Reklama

W wolnej chwili

Starajmy się o dobre nastawienie

Mamy skłonności do patrzenia na wiele życiowych sytuacji negatywnie, za szybko odpuszczamy - zauważyła Justyna Soroka, psycholog ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach, przed przypadającym w piątek 2 lutego Dniem Pozytywnego Myślenia. Starajmy się o dobre nastawienie - zaapelowała.

[ TEMATY ]

psychologia

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysłodawczynią nieoficjalnego święta, jakim jest Dzień Pozytywnego Myślenia, była amerykańska psycholog Kirsten Harell, badająca wpływ optymistycznego nastawienia na zdrowie i proces leczenia. Obserwacje, że pozytywne myślenie dobrze oddziałuje na ludzki organizm, podzielają też inni psychologowie.

Pracująca w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach psycholog Justyna Soroka zwróciła uwagę, że Dzień Pozytywnego Myślenia ma promować pozytywne podejście do życia, zachęcać do skupiania się na dobrych aspektach najbliższego otoczenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Mamy skłonności do patrzenia na wiele życiowych sytuacji negatywnie, nie widzimy nic pozytywnego, nie ma tego optymizmu. A tak naprawdę, jakbyśmy się zatrzymali na chwilę i docenili to, co nas otacza i zaczęli inspirować innych do optymizmu i do pozytywnej energii, na pewno byłoby nam łatwiej" - zasugerowała specjalistka.

Przyznała, że każda sytuacja może zmierzać do różnych następstw, także pobyt w szpitalu, który sam w sobie jest trudny dla pacjenta. "Oczywiście może być tak, że usłyszymy informację, która nas powali z nóg, ale jeśli na to też spróbujemy popatrzeć z optymistycznej strony, na pewno będzie łatwiej nam, a także naszej rodzinie" - wskazała.

"Musimy wziąć pod uwagę, że np. konieczny będzie pobyt w szpitalu, leczenie, rekonwalescencja. Każdy pozytywny aspekt jest wtedy na wagę złota, a kluczowe może się okazać specjalistyczne wsparcie psychologiczne. Na pewno warto z tego skorzystać" - zachęciła Soroka.

Wyliczyła, że dobre nastawienie może zwiększać codzienną efektywność, mieć działanie mobilizujące do realizacji zadań i podejmowania nowych wyzwań. Pozytywne myślenie wzmacnia bowiem odporność psychiczną, ułatwia pokonywanie trudności.

"Jeśli sami będziemy pozytywni, będziemy też otoczeni bardziej pozytywnymi osobami - bo to nastawienie otoczenia też się zazwyczaj bierze od nas samych" - zwróciła uwagę psycholog. "A cieszyć się możemy tak naprawdę wszystkim" - dodała.

Reklama

"Pamiętajmy, że pozytywne myślenie ma na celu również wzmacniać odporność psychiczną, umożliwiać radzenie sobie z trudnościami w bardziej konstruktywny sposób - poprzez szukanie rozwiązań, zamiast skupiania się na problemach" - stwierdziła psycholog ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.

Justyna Soroka zaapelowała, by właśnie w ten sposób odczytywać przesłanie Dnia Pozytywnego Myślenia.(PAP)

Autor: Mateusz Babak

mtb/ mir/

2024-01-31 07:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Psycholog: pracoholik nie jest idealnym pracownikiem - potrzebuje pomocy i wsparcia

[ TEMATY ]

psychologia

Adobe.Stock

Pracoholik to nie pracownik idealny, ale osoba potrzebująca pomocy i wsparcia - wskazuje psycholog ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach Justyna Soroka. W ocenie ekspertki, obchodzony w środę Dzień Pracoholika może być okazją do zastanowienia nad rolą, jaką w naszym życiu odgrywa praca.

Pracoholizm to zaburzenie równowagi między pracą a innymi sferami życia. Specjaliści wskazują, że granica między profesjonalizmem i zaangażowaniem w pracę a pracoholizmem jest cienka i często niezauważalna dla osoby pochłoniętej swoją pracą.

CZYTAJ DALEJ

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Czy możliwa jest niechrześcijańska Europa? – Wykład Mistrzowski prof. Weilera

2024-05-16 07:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Już po raz 3. z inicjatywny kard. Grzegorza Rysia w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi został zorganizowany Wykład Mistrzowski. O wygłoszenie wykładu "Czy możliwa jest niechrześcijańska Europa?" został poproszony prof. Joseph Halevi Horowitz Weiler.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję