Reklama

Wiara

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

Matko Serdeczna, módl się za nami...

Zasłuchani w „Polską litanię” ks. Jana Twardowskiego zatrzymamy się w stolicy diecezji sandomierskiej ze świadomością, że na jej terenie jest jeszcze kilka innych sanktuariów maryjnych.

2024-05-02 20:37

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozważanie 3

Matko Serdeczna

z sandomierskiej ziemi

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Matko uczniaków – chroń przed wagarami

Reklama

módl się za nami

Magdaleńska, Różańcowa, Świętojakubska, Sandomierska - takie tytuły nosi obraz Matki Bożej, którą wierni otaczają czcią w kościele św. Jakuba w Sandomierzu. Opiekę nad tym miejscem sprawują Ojcowie Dominikanie. Zasłuchani w „Polską litanię” ks. Jana Twardowskiego zatrzymamy się w stolicy diecezji sandomierskiej ze świadomością, że na jej terenie jest jeszcze kilka innych sanktuariów maryjnych. Spośród czczonych tam maryjnych wizerunków, wybieramy ten sandomierski, na którym Maryja została ukazana w sposób frontalny i jest ubrana w ciemnoczerwoną suknię i granatowo-zielony płaszcz ze złotą lamówką. Spoczywające na Jej lewej ręce Dzieciątko odziane jest w szaro-fioletową tunikę przewiązaną w pasie wstążką, długi czerwony płaszcz i sandały.

Naszą uwagę może zwrócić różaniec trzymany przez Dzieciątko Jezus, z kolei Maryja ujmuje w palcach krzyżyk, wskazując jednocześnie na różaniec. Może to jest zachęta do modlitwy różańcowej? Można tez odebrać ten gest jako wskazanie na Pana Jezusa, co może oznaczać prezentację Syna Bożego ludowi lub odwrotnie – może stanowić chęć przedstawienia Synowi modlących się. Niewykluczone też, że Maryja wskazuje i na Jezusa, i na różaniec…

Od dawna istnieje przekonanie, że sandomierski obraz wzorowany był na wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej. Historycy sztuki wiążą jego powstanie z uchwałą synodu krakowskiego z 1621 r., zalecającą malowanie wizerunków maryjnych na wzór ikony jasnogórskiej, a zatem obraz wywodzi się najprawdopodobniej ze szkoły krakowskiej.

Jak przekazuje nam historia, wokół obrazu Matki Bożej gromadzili się członkowie sandomierskiego bractwa różańcowego. Ich obowiązkiem było propagowanie nabożeństw różańcowych, oświetlanie ołtarza oraz krzewienie dzieł miłosierdzia. W przechowywanej przez ojców dominikanów „Księdze bractwa różańcowego” można przeczytać o licznych łaskach, których doznawali modlący się przed tym obrazem. To oni również pozostawiali liczne wota będące wyrazem ich wdzięczności – sznury pereł i korali, złoty krzyżyk, srebrne serca, różańce… Z ofiarowanych Matce Bożej darów w 1881 roku wykonano dla Niej koronę, zaś korona dla Dzieciątka Jezus pochodzi najprawdopodobniej z 1763 roku.

Ojcowie Dominikanie opiekowali się bractwem i sprawowali opiekę nad cudownym obrazem do 1864 r. Właśnie wtedy sandomierski klasztor podzielił losy wielu klasztorów i został skasowany przez władze carskie za udział zakonników w powstaniu styczniowym. Opiekę nad wizerunkiem Matki Bożej przejęli członkowie bractwa różańcowego. W okresie niewoli narodowej kult obrazu Matki Bożej się ożywił. Modlitwa różańcowa kształtowała nie tylko postawę religijną, lecz także patriotyczną. Wierzono w szczególną opiekę Maryi i wiązano z Nią nadzieję na odzyskanie niepodległości. Jak mówi historia kultu – i tego faktu nie możemy pominąć - obraz był znany w środowisku wojskowym, bowiem żołnierzom rozdawano poświęcone medaliki z wizerunkiem Matki Bożej Różańcowej. Oni sami zaś polecali się Jej opiece, ruszali do walki, a potem wracali szczęśliwie do domów i składali podziękowania przed cudownym obrazem. W połowie XX w. w „Kronice kongresu różańcowego” zapisano, że w kościele św. Jakuba jest „łaskami słynący obraz Matki Bożej Różańcowej, który od bardzo dawnych czasów cieszy się wielkim nabożeństwem ludności Sandomierza i okolic”.

Oceń: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Józefie... postrachu duchów piekielnych

[ TEMATY ]

św. Józef

Rozważania majowe

parafia-sulecin.com

Wreszcie widzimy świętego Józefa, jak wraz z Maryją przynosi Jezusa do świątyni, aby Go przedstawić Panu. Maryja i Józef stali się znów świadkami rzeczy niezwykłych.

Wielką „radością” szatana, jest zatracanie dusz. Święty Józef ma swoją cząstkę w zmaganiu się ze złym duchem. Dlatego tradycja chrześcijańska i pobożność nazywają św. Józefa „postrachem szatana” lub „postrachem duchów piekielnych”. W naszej wyobraźni Opiekun Zbawiciela jest obecny jako człowiek cichy i pokorny. Gdzie więc ukazuje się On jako ten, który jest postrachem?

CZYTAJ DALEJ

Czy pozwolimy sobie zabrać wolność religijną?

2024-05-18 07:00

[ TEMATY ]

wolność religijna

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Sejm RP wyraża zaniepokojenie decyzjami, które godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą pokój społeczny”. Nie, nie jest to fragment uchwały Sejmu z czasu kadencji Prawa i Sprawiedliwości, ale dokument podpisany przez marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego z Platformy Obywatelskiej w 2009 roku, jako stanowisko krytyczne polskich posłów wobec wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka „kwestionującego podstawy prawne obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech”.

W wydanej wówczas uchwale polski Sejm zwrócił się do parlamentów państw członków Rady Europy „o wspólną refleksję nad sposobami ochrony wolności wyznania w duchu wspierania wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy.”

CZYTAJ DALEJ

Jak będzie przebiegał Synod Archidiecezji Wrocławskiej?

2024-05-18 14:02

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Dla wiernych Archidiecezji Wrocławskiej nadchodzi okazja, aby mieć wpływ na kształt lokalnego Kościoła. 19 maja rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej i jest do niego zaproszony każdy, komu leży na sercu dobro Kościoła. Spotkania presynodalne pokazały, że potencjał zarówno wśród świeckich jak i duchownych do wzajemnej współpracy jest, a rozpoczynający się synod ma stać się wzmocnieniem tej więzi i nadaniem kierunku, którym chce prowadzić Kościół wrocławski Duch Święty.

Na konferencji prasowej poświęconej rozpoczęciu się synodu diecezjalnego podane zostało, że czas trwania to ok. 2 lata. Co zatem wydarzy się w tym czasie?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję