Biskup celebrował Mszę św. w parafii MB Nieustającej Pomocy. - Tych 14 kapliczek to nie żaden dodatek czy element dekoracyjny wpisujący się w piękno górskiego krajobrazu. To droga na wzgórze kalwaryjskie, gdzie Pan Jezus dokonał dzieła odkupienia. Przychodźmy tu jak najczęściej, podejmujmy trud wędrowania po śladach męki Jezusa aż po moment skonania na krzyżu i złożenia umęczonego ciała do grobu, a następnie w nadziei oczekujmy radości paschalnego zwycięstwa – zachęcał.
Po Mszy św. w towarzystwie pocztów sztandarowych i osób w strojach regionalnych udali się przed kościół, gdzie biskup poświęcił stacje.
Inicjatywa zrodziła się 13 lat temu podczas obchodów 100-lecia budowy i poświęcenia kościoła. Odprawiono Drogę Krzyżową. Wtedy proboszcz ks. Zdzisław Grochal postanowił, żeby w miejscu tym powstały trwałe stacje. Następni kapłani: ks. Jan Gawlas, obecny proboszcz ks. Krzysztof Sordyl i pomagający im: ks. Edward Ćmiel, ks. Tadeusz Cader CSMA i wikariusze wspierali to dzieło. Znaleźli się liczni ofiarodawcy. Prace gruntowe na skarpie przeprowadziła firma Jarosława i Krzysztofa Koconiów. Józef Biernat koordynował przedsięwzięcie. Rzeźbiarz Władysław Zoń wykonał stacje w stylu sztuki góralskiej, o kształcie prostopadłościennych drewnianych kapliczek pokrytych gontem, w których umieszczono kamienny obelisk z płaskorzeźbionym napisem - tytułem każdej stacji. W obeliskach zamontowano kapsuły z 14 kamieniami z Kustodii Ziemi Świętej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu