej terenie funkcjonowały centralne urzędy kościelne: kuria, sąd kościelny i seminarium duchowne. Ułatwiało to znacznie zorganizowanie życia kościelnego nowej diecezji. Ciągłość instytucjonalna pozwoliła na kontynuowanie wielu rozpoczętych dzieł apostolskich.

Organizacja i… reorganizacja

Zaraz po kanonicznej erekcji diecezji bp Pluta podjął starania w Stolicy Apostolskiej o utworzenie kapituły katedralnej. Pierwsze działania w tej sprawie podjął już w listopadzie 1972 r. Z perspektywy czasu widać, że działania te musiały być prowadzone bardzo energicznie i niezwykle skutecznie, bo odpowiednie decyzje ze strony Stolicy Apostolskiej zostały podjęte szybko. Dużą zasługę miał w tym abp Pietro Palazzini, sekretarz Kongregacji ds. Duchowieństwa, który bardzo życzliwie odniósł się do starań bp. Pluty. Stosowna bulla została przygotowana w ciągu kliku dni (a musimy pamiętać, że pergaminowy dokument pisało się ozdobnym pismem ręcznie). Bulla „Katedralne Kolegia” została ogłoszona 28 listopada, a wysłana 1 grudnia 1972 r., ustanawiając tym samym Kapitułę Katedralną Gorzowską. Zwołanie pierwszego spotkania kapituły i jej uroczysta instalacja nastąpiła 6 marca 1973 r. w Gorzowie.

Reklama

Diecezja funkcjonowała przez dwadzieścia lat bez żadnych zmian terytorialnych i organizacyjnych. Te nastąpiły dopiero w 1992 r. W myśl brzmienia bulli Jana Pawła II „Totus Tuus Poloniae Populus” dokonano reorganizacji struktur kościelnych w Polsce. Nazwę diecezji zmieniono na „zielonogórsko-gorzowska”, odłączono od niej dekanaty Piła i Trzcianka, a siedzibę przeniesiono do Zielonej Góry. Jednak diecezja zielonogórsko-gorzowska to ta sama diecezja, która powstała 28 czerwca 1972 r. jako gorzowska, a 25 marca 1992 r. zmieniła swą nazwę na zielonogórsko-gorzowską. Widać to wyraźnie w łacińskim brzmieniu bulli, gdzie w miejscu dotyczącym diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Jan Paweł II wyraźnie zastrzega: Dioecesis Viridimontanensis-Gorzoviensis (vetere nomine Gorzoviensis appellata), co tłumaczyć można jako diecezja zielonogórsko-gorzowska (dawniej nazywana gorzowską).

Pamięć

Kiedyś już pisałem o potrzebie upamiętnienia osób, bez których nie byłoby dzisiaj naszej diecezji. W pierwszym rzędzie chodzi o Pawła VI (w Szczecinie znajduje się ulica jego imienia, przy której umiejscowione są kuria, seminarium czy też Wydział Teologiczny). W Gorzowie brak jest miejsca jemu poświęconego. Podobnie jest z kard. Hlondem (w Szczecinie jego imię nosi Szkoła Organowa). Przywołać należy także takie osoby, jak ks. Edmund Nowicki (w Gdańsku ma swoją ulicę i kilka tablic sobie poświęconych), czy choćby ks. Tadeusz Załuczkowski, który zmarł na stanowisku ordynariusza gorzowskiego. Może w roku jubileuszowym warto pomyśleć o przeniesieniu jego doczesnych szczątków do krypty w katedrze gorzowskiej? Na szczęście bp Pluta ma swoje pomniki, place i ulice, a bp Teodor Bensch ma najpiękniejszy grobowiec w katedrze. Inwestycja w pamięć zawsze przynosi dobre efekty. Tym bardziej jeśli mamy tak szczególną okoliczność, jaką jest półwiecze diecezji.

2022-02-01 12:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historyczna „pięćdziesiątka”

Niedziela podlaska 23/2022, str. IV

[ TEMATY ]

50‑lecie

jubileusz szkoły

Ks. Marcin Gołębiewski/Niedziela

Przybyło wielu znamienitych gości

Przybyło wielu znamienitych gości

Wychowaliśmy wielu wspaniałych muzyków i wykładowców. Widać, że nasza szkoła jest potrzebna społeczeństwu – podkreśliła Gabriela Podleska, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I Stopnia w Bielsku Podlaskim.

Uroczystą galę jubileuszu 50-lecia Państwowej Szkoły Muzycznej I Stopnia oraz 25-lecia Stowarzyszenia Muzyków „Forte” z Bielska Podlaskiego w Bielskim Domu Kultury poprzedziło nabożeństwo w kaplicy Świętej Trójcy przy Policealnym Studium Ikonograficznym oraz Msza św. w kościele Matki Bożej z góry Karmel.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

W niedzielę pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do Piekar Śląskich

2024-05-21 08:01

[ TEMATY ]

Piekary Śląskie

Joanna Adamik Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W najbliższą niedzielę odbędzie się doroczna stanowa pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. Mszy św. będzie przewodniczył i homilię wygłosi prymas Polski abp Wojciech Nowak.

Jak poinformował w poniedziałek rzecznik archidiecezji katowickiej ks. Rafał Bogacki, metropolita katowicki abp Adrian Galbas w zaproszeniu do męskiej części diecezjan nawiązał do hasła tegorocznej pielgrzymki „Jestem w Kościele”. Hierarcha zaapelował przy tym o przyjrzenie się w Piekarach wspólnej obecności wiernych w Kościele i próbę odpowiedzi na pytanie, co zrobić, aby była ona jeszcze intensywniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję