Reklama

Polska

Przemyśl: pogrzeb Damiana Sobola, wolontariusza zabitego w Strefie Gazy

W Przemyślu odbyły się w sobotę, 20 kwietnia, uroczystości pogrzebowe śp. Damiana Sobola, wolontariusza zabitego w Strefie Gazy. Pośmiertnie został on odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Żałobnej Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Chudzio. - Przybyliśmy tutaj tak licznie, aby zamanifestować naszą wdzięczność, podziw i solidarność w przywiązaniu do tych wartości, którymi żył i dla których nie zawahał się nawet oddać życia nieustraszony wolontariusz Damian - powiedział.

[ TEMATY ]

pogrzeb

Przemyśl

Damian Sobol

PAP/Darek Delmanowicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się w Sanktuarium św. Józefa. Przed rozpoczęciem liturgii doradca prezydenta RP Dariusz Dudek przekazał na ręce matki zmarłego Damiana Sobola Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, którym pośmiertnie został on odznaczony przez Andrzeja Dudę „za wybitne zasługi w działalności na rzecz osób potrzebujących pomocy i wsparcia”.

PAP/Darek Delmanowicz

„Żegnamy dzisiaj wspaniałego młodego człowieka, odważnego i ofiarnego społecznika przejętego ideałem solidarności, wrażliwego na los pokrzywdzonych i najbardziej potrzebujących. Wstrząśnięty Jego tragiczną śmiercią, wyrażam hołd dla poświęcenia, z jakim Zmarły zaangażował się w pomoc cywilnym ofiarom działań wojennych w Strefie Gazy. Wcześniej pomagał mieszkańcom broniącej się Ukrainy - m.in. w ostrzeliwanym przez Rosjan Charkowie - oraz ludziom w tureckim dystrykcie Elbistan, dotkniętym skutkami ubiegłorocznego potężnego trzęsienia ziemi” - napisał w liście prezydent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy Krzysztof Chudzio. - Przybyliśmy tutaj tak licznie, aby zamanifestować naszą wdzięczność, podziw i solidarność w przywiązaniu do tych wartości, którymi żył i dla których nie zawahał się nawet oddać życia nieustraszony wolontariusz Damian - powiedział.

Reklama

W kazaniu podkreślił, że w świetle słów odczytanej Ewangelii o sądzie ostatecznym i uczynkach miłosierdzia, „każdy może odkryć jakiś rąbek prawdy, w której uczestniczył Damian”. - To tajemnica jego dobrych czynów, a więc czynów miłości i jednocześnie tajemnica bycia dobrym przez upodobnienie się do Stwórcy - mówił.

Bp Chudzio stwierdził, że należy mówić o dobrych uczynkach zmarłego Damiana, aby zachęcać do wdzięczności i do podobnych czynów. - Jeśli przez ręce Damiana stało się tyle dobra, to znaczy, że teraz ma on nadzwyczajne prawo do naszej wdzięczności, która wyrazi się w modlitwach i naszym wsparciu go przed Bogiem naszymi dobrymi uczynkami, modlitwą - powiedział.

PAP/Darek Delmanowicz

Hierarcha zauważył, że uczestników liturgii zapewne przyprowadziła wiara. Zaznaczył, że „wiara nie odrywa nas od rzeczywistości, ale nadaje jej właściwy posmak” i nie jest to tzw. „tanie pocieszenie”. - Wiara jest autentyczną odpowiedzią na pytanie o najgłębszy sens i prawdę o naszym życiu. Stanowi ona odpowiedź, która bardzo mocno angażuje rozum. Jest ona poznaniem, które przezwycięża twierdzenia i teorię wiary ślepej. Ślepa wiara będzie odsłaniała i odsyłała do działania różnych sił, mocy, przepowiedni, magii i nie potrafi uzasadnić samej siebie. Chrześcijanin nie wierzy wbrew rozumowi, ale zdaje sobie sprawę, że dzięki wierze wchodzi w tajemnicę, której rozum nie jest w stanie objąć - mówił.

Bp Chudzio przyznał, że pytamy dlaczego tak się stało, że śmierć zabrała osobę „spośród szeregu stosunkowo młodych ludzi, pełnych radości z życia i zaangażowanych, aby życie innych czynić piękniejszym”

Reklama

Zauważył, że smutek rozstania jest czymś bardzo naturalnym, „smutek ten jest ludzkim odruchem przyjaźni i miłości”. - Ale wam wszystkim przeżywającym ten smutek, chcemy dziś powiedzieć o nadziei, która płynie z prawdy tak bardzo podkreślanej w tym czasie paschalnym. Jest to prawda mówiąca o Zmartwychwstaniu Jezusa i jego zwycięstwie nad śmiercią Jezus zmartwychwstał dla naszego usprawiedliwienia. Dlatego chcemy wam powiedzieć, że wiara i miłość jest silniejsza od śmierci - mówił.

Wśród uczestników uroczystości pogrzebowych był ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa oraz Jose Andres - założyciel organizacji humanitarnej World Central Kitchen, do której należał Damian Soból. List kondolencyjny przekazał również minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

PAP/Darek Delmanowicz

Po Mszy św. kondukt żałobny udał się pieszo na oddalony o ponad 2 km Cmentarz Główny.

Damian Soból urodził się 24 września 1988 r. Po agresji Rosji na Ukrainę, był wolontariuszem niosącym pomoc uchodźcom w Przemyślu. Gdy do miasta dotarła międzynarodowa organizacja Word Central Kitchen, zajmująca się dostarczaniem posiłków osobom poszkodowanym w wyniku wojen i klęsk żywiołowych, rozpoczął z nią współpracę. Później wyjechał także do Turcji, a w ostatnich tygodniach pomagał cywilom w Strefie Gazy.

Zginął w Poniedziałek Wielkanocny, 1 kwietnia 2024 r., w wyniku ostrzelania przez izraelskie wojsko konwoju organizacji World Central Kitchen. Miał 35 lat. Wskutek tej tragedii życie straciło 7 osób różnych narodowości w wieku od 25 do 57 lat.

2024-04-20 13:26

Oceń: +21 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Caritas Archidiecezji Przemyskiej obchodzi 25 lat istnienia

[ TEMATY ]

Caritas

Przemyśl

Paweł Trawka

Caritas to nie może być tylko rozdawnictwo darów materialnych – mówił w sobotę abp Józef Michalik podczas obchodów jubileuszowych 25-lecia istnienia Caritas Archidiecezji Przemyskiej. Instytucja ta została powołana w Przemyślu w czerwcu 1990 r.

Abp Michalik podkreślił, że zdaniem Caritas jest nie tylko pomoc materialna, ale również duchowa i ukazywanie ubogim możliwości pomagania innym. – Łatwiej jest dać pieniądze albo bułkę, ale trzeba z nich wydobywać dobro – powiedział. - Caritas to nie może być tylko rozdawnictwo darów materialnych. To jest bardzo trudny problem – zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję