Reklama

W Radości powstaje nowy serial TVP zatytułowany „Siostrzyczki”

Chcą naprawiać świat

Przez otwartą, mocno sfatygowaną bramę przejeżdża niewielki samochód. Zatrzymuje się przed starą willą. Na podwórku zgromadzili się już mieszkańcy miasteczka. Chcą powitać nowe lokatorki: pięć sióstr zakonnych

Niedziela warszawska 34/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak zaczyna się serial „Siostrzyczki”, który jesienią będzie emitowany w telewizyjnej Jedynce. Zdjęcia kręcone są już w Radości, Serocku pod Warszawą, a także w klasztorze dominikanów przy ul. Freta. Fabuła jest prosta: pięć zakonnic wprowadza się do odziedziczonego przez jedną z sióstr domu w niewielkim miasteczku. Tam prowadzą normalne życie zakonne. Modlą się, pracują, a także pomagają okolicznym mieszkańcom w rozwiązywaniu rozmaitych problemów.
Są w różnym wieku, mają różne charaktery, zalety i wady. Na przykład s. Klara nieustannie wpada w tarapaty i zawsze jest z tego powodu zdziwiona. Z kolei s. Eulalia ma jedno marzenie: chce stworzyć chór, w którym będzie mogła publicznie występować (jej ulubiony szlagier to „Orła cień”, słynny przebój zespołu „Varius Manx”). Niestety, ma fatalny głos i słuch. Gdy śpiewa, wszyscy wokoło uciekają.
Ale najważniejsza jest s. Prudencja. To miejscowa przełożona. Stanowcza, pracowita, zaradna. - Poczekajmy na s. Prudencję, ona na pewno coś poradzi - mówią zakonnice, gdy trzeba rozwiązać jakiś problem. Przełożona ma jednak swoje słabości: uwielbia słodycze, co jest powodem jej nadwagi.
Wszystkie siostry są sympatyczne, ciepłe i życzliwe. Nie zamykają się w klasztorze, ale żyją problemami mieszkańców miasteczka. Same do nich wychodzą, a także przyjmują ich u siebie. - To serial o dobrych ludziach, przekazujący pozytywne wartości - mówi reżyser Wojciech Nowak. - Widzowie mają już chyba dosyć tego wszechobecnego zła na ekranie. Dlatego my opowiadamy historię o dobrych kobietach, które chcą naprawiać świat - dodaje aktorka Marta Lipińska, która w „Siostrzyczkach” wciela się w s. Eulalię. Tę właśnie, która tak lubi śpiewać, chociaż tak fatalnie jej to wychodzi. Oprócz niej w serialu grają jeszcze m.in.: Maria Pakulnis, Joanna Bogacka, Olga Sarzyńska, Piotr Cyrwus i Tadeusz Chudecki.
Serial będzie mieć 13 odcinków. Emisja pierwszego jest planowana na pierwszą niedzielę października.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek będzie pierwszym papieżem, który odwiedzi włoskie miasto filmowe Cinecittà

2025-01-28 16:56

[ TEMATY ]

Włochy

papież Franciszek

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Słynne włoskie studia filmowe Cinecittà w Rzymie były już miejscem powstawania kilku filmów o papieżach. Teraz to filmowe miasteczko odwiedzi głowa Kościoła katolickiego. 17 lutego br. Franciszek spotka się tam z przedstawicielami świata sztuki i kultury w ramach Roku Świętego. Jest to pierwsza wizyta papieża w Cinecittà.

Franciszek jest pierwszym papieżem, który odwiedził włoskie miasto filmowe Cinecittà88-letni papież z Argentyny jest miłośnikiem klasycznego powojennego kina włoskiego. Dramaty: „Rzym, miasto otwarte” Roberto Rosselliniego i „La Strada” Federico Felliniego należą do ulubionych filmów papieża. Jako dziecko i nastolatek często odwiedzał z rodziną kino w Buenos Aires, oglądając m.in. filmy włoskiego neorealizmu.
CZYTAJ DALEJ

Kuba: na wolność wyszło około 160 więźniów, za którymi wstawiła się Stolica Apostolska

2025-01-28 16:35

[ TEMATY ]

Kuba

papież Franciszek

Adobe Stock

Do poniedziałku na wolność z kubańskich zakładów karnych wyszło około 160 aresztantów, o których uwolnienie zabiegała Stolica Apostolska. Według organizacji praw człowieka oraz niezależnych mediów wśród uwolnionych osób są zarówno opozycjoniści, jak i osoby uwięzione za popełnienie pospolitych przestępstw.

Odnotowały one jednak, że w ostatnich dniach rytm uwalniania z inicjatywy papieża Franciszka aresztantów wyhamował. Zdaniem niektórych niezależnych mediów kubańskich ograniczanie liczby wypuszczanych na wolność aresztantów ma związek z obawą władz Kuby związaną z możliwym zaostrzeniem kursu wobec Hawany przez administrację prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa.
CZYTAJ DALEJ

Kościół będzie miał nową świętą i sześciu błogosławionych męczenników

Papież Franciszek przyjął na prywatnej audiencji kard. Marcello Semeraro, prefekta Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych i zezwolił na promulgację dekretów uznających cud za wstawiennictwem bł. Vincenzy Marii Poloni, założycielki Instytutu Sióstr Miłosierdzia, oraz męczeństwo pięciu Braci Mniejszych, zamordowanych w 1597 r. w USA, i marysty Lycarione Maya, zamordowanego w 1909 r. w Barcelonie.

Dekret dotyczący cudu otwiera drogę do kanonizacji bł. Vincenzy Marii Poloni. Przyszła święta urodziła się w 1802 r. w Weronie, gdzie dorastała w rodzinie, w której żywa była wiara chrześcijańska i silne zaangażowanie w dzieła miłosierdzia, w których przodował jej ojciec. Od najmłodszych lat pomagała mu w jego działalności charytatywnej i dzięki temu spotkała bł. ks. Johannesa Heinricha Karla Steeba, którego osobowość i czyny wywarły na nią wielki wpływ. Pochodził on z niemieckiej rodziny luterańskiej, a po nawróceniu się na katolicyzm przyjął święcenia i gorliwie służył ludziom zwłaszcza w dziedzinie charytatywnej. I to właśnie ks. Steeb, widząc przez lata wielką gorliwość dziewczyny w posługiwaniu osobom chorym i w podeszłym wieku, doradził jej założenie zgromadzenia zakonnego, które zajmowałoby się opieką nad ubogimi i potrzebującymi. Tak powstał Instytut Sióstr Miłosierdzia. Siostra Vincenza zmarła w swym rodzinnym mieście w 1855 r. Tam też w 2008 roku miała miejsce jej beatyfikacja.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję