Reklama

Niedziela Lubelska

Kapłańska przyjaźń

Polacy zdają egzamin z dzielenia się dobrem – powiedział bp Mieczysław Cisło.

Niedziela lubelska 41/2022, str. VII

[ TEMATY ]

jubileusz kapłaństwa

Katarzyna Artymiak

Kapłańskie spotkanie rozpoczęła Msza św.

Kapłańskie spotkanie rozpoczęła Msza św.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapłani wyświęceni w 1986 r. regularnie spotykają się na modlitwie. Co roku w innej parafii towarzyszy im bp Mieczysław Cisło, ich seminaryjny wychowawca. Tym razem gospodarzem spotkania był ks. Jan Bielak i parafia Trójcy Przenajświętszej w Lublinie.

Owocna służba

W niedzielny wieczór 25 września ołtarz na Felinie otoczyli księża z diecezji lubelskiej i zamojsko-lubaczowskiej. Jak zawsze, Mszy św. przewodniczył bp Cisło, który modlił się o owocne pełnienie posługi wśród ludu Bożego przez kapłanów, którzy przyjęli święcenia 13 grudnia 1986 r. Po 36 latach od tego wydarzenia większość z nich pracuje w duszpasterstwie parafialnym jako proboszczowie, kilku posługiwało w duszpasterstwie wojskowym, dwóch jest profesorami na KUL; niektórych kapłańska służba zawiodła na krańce świata (Argentyna, USA, Włochy). W gronie tego rocznika znajduje się dwóch biskupów: abp Mieczysław Mokrzycki i bp Jan Sobiło, którzy służą Kościołowi na Ukrainie (we Lwowie i w diecezji charkowsko-zaporoskiej). Dwóch kapłanów już odeszło do wieczności: ks. Jacek Obciowski i ks. Leonard Marianowski. Ksiądz Jan Bielak mówi, że kapłanów łączą więzy przyjaźni, która zrodziła się w seminarium w czasie wspólnej formacji. Coroczne spotkania umacniają też serdeczną więź z wychowawcą. Biskup Mieczysław Cisło zawsze interesuje się ich życiem osobistym i sprawami parafii, w których służą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świadectwo miłości

– W 1981 r. na fali zrywu solidarnościowego rodziły się nowe powołania.Wśród nich do seminarium wstąpili obecni księża. Na początku formacji było ich kilkudziesięciu; ponad 30 wytrwało do święceń kapłańskich. Nie mogę nie wspomnieć pierwszego spotkania z nimi. Przyszli pełni entuzjazmu, niektórzy po kilku latach studiów na różnych uczelniach. Niedługo potem przyszedł dzień 13 grudnia 1981 r., stan wojenny, który sparaliżował życie seminarium. Były wielkie ograniczenia, ale i wielka solidarność. Seminarium włączyło się w niesienie pomocy ukrywającym się i internowanym Polakom – przypomniał bp Mieczysław Cisło. Te pierwsze doświadczenia zapadły w pamięć i serce kapłanów, którzy wciąż ufnie służą Bogu i ludziom. W nawiązaniu do wojny w Ukrainie, biskup wspomniał o wielkoduszności Polaków, którzy w ostatnich miesiącach zdają egzamin z dzielenia się dobrem. – To świadectwo poruszyło świat i jest potwierdzeniem sensu głoszenia Ewangelii – podkreślił bp Cisło. – Kiedy czasami zamartwiamy się, czy sianie słowa Bożego i głoszenie Dobrej Nowiny przez księży i biskupów w naszym społeczeństwie przyniesie owoc, który nie zawsze jest widoczny dla oczu, w takich sytuacjach jak obecna zyskujemy potwierdzenie – dodał. Następnie podziękował wszystkim kapłanom rocznika 1986 za piękną pracę. Szczególnie ciepło przywołał abp. Mokrzyckiego i bp. Sobiło, którzy „dzielnie trwają na posterunku” w Ukrainie.

Wyobraźnia miłosierdzia

W homilii bp Mieczysław Cisło nawiązał do Ewangelii o żebraku i bogaczu. Pouczył, że bogactwo samo w sobie nie jest złe, ale niebezpieczna jest taka postawa, która zamyka oczy i serca na potrzeby bliźnich. – Dziś tworzy się kultura użycia, kultura egoizmu, w której człowiek chce zdobyć i wyeksplorować jak najwięcej przyjemności, uznania, czy bogactwa. A tymczasem niewiele potrzeba, żeby dzielić się z drugim człowiekiem – powiedział. Wskazując na Matkę Teresę z Kalkuty i jej troskę o najuboższych, zaapelował o radykalne świadectwo dzielenia się miłością. – Nie trzeba wiele, żeby przywrócić uśmiech na smutnej twarzy drugiego człowieka – podkreślił. Za św. Janem Pawłem II zaapelował o wyobraźnię miłosierdzia i zwrócił uwagę, że kapłani mają być w służbie tego dziedzictwa, które zostawił Pan Jezus.

2022-10-04 12:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diamentowy jubileusz

Niedziela sandomierska 26/2021, str. I

[ TEMATY ]

bp Edward Frankowski

jubileusz kapłaństwa

Ks. Wojciech Kania

Bp Edward Frankowski święcenia kapłańskie przyjął 18 czerwca 1961 r.

Bp Edward Frankowski święcenia kapłańskie przyjął 18 czerwca 1961 r.

W bazylice katedralnej w Sandomierzu świętowano 60-lecie posługi kapłańskiej biskupa pomocniczego seniora Edwarda Frankowskiego.

Eucharystię wraz z bp. Krzysztofem Nitkiewiczem koncelebrowali: jubilat bp Edward Frankowski oraz liczni kapłani. We wspólnej modlitwie uczestniczyli przedstawiciele Solidarności, władz samorządowych, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, siostry zakonne oraz przybyli wierni. Na początku życzenia dostojnemu Jubilatowi w imieniu kapłanów diecezji sandomierskiej złożył ks. Rafał Kułaga, rektor seminarium oraz wikariusz biskupi ds. duchowieństwa.

CZYTAJ DALEJ

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

[ TEMATY ]

migranci

imigranci

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Teraz słyszymy gremialne pocieszanie się i nas, że nowa polityka imigracyjna UE to nic złego,ba,wręcz przeciwnie. Po pierwsze: wejdzie w życie za dwa lata. Po drugie: dostaniemy z tego tytułu pieniądze, bo dadzą nam za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Po trzecie: opozycja straszy imigrantami.

CZYTAJ DALEJ

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

[ TEMATY ]

migranci

imigranci

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Teraz słyszymy gremialne pocieszanie się i nas, że nowa polityka imigracyjna UE to nic złego,ba,wręcz przeciwnie. Po pierwsze: wejdzie w życie za dwa lata. Po drugie: dostaniemy z tego tytułu pieniądze, bo dadzą nam za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Po trzecie: opozycja straszy imigrantami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję