Reklama

Jan Paweł II

Kard. Sandri: Jan Paweł II pokazał nam, jak chorować i umierać

Jan Paweł II nie tylko ustanowił Światowy Dzień Chorego, ale sam pokazał, jak przeżywać chorobę i cierpienie. Nauczył nas, jak przeżywać te trudne chwile ludzkiego życia – mówi kard. Leonardo Sandri. Za pontyfikatu świętego Papieża był on substytutem w Sekretariacie Stanu. To on ogłosił światu jego śmierć. „Na łożu śmierci zobaczyłem jego stopy. I przypomniałem sobie słowa Pisma: Błogosławione stopy zwiastuna Dobrej Nowiny” – wspomina argentyński purpurat.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

umieranie

choroba

Margita Kotas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O tej wyjątkowej szkole życia, jaką Jan Paweł II dał Kościołowi i światu kard. Sandri opowiada w krótkim filmie telewizji Telepace pod tytułem Viviere la sofferenza – Żyć cierpieniem. Przypomina, że wielkim ciosem była dla Papieża utrata głosu po zabiegu tracheotomii. Postanowił poddać się rehabilitacji, chciał się na nowo nauczyć mówić, by móc przemawiać do ludzi. Okazało się to niemożliwe. Pod koniec swego życia przemawiał już tylko gestami, które okazały się jednak bardzo wymowne.

„Możemy powiedzieć, że ikoną tych ostatnich dni życia Papieża, jego cierpienia była Droga Krzyżowa w ostatni Wielki Piątek jego życia, tuż przed jego śmiercią. W kaplicy obrócony plecami do kamery z krzyżem w ręku śledził Drogę Krzyżową w Koloseum. Wraz z Jezusem ofiarowywał się Ojcu za zbawienie świata. (…) Oczywiście trwała też dyskusja, jeden z kardynałów, widząc jak cierpi chciał nawet, by podał się do dymisji. Inni natomiast, wskazywali na cierpienia świata, tak wielu ludzi, tak wielu osób starszych, których napotykamy obok siebie, ich niemoc, fakt że stali się niemal przedmiotem, a nie podmiotem własnego życia. Dla tych ludzi Papież był wzorem wierności i godności w cierpieniu. W ten sposób wszystkich nas nauczył, jak powinniśmy przeżywać te trudne chwile ludzkiej egzystencji“ – przypomniał kard. Sandri.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polskiego Papieża wspomina również Andrea Tornielli. Podkreślił, że w tych trudnych chwilach życia nie uciekał on od kamer. Nie ukrywał swego cierpienia, wiedział, że to też jest świadectwo, jego sposób życia Ewangelią, aż do końca.

„Była też wtedy debata i to polemiczna, na ile jest to stosowne, by Papież pokazywał się światu w takim stanie, tak bardzo chory i cierpiący. Były argumenty za i przeciw. Oczywiście była to decyzja samego Papieża. Decyzja odważna i osobista. Nie jest powiedziane, że wszyscy muszą się z tym zgodzić. On jednak był przekonany, że trwanie na krzyżu aż do końca, a także to, że nie bał się ukazywać własnej słabości, cierpienia, utraty mowy, on, który był Papieżem młodym, wysportowanym… wiedział, że to też jest świadectwem Ewangelii“ – powiedział dyrektor programowy mediów watykańskich.

2022-02-11 16:15

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Między rozpaczą a nadzieją

Na wiosnę słyszało się pytania: jaka epidemia?! Znacie kogoś zakażonego albo chorego? Teraz wystarczy się tylko dobrze rozejrzeć, żeby zobaczyć jej skutki. I nawet jeśli macie dosyć covidowych historii, to pandemia reżyseruje nam życie na niespotykaną dotąd skalę. Rani, odbiera ukochanych ludzi, skazuje na lęk i niepewność jutra, ale bywa – o dziwo – że daje też nadzieję.

Nieszczęście zawsze się skrada, zauważyłaś? Jest ciche, podstępne, a jak zaatakuje, człowiek nawet nie zdąży się zdziwić – mówi Marta, której Covid zabrał mamę. – Złamała nogę na przejściu dla pieszych. Na tyle źle, że konieczna była operacja. Wszystko odbyło się szybko. Karetka, szpital... Rozmawiałam z nią codziennie przez telefon. Któregoś dnia usłyszałam: „Sąsiadka obok jest plusowa, przewożą mnie na oddział buforowy. To takie miejsce między normalnym oddziałem a covidowym. Ale to nic takiego, bo dobrze się czuję. Nie martwcie się o mnie...”.

CZYTAJ DALEJ

Jazłowiecka Pani, módl się za nami

2024-05-09 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl.wikipedia.org

Około 40 kilometrów na zachód od Warszawy, niedaleko Niepokalanowa, w powiecie sochaczewskim położona jest wieś Szymanów. To tutaj, w Kaplicy Klasztornej Sióstr Niepokalanek znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Jazłowieckiej.

Rozważanie 10

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję