Reklama

Wśród małych pacjentów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach obchodów XVII Światowego Dnia Chorego, Caritas Archidiecezji Lubelskiej przygotowała ponad 700 paczek dla chorych dzieci. Upominki te zostały przekazane najmłodszym pacjentom, przebywającym w szpitalnych oddziałach pediatrycznych Lubelszczyzny przez kapelanów i wolontariuszy Szkolnych Kół Caritas. Mali podopieczni Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie otrzymali je od bp. Józefa Wróbla, który 19 lutego przewodniczył uroczystej Mszy św. i spotkał się z chorymi, ich rodzinami oraz pracownikami szpitala.
Jak we wstępie do Mszy św. przypomniał gospodarz uroczystości ks. Dariusz Bondyra - kapelan DSK, w tym roku uwaga wiernych została skierowana szczególnie w stronę dzieci. W orędziu na Światowy Dzień Chorego Papież Benedykt XVI napisał, że „dzieci to stworzenia najsłabsze i bezbronne”, wśród których szczególne miejsce zajmują dzieci chore i cierpiące. „Są wśród nich małe istoty ludzkie, noszące w swym ciele skutki chorób wywołujących kalectwo, a także te walczące z chorobami ciągle jeszcze nieuleczalnymi, pomimo postępu medycyny oraz pomocy wybitnych naukowców i pracowników służby zdrowia - pisze Papież. - Są dzieci zranione na ciele i duszy wskutek konfliktów i wojen oraz niewinne ofiary nienawiści bezmyślnych osób dorosłych. Są «dzieci ulicy», pozbawione rodzinnego ciepła i pozostawione samym sobie, a także nieletni zbezczeszczeni przez ludzi niegodziwych, gwałcących ich niewinność, powodujących w nich uraz psychiczny, która naznaczy je na całe życie. Nie możemy też zapomnieć o niezliczonej rzeszy nieletnich umierających z pragnienia, głodu, braku opieki lekarskiej, jak też o małych wygnańcach i uchodźcach ze swej ziemi, którzy wraz z rodzicami szukają lepszych warunków życia. Wszystkie te dzieci podnoszą niemy krzyk bólu, odwołujący się do naszych sumień jako ludzi i jako wierzących”.
W odpowiedzi na wezwanie Ojca Świętego, zgromadzeni w szpitalnej kaplicy pw. Aniołów Stróżów chorzy, ich rodzice i opiekunowie, lekarze i personel medyczny, wolontariusze i kapłani modlili się za wszystkie dzieci, których - jak mówił ks. Bondyra - „świat radosnych marzeń przeplata się z doświadczeniem choroby”. Ponieważ „chore dziecko należy do rodziny, która dzieli jego cierpienia, często znosząc wielkie niedogodności i trudy”, żarliwą modlitwą za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny z Lourdes zostały otoczone także rodziny małych pacjentów. Wśród wezwań modlitwy powszechnej nie zabrakło również tych w intencji służby zdrowia, by „Maryja pomogła lekarzom oraz pracownikom szpitala nieść ulgę i nadzieję”. Liturgii towarzyszył śpiew zaprzyjaźnionej ze szpitalem scholki „Aniołki” z parafii pw. św. Mikołaja w Lublinie. Witając przybyłych gości, ks. Bondyra wraz z małymi pacjentami szpitala wyrazili wdzięczność ze wspólnej modlitwy z bp. Wróblem, który „idzie do chorych z uśmiechem ojcowskim i w czas cierpień i trudów wnosi dobroci czas Boski”, a także z opieki, jaką nad dziećmi roztacza lubelska Caritas. Spotkanie we „wspólnocie naznaczonej cierpieniem i nadzieją” zakończyło się występami artystycznymi w auli DSK oraz rozdaniem upominków przez Księdza Biskupa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święcenia kapłańskie w Watykanie: jedno z nich zrodziło się w Polsce

2025-05-31 11:16

[ TEMATY ]

kapłani

VaticanMedia

W gronie 11 diakonów, którzy przyjmą święcenia prezbiteratu w Bazylice św. Piotra z rąk papieża Leona XIV znajduje się Gabriele Di Menno Di Bucchianico, który swoje powołanie odkrył dzięki Światowym Dniom Młodzieży Kraków 2016.

Rodowity rzymianin Gabriele Di Menno Di Bucchianico odkrył swoje powołanie stosunkowo późno - gdy przyjmował święcenia diakonatu w październiku ubiegłego roku miał już 28 lat. Zaś zanim wstąpił do seminarium, studiował inżynierię biomedyczną na prywatnej rzymskiej uczelni Campus Bio-Medico.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Biskup został księciem

2025-05-31 14:42

[ TEMATY ]

Nominacje

pl.wikidia.org

Ojciec Święty przyjął rezygnację Joana Enrica Vives Sicilii, biskupa diecezjalnego Urgell (Hiszpania, Andora) i współksięcia Andory, a jego miejsce zajmuje biskup koadiutor tej diecezji, a zważywszy na prawo można rzec, że nieformalny następca tronu Andory, Josep-Lluis Serrano Pentinat.

Rolę głowy państwa w Andorze pełnią dwaj współksiążęta - prezydent Francji i właśnie biskup diecezjalny Urgell. podaje
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję