Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra - tu święty Józef jest znany i kochany

O tym, że św. Józef uczy twórczej odwagi w życiu domowym, zawodowym i duchowym, zaufania Bogu w niespokojnym czasie - opowiadają jasnogórscy pielgrzymi. Jest patronem wspólnot na Jasnej Górze: Odnowy w Duchu Świętym „Kana” i Duszpasterstwa „Na Halach” gromadzącego głównie małżonków i rodziny. Dziś Msza św. odpustowa o godz. 19.00 w Kaplicy św. Józefa. W liturgii Kościoła obchodzimy Uroczystość Świętego Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

św. Józef

Jasna Góra News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty…od (nie)świętej codzienności

Od wieków żywe jest na Jasnej Górze nabożeństwo ku czci św. Józefa. Świadczy o tym m.in. ołtarz w Bazylice z XVII-wiecznym obrazem Świętego z Dzieciątkiem Jezus wykonany przez malarza jasnogórskiego, postacie zdobią srebrne sukienki z XVIII w. Przy tym ołtarzu były sprawowane Msze święte nowennowe przed dzisiejszą uroczystością. Wiele zgromadzeń zakonnych ma go za patrona i oddaje mu szczególną cześć. S. Beatrycze Żmuda ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu zapewnia, że Oblubieńcowi Maryi bardzo wiele zawdzięcza. To szczególnie jemu powierza prośbę o powołania nie tylko do swojego zgromadzenia. - Niepostrzeżony, pokorny, cichy ale jak bardzo pomocny taki właśnie jest św. Józef. Szczególnie modlimy się do niego w intencji naszej Ojczyzny - powiedziała nazaretanka s. Marietta.

Reklama

Jasnogórscy pielgrzymi oddają dziś cześć św. Józefowi, podkreślając, że jest on świętym bliskim, i kobietom, i mężczyznom w ich codzienności. - Jestem zachwycona wieloma jego cechami - mówi o swoim „odkrywaniu” św. Józefa Sylwia z Wrocławia, która uczestniczyła na Jasnej Górze w dniach skupienia. - Bardzo często mam przed oczami obraz Józefa uciekającego do Egiptu; jak musi się szybko spakować, wszystko zorganizować i ucieka w nieznane z wielkim zaufaniem Bogu. Ten obraz pojawia się w moim życiu, kiedy są takie sytuacje, a jest ich wiele, że nie wiem, co będzie jutro. I to jego ogromne zaufanie Bogu, pokora, jego niezwykła czułość; mężczyzna pierwsza klasa - mówi pani Sylwia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod patronatem Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny działa także duszpasterstwo w Kaplicy św. Józefa przy jasnogórskich tzw. Halach. Założone w 1971 r. duszpasterstwo do dziś nieprzerwanie prowadzą paulini. Pierwsze Msze św. tzw. bigbitowe z nową oprawą muzyczną, gitarami i różnymi instrumentami, były w Sali Rycerskiej, a w okresie letnim w Wieczerniku. Później młodzież i ich duszpasterze przenieśli się do Kaplicy św. Józefa na tzw. dawnych halach noclegowych, zaledwie 150 m od Kaplicy Matki Bożej. I jak zauważył o. Savio Folcholz, opiekun duszpasterstwa, choć miejsce nie przykuwa uwagi swoją architekturą, a św. Józef jak zawsze pozostaje w cieniu, to przyciąga serca ludzi. Tu zrodziły się powołania kapłańskie i zakonne, a także liczne do życia małżeńskiego i rodzinnego. Duszpasterstwo w Kaplicy św. Józefa gromadzi co niedziela uczestników Eucharystii. W pierwszą niedzielę miesiąca jest modlitwa nowennowa po Mszy św. sprawowanej w intencjach powierzanych przez wiernych Częstochowy i pielgrzymów św. Józefowi. W każdą trzecią niedzielę miesiąca jest nabożeństwo z indywidualnym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.

Reklama

Wielu „starszych” halowiczów wspomina paulina o. Adama Piecucha charyzmatycznego kaznodzieję, a przede wszystkim zakonnika, który młodym ludziom oddawał serce, kapłana wymagającego, ale przede wszystkim opiekuńczego, troskliwego, życzliwego, który umiał poradzić, często zaradzić w trudnych sytuacjach.

To także tzw. hale noclegowe (wykorzystywane w okresie letnim zwłaszcza przez pieszych pielgrzymów przybywających do Częstochowy), gdzie mieści się Kaplica św. Józefa, patrona uchodźców. W 2022r. stały się obok Domu Pielgrzyma, jednym z pierwszych miejsc włączonych w częstochowski system pomocy uciekającym przed wojną w Ukrainie. Paulini i siostry urszulanki, które prowadzą Hale, robili wszystko, by zapewnić wojennym uchodźcom godne warunki do przetrwania tego trudnego czasu.

„Józefowi pielgrzymi”

Programy wielu pielgrzymek stanowych na Jasną Górę zachęcają, by poznawać i formować się w Józefowym duchu.

Uczestnicy „Męskiego Oblężenia” Jasnej Góry podkreślają, że praca ewangelizacyjna wśród mężczyzn i z mężczyznami jest dzisiaj kluczem do odnowy Kościoła. - Trzeba zawalczyć o promowanie odpowiedzialnych postaw. Męskość równa się odpowiedzialność, męskość to twórcza odwaga - mówili uczestnicy jednej z takich pielgrzymek.

Reklama

O potrzebie odpowiedzialnego ojcostwa mówił w jednym z wywiadów z @JasnaGóraNews Andrzej Lewek, lider grupy Mężczyźni św. Józefa i koordynator „Męskiego Oblężenia”. - Myślę, że fachowcy; psychologowie i pedagodzy mogliby wychować moje dzieci, ale zawsze zostanie w nich rana ojca, który nie stanął na wysokości. Tak jak pisał papież Jan Paweł II, że Bóg zawierzył św. Józefowi swoje dwa największe skarby: Jednorodzonego Syna i Jego Najświętszą Matkę, tak myślę sobie, że każdy z nas dostaje skarby, które Pan Bóg nam zawierza i to są nasze żony i dzieci. Święty Józef nie zawiódł Boga poprzez twórczą odwagę: był w stanie ich uchronić i doprowadzić tam, gdzie miał doprowadzić. Chciałbym, żeby Pan Bóg na nas też się nie zawiódł - mówił lider męskiej wspólnoty.

O potrzebie wzajemnego umacniania się w wierze mówił Łukasz Jędrzejczyk z Torunia podczas ostatniego 7. „Męskiego Oblężenia” Jasnej Góry we wrześniu 2023r. - Zostałem niedawno ojcem i chcę, jak św. Józef, dać przykład mojej rodzinie, opiekować się nią, dobrze wychować swojego syna, bo wielu ludzi oddala się od Kościoła, a ja chciałbym mu przekazać swoją wiarę - mówił uczestnik pielgrzymki. - Ta rola, którą dostaliśmy jako misję, jako mężczyźni i ojcowie, to przewodzenie rodzinie, lokalnym społecznościom, ale w tym znaczeniu służby. Najważniejsze, by samemu się nawrócić - podkreślił z kolei Michał Rynkowski z Torunia.

Od 9 lat w sierpniu z Jasnej Góry do Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu wyrusza piesza pielgrzymka mężczyzn. To często pielgrzymują ojcowie z synami, bo u jej początku jest pragnienie ojcostwa jednego z mężczyzn, który modląc się o kolejne dziecko, ślubował pieszą pielgrzymkę do Kalisza. Teraz mają już one wymiar ogólnopolski.

- Nas, paulinów, św. Józef uczy jak opiekować się naszą Matką Maryją, ale przede wszystkim Jezusem Eucharystycznym - mówi o. Savio.

2024-03-19 10:40

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krotoszyn: zawierzenie św. Józefowi dzieci pierwszokomunijnych

[ TEMATY ]

św. Józef

dzieci pierwszokomunijne

Krotoszyn

Karol Porwich/Niedziela

W 19. dzień miesiąca uroczystą Mszę św. i nabożeństwo do św. Józefa odprawiono w kościele św. Apostołów Piotra i Pawła w Krotoszynie. W maju zawierzono patronowi dzieci, które w tym roku przystępują do I Komunii świętej.

Mszę św. odprawił ks. kan. Grzegorz Kamzol, proboszcz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Krotoszynie, który w homilii wskazując na św. Józefa podkreślał, że był posłuszny Panu Bogu i bardzo dobrze opiekował się Jezusem i swoją małżonką Maryją. – Możemy dzisiaj prosić, aby św. Józef opiekował się nami, żeby czuwał nad naszymi rodzinami. To święty, która pomaga w różnych trudnych codziennych sprawach – powiedział kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Św. Elżbieta Węgierska - patronka dzieł miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Elżbieta Węgierska

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych (obraz tablicowy z XV wieku)

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)

17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.

Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
CZYTAJ DALEJ

ks. Molewski: Czy chcielibyście życie oddać za czystość?

2025-11-17 12:39

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

- Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! – mówił ks. Jerzy Molewski podczas konferencji dla Ruchu Czystych Serc.

W kaplicy św. Krzysztofa przy Sanktuarium Imienia Jezus w Łodzi odbyło się IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc. Okazją do spotkania było święto bł. Karoliny Kózkówny, patronki ruchu i młodej męczennicy z podtarnowskiej Zabawy. Spotkanie rozpoczęli organizatorzy, którzy powitali przybyłych do Łodzi członków Ruchu Czystych Serc, następnie krótką modlitwę uwielbiania poprowadził ks. Adam Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Zebrani odmówili także litanię do bł. Karoliny Kozkówny, która przez cały dzień spotkania młodym towarzyszyła podczas spotkania w swoich relikwiach i obrazie, który pochodzi z Sanktuarium w Zabawie. Konferencję wygłosił ks. Jerzy Molewski, zaczynając od przewrotnego pytania: - Czy chcielibyście życie oddać za czystość? (…) Dziś największy problem jest z wdzięcznością. Nie umiemy dziękować. Dziecko, które nie umie dziękować za obiad odchodząc od stołu, jest niewychowane. Brak wdzięczności rodzi smutek, niezadowolenie, depresję. To ojciec ma uczyć dziecko wdzięczności wobec mamy, a mama wdzięczności za wiele codziennych rzeczy. To jest takie przygotowanie dla nas, by w przyszłości być dobrą żoną czy dobrym mężem. Brak wdzięczności rodzi różne problemy życiowe. Człowiek, który widzi że jest obdarowywany w nim rodzi się szczęście i świadomość obdarowania. Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! Jeśli w przyszłości masz być świętą matką czy świętym ojcem, musisz o to bardzo dbać, wdzięczność rodzi przyjaźń, poprawia relacje. Żyjemy w świecie niezadowolenia, który wielu rani. Niespełnione oczekiwania bardzo nas ranią. Żyjemy wczasach zapomnienia o cnocie wdzięczności… Dziś zatem chcemy uczyć się wdzięczności, chcemy się nią obdarowywać. Wdzięczność rodzi miłość! Jeśli ktoś zobaczy, że jest obdarowany, to w nim rodzi się miłość i idzie z nią dalej. Pan Bóg chce dobra człowieka, na każdym kroku. Wdzięczność rodzi niesamowitą radość. Jeśli zrobisz coś dobrego, ten gest dobroci potrafi budować relacje i ona do Ciebie wróci! – tłumaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję