Niezastąpionym środowiskiem, w którym dzieci powinny tego zaznawać, jest rodzina. Istnieją różne instytucje wspomagające rodziny w realizowaniu ich obowiązków. Niewątpliwie do najważniejszych należą placówki oświatowe zajmujące się pracą dydaktyczną i wychowawczą. Dobiegający końca rok szkolny 2008/2009 nazwany został przez Ministerstwo Edukacji „Rokiem Przedszkolaka”. Podejmowanych jest szereg działań mających na celu upowszechnienie wychowania przedszkolnego.
Na terenie diecezji świdnickiej znajduje się sześć przedszkoli prowadzonych przez siostry zakonne: w Nowej Rudzie, Pieszycach i Dzierżoniowie przez Siostry Salezjanki; w Jedlinie-Zdroju i w Wałbrzychu przez Siostry Elżbietanki oraz w Świdnicy przez Siostry Prezentki. - Wszystkie katolickie placówki oświatowe w diecezji pełnią ważną rolę ze względu na realizowaną przez nie misję ewangelizacyjną wśród dzieci - stwierdza ks. Marek Korgul, dyrektor Wydziału Katechetycznego Świdnickiej Kurii Biskupiej.
Wszystkie przedszkola realizują program wychowania, mający na celu rozwijanie zdolności, diagnozowanie i wspieranie dziecka oraz jego uspołecznienie. Działania te podejmowane są w ścisłej współpracy z rodzicami. - Przedszkola katolickie to przede wszystkim szkoły wartości chrześcijańskich - mówi s. Elżbieta Niepla CMW, dyrektor noworudzkiego przedszkola „Kubuś”. - Staramy się naszym podopiecznym wpajać zasady etyczne, z nadzieją, że w dorosłym życiu będą chciały się nimi kierować.
Obowiązująca „Ustawa o systemie oświaty” w preambule poucza, iż nauczanie i wychowanie, respektując chrześcijański system wartości, za podstawę przyjmuje uniwersalne zasady etyki. Skuteczne wpajanie wartości i zasad etycznych dokonuje się przez działania praktyczne, a tych właśnie w przedszkolach katolickich nie brakuje. - Nasi podopieczni spotykają się codziennie na modlitwie w kaplicy klasztornej, wypowiadają intencje wspólnej modlitwy, powierzając Bogu sprawy swoich rodzin i problemy, które sami aktualnie przeżywają - mówi s. Urszula Walczak, dyrektor przedszkola w Wałbrzychu. - Przez to możemy poznać problemy trapiące dzieci i ich rodziny. W swojej modlitwie dzieci są bardzo szczere.
Z okazji różnych uroczystości przygotowywane są przedstawiania zawierające zawsze aspekt religijny. Dzieci przygotowują bożonarodzeniowe jasełka; przedstawienia związane ze świętami patronalnymi zgromadzeń prowadzących przedszkola; dotyczące obchodów Dnia Babci i Dziadka, Matki i Ojca oraz przedstawienia związane ze świętami narodowymi. Mając świadomość, że rodzina pełni najważniejszą rolę w procesie wychowania, staramy się, aby spotkania miały charakter jednoczący rodzinę - opowiada siostra dyrektor przedszkola w Świdnicy. - Dlatego w tym roku organizujemy wspólne obchody Dnia Matki, Ojca i Dziecka, aby było to święto całej rodziny.
W przedszkolach realizowanych jest szereg zajęć mających na celu prawidłowy rozwój intelektualny, społeczny i duchowy dzieci. - W naszym przedszkolu zorganizowane są dla dzieci zajęcia z logopedą, rytmika, zajęcia korekcyjne. Przedszkolaki uczą się języka angielskiego i religii - mówi s. Elżbieta z Nowej Rudy. W świdnickim przedszkolu dzieci mają zajęcia teatralne, których owoce prezentowane są przy różnego rodzaju uroczystościach, np. w Świdnickiej Kurii Biskupiej przy okazji świąt Bożego Narodzenia.
Przedszkola katolickie to również miejsca, w których uczy się kultywowania tradycji i zwyczajów chrześcijańskich. Dzieci na pogadankach religijnych uświadamiają sobie właściwą treść przeżywanych świąt oraz poznają obrzędowość związaną np. z wieczerzą wigilijną czy śniadaniem wielkanocnym. - Co roku przy okazji świąt do naszego przedszkola przychodzi ks. Jan Bagiński, proboszcz katedry. Wraz z dziećmi spożywamy wieczerzę wigilijną poprzedzoną wspólną modlitwą i czytaniem Pisma Świętego. W Wielkanoc Ksiądz Prałat święci pokarmy - opowiada s. Bernadeta. Dzieci przenoszą te zwyczaje do swoich domów rodzinnych.
Dzieci są bardzo szczere. Dla nich oczywiste jest, że zachowania i postawy, których nauczyły się w przedszkolu, należy stosować w życiu codziennym. Przez to stają się (może nie do końca świadomie) małymi nauczycielami dorosłych. Wynika z tego szereg zabawnych sytuacji. - Moja czteroletnia siostra przed niedzielnym obiadem wstała i zwróciła nam uwagę, że nie powinniśmy jeszcze zabierać się za jedzenie, bo zapomnieliśmy o wspólnej modlitwie - wspomina Marika, siostra Amelii uczęszczającej do Przedszkola Sióstr Elżbietanek w Wałbrzychu.
Do przedszkoli katolickich uczęszczają dzieci z różnych środowisk. - Są dzieci z rodzin, które zapewniają im miłość, poczucie bezpieczeństwa, ale są również dzieci z rodzin rozbitych, ubogich czy patologicznych. Wymagają one szczególnej troski i miłości - opowiada s. Bernadeta Żegadło ze Świdnicy. - Staramy się to realizować na co dzień. W niedalekiej przyszłości planujemy utworzenie oddziału integracyjnego z myślą o dzieciach niepełnosprawnych. Przedszkola prowadzone przez siostry cieszą się dużą popularnością wśród rodziców. Każde przedszkole ma komplet dzieci. Od września Caritas planuje otworzenie placówki przedszkolnej w Wałbrzychu. - Głównym motywem, który nam przyświeca, jest troska o dzieci - mówi ks. Radosław Kisiel, dyrektor diecezjalnej Caritas. - Planujemy stworzyć w naszym przedszkolu 125 miejsc dla dzieci.
Potrzeba istnienia takich placówek jest oczywista. W myśl polskiego przysłowia: „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”, warto podejmować trud uczenia wartości chrześcijańskich już od najmłodszych lat. Warto odpowiadać na społeczne zapotrzebowanie, które przejawia się chęcią posyłania dzieci do takich placówek. - Rodzice w pełni mam ufają i są spokojni o swoje pociechy - mówi s. Bernadeta. Atmosfera rodzinna i fachowa opieka przyciągają. - Jestem bardzo zadowolona z przedszkola, do którego posyłam swoją córkę. Każdemu poleciłabym takie przedszkole - oświadcza p. Marta Szymańska z Wałbrzycha.