Już od 7 lat w czasie Wielkiego Postu w Radomsku można oglądać „Misterium życia i śmierci Jezusa z Nazaretu” w reżyserii Danuty Zawadzkiej - polonistki z Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II. W tym roku spektakl z udziałem 90 wykonawców zostanie wystawiony w niedzielę 29 marca o godz. 17 w Miejskim Domu Kultury. Twórcy misterium zapraszają na spektakl, na który nie obowiązują bilety. Autorkami scenografii są: Renata Łabińska-Kociołek, Małgorzata Wegner oraz Halina Karbownik. Scenariusz napisany na kanwie Ewangelii wg. św. Jana rozpoczyna się sceną poszukiwania i odnalezienia Jezusa w świątyni, przedstawia jego działalność apostolską, czynione cuda, a kończy męką i śmiercią. - Autorzy misteriów wielkopostnych koncentrują się zwykle na wydarzeniach z ostatniego tygodnia życia Pana Jezusa - mówi Danuta Zawadzka. - W naszym spektaklu obejmujemy znacznie szerszy przedział czasowy, chcieliśmy bowiem ukazać widzom, że misja zbawcza i Krzyż Jezusa są wpisane w całe Jego życie. Nasze misterium powstało 7 lat temu, co roku scenariusz jest doskonalony i ubogacany, a spektakl staje się w ten sposób coraz dojrzalszy. Klimat tworzą również miejsca, w których występujemy. W ubiegłym roku był to kościół pw. św. Lamberta w Radomsku, w tym roku wystąpimy w odnowionej sali widowiskowej MDK, mogącej pomieścić 500 widzów.
W spektaklu występują gimnazjaliści ze szkolnego teatru „Źródło” oraz grupa absolwentów szkoły, którzy kiedyś związani byli z teatrem, a obecnie, nawet już studiując w innych miastach, w okresie Wielkiego Postu rezerwują sobie czas na próby i udział w misterium. Jest to wspaniała droga ewangelizacji, nie tylko odbiorców, ale także wykonawców. Świadczy o tym fakt, że wielu młodych ludzi bierze udział w spektaklu juz od 7 lat. Dotyczy to zarówno odtwórców głównych ról: Chrystusa, Maryi, Setnika, Piłata, Judasza, Arcykapłanów, Żołnierza, jak i ról drugoplanowych.
Szkolny teatr „Źródło” z Radomska znany jest Czytelnikom „Niedzieli” m.in. ze znakomitych spektakli, które kilka lat temu były wystawiane w redakcyjnej auli: Karola Wojtyły „Przed sklepem jubilera” i „Brat naszego Boga” oraz poświęconego zbrodni katyńskiej spektaklu „Prawda nie dała się zabić”.
Kard. Pizzaballa: Jerozolima ma wymiar duchowy i teologiczny
2025-05-29 13:08
st /KAI
Adobe Stock
„Dla uczniów każde miejsce będzie Jerozolimą, będzie miejscem, gdzie podobnie jak ich Mistrz, będą wezwani do oddania życia. I podobnie jak ich Mistrz, doświadczą, że także dla nich Jerozolima będzie bramą, otwartą bramą, przez którą będą mogli powrócić do Ojca” - stwierdza kard. Pierbattista Pizzaballa OFM. Łaciński patriarcha Jerozolimy skomentował fragment Ewangelii (Łk 24,46-53) czytany w obchodzoną w tym roku 1 czerwca uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.
Ewangelia św. Łukasza ponownie interpretuje ziemskie dzieje Jezusa, traktując je jako jedną wielką drogę, która ma określony cel, którym jest Jerozolima. Jest to cel fizyczny, ale przede wszystkim duchowy i teologiczny: Jerozolima jest miejscem, do którego się wstępuje, żeby oddawać cześć Bogu. Natomiast Jezus, po przybyciu do Jerozolimy, złoży Ojcu prawdziwą ofiarę, swoje życie, ofiarowane jako dar miłości dla zbawienia wszystkich. Z powodu grzechu człowieka ofiara ta będzie krwawa i przybierze formę bolesnej śmierci na krzyżu. Droga Jezusa ku Jerozolimie prowadzi Go do tego kroku, którego Jezus jest w pełni świadomy i aby stawić mu czoła, Jego twarz staje się wyrazistsza i podejmuje stanowczą decyzję, że pójdzie aż do końca (Łk 9,51).
O tym, że nie trzeba być dorosłym, żeby zorganizować pielgrzymkę na Jasną Górę, przekonał wszystkich 9-letni Wojtek Małozięć z Łęk Górnych w diec. tarnowskiej. Kiedyś był tu z rodzicami, zakochał się w Jasnej Górze, zwłaszcza, gdy jeden z paulinów pokazał mu organy i jak twierdzi chłopiec, chciałby tu w przyszłości grać Matce Bożej.
Wojtek przyjechał na Jasną Górę z rodzicami, kiedy odbywała się pielgrzymka rolników. Były tłumy pielgrzymów. Kiedy weszli na górną część przybudówki, chłopiec mógł obserwować kaplicę z góry. Jeden z paulinów pokazał chłopcu chór i organy. - Poczułem, że to jest moje miejsce i chcę tutaj zostać. I nawet namawiałem rodziców, żeby przedłużyli urlop, aby dłużej pozostać na Jasnej Górze. Pomyślałem, że jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to zostanę organistą i będę tutaj grał - opowiadał chłopiec. To była tak wielka inspiracja, że od września Wojtek rozpocznie naukę w szkole muzycznej. Wielkie wrażenie też zrobił na nim Apel Jasnogórski, czyli wieczorne nabożeństwo na cześć Matki Bożej, na które gromadzi się wielu ludzi. Teraz chłopiec prawie codziennie śledzi transmisje z Jasnej Góry i powoli staje się prawdziwym znawcą tego miejsca.
Nie traćmy nadziei na tę noc; zwyciężymy i ocalimy Polskę
Nie traćmy nadziei na tę noc; wierzę, że wszyscy jutro rano obudzimy się z naszym prezydentem Karolem Nawrockim; nie pozwolimy na to, aby domknęła się władza Donalda Tuska - powiedział popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.