Reklama

Nowy Biskup Sosnowiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Diecezjanie!

Jeszcze żywe są w naszej pamięci obrazy, które towarzyszyły ostatniemu pożegnaniu pierwszego biskupa sosnowieckiego Adama Śmigielskiego. W pamięci mamy Jego słowa, którymi zwracał się do nas w swoim testamencie: „Zapewniam o mojej stałej modlitwie teraz i wieczności w intencji tak drogiej mi młodzieży, dzieci; ludzi chorych, biednych, samotnych, bezdomnych, więźniów - dla wszystkich bowiem byłem i jestem biskupem, pasterzem! (…)”.
Za nami 4 miesiące modlitewnego oczekiwania na nowego Pasterza Diecezji Sosnowieckiej. Kilka dni temu, 4 lutego 2009 r. Ojciec Święty Benedykt XVI mianował ks. prał. Grzegorza Kaszaka, dotychczasowego sekretarza Papieskiej Rady ds. Rodziny, biskupem sosnowieckim.
Posługa biskupa jest zakorzeniona w pełni w potrójną funkcję Chrystusa. Stąd biskup posiada specjalne posłannictwo nauczycielskie, kapłańskie i pasterskie. Jak naucza Kościół: „Biskupi są zwiastunami wiary prowadzącymi nowych uczniów do Chrystusa i autentycznymi, czyli upoważnionymi przez Chrystusa nauczycielami, którzy powierzonemu sobie ludowi głoszą prawdy wiary” (KK 25). Następcy Apostołów mają zatem za zadanie pozyskiwać nowych ludzi dla Chrystusa i umacniać wiarę w tych, którzy poznali już Boga. Skoro zaś przekazywanie wiary chrześcijańskiej musi być zrozumiałe dla człowieka konkretnej epoki, przy fundamentalnej niezmienności i tożsamości Ewangelii wypływają z tego posłannictwa dwa zadania: formułowanie w zrozumiałym języku objawionej prawdy oraz troska o zachowanie jej od błędu.
Biskup, kierując Kościołem lokalnym, występuje jako zastępca i legat Chrystusa. W tym zwierzchnictwie nad Kościołem lokalnym biskup „winien mieć zawsze przed oczyma przykład Dobrego Pasterza, który nie przyszedł po to, aby Mu służono, lecz aby sam służył (por. Mt 20, 28).
Ksiądz Biskup Nominat dr Grzegorz Kaszak urodził się 24 lutego 1964 r. w Choszcznie (archidiecezja szczecińsko-kamieńska). Po ukończeniu matury w liceum ogólnokształcącym, w lipcu 1983 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Gościkowie-Paradyżu, kształcącego kapłanów dla trzech diecezji: gorzowskiej, koszalińsko-kołobrzeskiej i szczecińsko-kamieńskiej. Po powstaniu niezależnego seminarium duchownego w Szczecinie, tam właśnie ukończył formację teologiczno-filozoficzną. Dnia 18 czerwca 1989 r. przyjął święcenia kapłańskie w bazylice katedralnej św. Jakuba w Szczecinie z rąk ówczesnego biskupa diecezji Kazimierza Majdańskiego. Po święceniach został skierowany do parafii św. Wojciecha w Świnoujściu-Warszowie, gdzie pracował jako wikariusz.
W lutym 1990 r. rozpoczął studia specjalistyczne z teologii moralnej na obecnym Uniwersytecie Świętego Krzyża w Rzymie, prowadzonym przez Opus Dei. Pracę doktorską, zatytułowaną „Odpowiedzialna miłość i antykoncepcja w katechezach Jana Pawła II” (Amore responsabile e contraccezione nelle catechesi di Giovanni Paolo II), obronił w roku 1998.
Już w trakcie studiów, od 1992 r. pracował w Papieskiej Radzie ds. Rodziny. Od 1997 r. był sekretarzem kard. Alfonso Lópeza Trujillo, przewodniczącego Rady. Uczestniczył w bardzo wielu sympozjach i kongresach poświęconych tematyce życia ludzkiego, małżeństwa i rodziny. Jest też m.in. autorem hasła „mentalność antykoncepcyjna” w wydanym przez Papieską Radę ds. Rodziny „Leksykonie terminów niejasnych i dyskusyjnych odnoszących się do rodziny, życia i problemów etycznych”. W 1998 r. został mianowany Kapelanem Jego Świątobliwości (tytuł prałata).
Dnia 4 lipca 2002 r. Kongregacja ds. Wychowania Katolickiego, na prośbę biskupów polskich, mianowała ks. Kaszaka rektorem Papieskiego Polskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie, gdzie mieszkają księża odbywający studia specjalistyczne na kościelnych uczelniach Wiecznego Miasta.
Po ponad pięciu latach powrócił do pracy w Papieskiej Radzie ds. Rodziny. Dnia 10 listopada 2007 r. Benedykt XVI mianował ks. prał. Kaszaka sekretarzem tej dykasterii watykańskiej. Po śmierci kard. Trujillo w kwietniu 2008 r. funkcję przewodniczącego objął kard. Ennio Antonelli. Ks. Kaszak był mocno zaangażowany m.in. w przygotowanie VI Światowego Spotkania Rodzin, które odbyło się w połowie stycznia br. w Meksyku. Jak wyjaśniał wówczas, współcześnie próbuje się odbierać rodzinie jej podstawowe funkcje, które były od początku przewidziane w Bożym planie, co jest ze szkodą dla rodziny i społeczeństwa.
Nominację nowego Pasterza Diecezji Sosnowieckiej przyjmujemy z radością i wdzięcznością jako dar dla Kościoła Sosnowieckiego po śmierci Pierszego Biskupa Diecezji Adama Śmigielskiego SDB. Wdzięczność wyrażamy Ojcu Świętemu, który nieustannie okazuje dobroć naszemu młodemu Kościołowi. Będziemy wspierać modlitwą i życzliwością nowego Biskupa Grzegorza, którego święcenia biskupie i objęcie Diecezji jest planowane na 28 marca br.
W imieniu własnym i Wszystkich Diecezjan składam Biskupowi Nominatowi Grzegorzowi gratulację i życzę, by był jak Jezus Chrystus - Dobrym Pasterzem dla naszego Kościoła. Niech Matka Miłosierdzia i Święci Patronowie, Albert Chmielowski i Rafał Kalinowski, otoczą swoją opiekę nad Pasterzem naszego Kościoła i nad całym Ludem Bożym.

+ Piotr Skucha, Administrator Diecezji Sosnowieckiej
Ks. Zbigniew Książek, Kanclerz

Sosnowiec, 5 lutego 2009 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szwajcaria: biskupi wstrząśnięci dramatem po osunięciu się lodowca w kantonie Valais

2025-05-30 09:40

[ TEMATY ]

biskupi

Szwajcaria

dramat

lodowiec

PAP/EPA/ALESSANDRO DELLA VALLE

Katoliccy biskupi Szwajcarii są głęboko wstrząśnięci klęską żywiołową w górskiej wiosce Blatten w kantonie Valais. Z rozpadającego się lodowca Birch na wioskę runęło ponad 3,5 mln metrów sześciennych lodu, skał i zmrożonego śniegu. Cała wioska została zrujnowana, ewakuowano 300 osób; co najmniej jedną osobę uważa się za zaginioną. We wspólnym oświadczeniu w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, 29 maja, biskupi zapewnili poszkodowanych o swojej solidarności, modlitwie i duchowej bliskości. Do wiernych Szwajcarii zaapelowali o wsparcie poszkodowanych mieszkańców Blatten modlitwą i konkretną pomocą.

„Płaczę nad Blatten” - powiedział biskup Sion, Jean-Marie Lovey, ubolewając nad losem mieszkańców doliny Lötschental. Jednocześnie pocieszał, że zawaliły się tylko góry i lodowiec, „ale nie wasza wiara i na pewno nie obecność Boga u waszego boku”. Bp Lovey zacytował proroka Izajasza i zaapelował o nadzieję: „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się”.
CZYTAJ DALEJ

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

2025-05-28 16:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe.Stock

Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.

Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję