Reklama

A dzieci czekają...

Niedziela częstochowska 10/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Częstochowie odbywa się od 6 lat akcja, której celem jest znalezienie domów dla osieroconych dzieci. Akcję pod hasłem „Masz serce, otwórz do niego drzwi” prowadzi Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i Ośrodki Opiekuńczo-Adopcyjne działające na terenie miasta.
Przygotowywana reforma systemu opieki nad dziećmi zakłada, że dziecko do 14. roku życia powinno wychowywać się w rodzinie. Jeśli rodzina biologiczna, z rozmaitych powodów, nie może zaopiekować się należycie dzieckiem, powinno być ono umieszczone w rodzinie zastępczej, albo adopcyjnej, lub niewielkich domach dziecka. Najgorszym wyjściem są państwowe placówki-molochy, najlepszym rodziny zastępcze. Jednak problem polega na tym, że brak jest chętnych do bycia rodziną zastępczą. I akcja ta ma ambicje tę sytuację zmienić.

Zdążyć z pomocą

W Częstochowie jest w tej chwili ok. 300 rodzin zastępczych. A ile dzieci, które kwalifikują się do takich rodzin? W domu małego dziecka czeka 70 malców, w pogotowiu opiekuńczym - 40 dzieci w różnym wieku, w placówce socjalizacyjnej - samych dziewczynek jest w tej chwili 12. Problem jest więc niebagatelny. Dlatego, jak mówi prezydent Częstochowy Tadeusz Wrona, który nad akcją objął patronat, władzom miasta zależy na propagowaniu takich postaw, które w konsekwencji doprowadzą do popularyzacji rodzicielstwa zastępczego.
Rodziny zastępcze, to najczęściej rodziny spokrewnione z dzieckiem. Wtedy opiekę nad nieletnim sprawują np. dziadkowie czy ciocie. Drugim rodzajem są rodziny zastępcze niespokrewnione, które decydują się na opiekę nad obcym dzieckiem. Są wreszcie rodziny zawodowe, także niespokrewnione z dzieckiem, wśród nich dobrze sprawdzające się w naszej rzeczywistości pogotowia rodzinne. W Częstochowie dobrym tego przykładem jest pogotowie rodzinne państwa Wawrzyńczyków.
Inną formą są rodzinne domy dziecka. W tej chwili działają w naszym mieście dwie takie placówki, następne dwie pojawią się już latem.
Ile dzieci w 2008 r. znalazło w Częstochowie dom? Za pośrednictwem Katolickiego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego adoptowanych zostało 26 dzieci. Nie zgłosił się jednak nikt pragnący zostać rodziną zastępczą. W Towarzystwie Przyjaciół Dzieci przeprowadzono aż 38 adopcji i udało się stworzyć 1 rodzinę zastępczą.
Zdecydowanie za mało jest więc rodzin zastępczych niespokrewnionych, bo jedynie 30. Pracownicy ośrodków adopcyjno-opiekuńczych tłumaczą obawy rodzin lękiem przed opieką nad dzieckiem z często trudną przeszłością. Ludzie nie chcą przechodzić żmudnych ich zdaniem formalności związanych z procedurą ustanawiania rodziny zastępczej, wreszcie obawiają się sytuacji, gdy nie podołają nowym obowiązkom. W rodzinach zastępczych trzeba też zezwalać dziecku na kontakt z rodzicami biologicznymi, to wymóg prawa, co czasem utrudnia proces adaptacji dziecka w nowym środowisku i jego wychowywania.
Organizatorzy akcji mają nadzieję nie tylko na pozyskanie kandydatów czy na promowanie wiedzy, jak zostać taką rodziną, ale nawet na stworzenie w Częstochowie banku rodzin zastępczych niespokrewnionych. Niebagatelne wydaje się także edukowanie społeczeństwa i uwrażliwianie nas wszystkich na problemy sierot biologicznych i społecznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak zostać rodziną zastępczą?

Procedury nie są specjalnie trudne - to cykl szkoleń trwających min. 3 miesiące, raptem 30 godzin spotkań - czyli 10 razy po 3 godziny rozmów z psychologami, pedagogami, pracownikami ośrodka, którzy oceniają kandydatów i ich zdolność do zaopiekowania się dzieckiem. Jeśli wszystko jest w porządku procedura jest krótka i efektywna. Jednak, gdy pracownikom ośrodka wydaje się, że coś nie gra, czas przygotowania bywa wydłużany. - Nie wolno nam oddać dziecka rodzinie, co do której mamy wątpliwości, czy jest odpowiednia, czy podoła zadaniu. Po ustanowieniu rodziny zastępczej niespokrewnionej, musi ona zdawać sobie sprawę, że będzie monitorowana. Pracownikom ośrodków adopcyjno-opiekuńczych bardzo podoba się też pomysł, by kandydaci odbywali praktyki w domach dziecka, co da im możliwość oceny własnych możliwości.

Reklama

Aspekt ekonomiczny

Rodzina zastępcza spokrewniona nie otrzymuje pensji od państwa, a jedynie comiesięczną pomoc, która waha się od 500 do 1200 zł. Rodziny zawodowe otrzymują obok wyżej wymienionej pomocy także pensję w wysokości 1900 zł brutto. Podobne kwoty otrzymuje dyrektor rodzinnego domu dziecka, czyli tata lub mama, osoba całkowicie poświęcająca się wychowaniu osieroconych dzieci. Nie wydaje się więc to kwota wygórowana za pracę, która nie ma wymiaru czasowego.
Szefowa częstochowskiego MOPS-u powtarza, że wiele spraw może poczekać, ale nie dziecko. Dla niego trzeba działać szybko i z dobrym skutkiem, w tym wypadku oznacza to intensywne poszukiwanie rodzin chętnych do zaopiekowania się doświadczonymi przez los dziećmi. Stąd apel, by wszyscy zainteresowani, także osoby samotne, zgłaszali się pod wymienione niżej adresy:

Miejski Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy
ul. Sobieskiego 17b
tel. 0 34 361 49 11;

Katolicki Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy
al. Jana Pawła II 82
tel. 0 34 366 49 91;

Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy Towarzystwa Przyjaciół Dzieci
ul. Nowowiejskiego 6
tel. 0 34 368 03 39.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pełzająca wojna z katechetami. Czy będzie strajk nauczycieli religii?

2024-05-18 07:06

[ TEMATY ]

katecheza

felieton

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Oceny z religii i etyki nie wliczane do średniej ocen; możliwe łączenie uczniów z różnych klas w ramach danego etapu edukacyjnego; znaczna redukcja liczby etatów nauczycieli religii; wytyczne, aby organizować lekcje religii na pierwszych lub ostatnich zajęciach szkolnych oraz usunięcie z listy lektur pisarzy kojarzonych z nurtem katolickim to tylko wybrane narzędzia, które od 1 września br. resort edukacji zamierza wykorzystać w walce z religią w szkołach.

Reakcja strony społecznej

CZYTAJ DALEJ

Madonno Inwałdzka, módl się za nami...

2024-05-17 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Pod koniec XIX stulecia kult Matki Bożej Inwałdzkiej zaczął powoli zanikać. Na odpusty przybywało coraz mniej pielgrzymów, głównie z najbliższej okolicy. Reszty dokonał pożar kościoła w 1889 r., podczas którego został uszkodzony cudowny obraz, zniszczone wota i ozdoby.

Rozważanie 18

CZYTAJ DALEJ

AFP: Zełenski spodziewa się, że Rosja przypuści większą ofensywę na północy i wschodzie Ukrainy

2024-05-18 09:00

[ TEMATY ]

Wołodymyr Zełenski

Karol Porwich/Niedziela

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

W opublikowanym w sobotę wywiadzie dla agencji AFP prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że spodziewa się, iż Rosja przypuści większą ofensywę na północy i wschodzie Ukrainy. Dodał jednak, że mimo postępów Rosjan sytuacja ukraińskich sił jest lepsza niż tydzień wcześniej.

Intensywny atak armii rosyjskiej nastąpił 10 maja. "Rozpoczęli operację, która być może będzie składała się wielu fal. A ta jest pierwsza" - oznajmił Zełenski w wywiadzie przeprowadzonym w piątek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję