Reklama

U Matki Bożej Siewnej w Zaczerniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W całym Kościele 8 września obchodzone jest święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. W wielu parafiach to czas odpustów i tradycja święcenia zboża, bo po Matce Bożej Siewnej zaczyna się jesienny zasiew. Niegdyś nie było gospodarza, który swoich plonów nie powierzyłby Matce Najświętszej. Dziś wielu zapomina, że to u Maryi wybłagać można opiekę i ochronę przed klęskami nieurodzaju. I tak, jak czuwa nad plonami ziemi, tak też opiekuje się ziarnem Słowa Bożego zasianym w naszym sercu.
W niedzielę poprzedzającą 8 września w podrzeszowskim Zaczerniu odbywa się odpust ku czci Matki Bożej Siewnej. Nad tą równinną miejscowością góruje wieża kościoła parafialnego - chyba nikt z parafian nie zaprzeczy, że jest to serce Zaczernia - choć bijące od sześciu wieków, jednak nadal młode i tętniące życiem, bo otoczone opieką Matki Bożej. Poprzedniej jesieni w gościnnych progach zaczerskiej parafii gościli pracownicy Tygodnika Katolickiego „Niedziela”.

Zobowiązujące korzenie, czyli kilka słów o historii parafii

Reklama

Początki zaczerskiej parafii sięgają pierwszej połowy XV wieku. Jej fundatorem był Jan z Rzeszowa - dziedzic staromiejski. Przez kolejne stulecia mieszkańcy wznosili świątynie. Dwie pierwsze spłonęły, w zawieruchach historii (napaść Tatarów w 1624 r., pożar w 1650r.). Kościół, który stoi do dziś, wzniesiony został w latach 1803-06. Zniszczony przez obie wojny światowe i upływający czas wielokrotnie był odnawiany, remontowany. A w ostatnich latach obecny proboszcz ks. Piotr Szczupak wraz z parafianami powiększył tę starą świątynię o dwie nawy boczne.
Przeglądając historię parafii, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że mieszkańcy tutejsi to ludzie wyjątkowo gorliwi. Nie tylko w kwestii wiary, ale przede wszystkim pracowitości i ofiarności. Wystarczy przytoczyć choćby relacje z kroniki parafialnej, w których opisane jest zaangażowanie zaczerskich kolatorów herbu Jędrzejowicze. Ich rodzinny grobowiec znajduje się obok obecnej świątyni. Byli to ludzie o wielkiej szlachetności, dobrzy dla chłopów zaczerskich w XIX wieku, a także ofiarni dla parafii. Ich korzenie sięgają do szlachty z czasów Sejmu Wielkiego. O patriotyzmie, posuniętym aż do gotowości oddania życia świadczyło zachowanie kolejnych potomków tego rodu, którzy angażowali się w walkę partyzancką na Rzeszowszczyźnie w czasie II wojny światowej.
W historii parafii zapisały się trudne wydarzenia - klęski żywiołowe, epidemie, jak ta z 1831 r., kiedy to wszyscy parafianie wiernie przez dwa letnie miesiące błagali Matkę Najświętszą o ocalenie bądź o życie wieczne. Wielkim krzyżem dla Zaczernia była okupacja niemiecka - zajęcie plebanii przez wrogów, aresztowanie proboszcza ks. J. Guzego, wywózki mieszkańców, potem problemy władzami komunistycznym. Dziś życie toczy się spokojniej. Mieszkańcy bez obaw przychodzą do kościoła, uczestniczą w życiu społecznym, politycznym, kulturowym. I choć wiele rodzin nie omijają różnorakie problemy, wiele z nich już przekonało się, że warto dbać o swoją parafię, angażować się, a kiedy potrzeba - przyjść po pomoc.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tej parafii nietrudno znaleźć miejsce dla siebie

Na czym polega fenomen dobrej parafii? Chyba na tym, że jest ona podobna do domu rodzinnego. Każdy ma w nim swoje miejsce, czuje się dobrze, może oczekiwać pomocy, życzliwości, ale także jest za ten dom odpowiedzialny. Przyjmuje na siebie pewne obowiązki, aby pomóc ten dom utrzymać, budować jego więzi. Takim „swoim miejscem” w parafii są grupy duszpasterskie. Zaczerski Ksiądz Proboszcz mawia, że dopóki parafianie czegoś potrzebują, za czymś tęsknią, to trzeba te potrzeby realizować, dawać szansę na zaangażowanie. Tak jak do ewangelicznej winnicy, do grup parafialnych mogą przyjść ludzie w różnym wieku. Najmłodsi spotykają się w ramach Liturgicznej Służby Ołtarza, Dziewczęcej Służby Maryjnej, Ogniska Misyjnego, SK Caritas. Istnieje także scholka „Światełka”. Młodzież zaangażowana jest w Oazę, KSM. Także dorośli odnajdują swoje miejsce we wspólnocie poprzez grupy modlitewne jak Grupa Jana Pawła II, Róże Różańcowe, Akcja Katolicka, Bractwo Szkaplerzne. Wielu uczestniczy także w organizacjach wspierających potrzebujących, jak Caritas czy Stowarzyszenia na rzecz instytucji diecezjalnych. Nie brakuje miejsca i dla tych, którzy sami potrzebują wsparcia. Prężnie działa grupa Al-Anon oraz Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie „Agape”. Stworzenie tak dużych możliwości musiało jednak mieć swój początek. Kilka lat temu po wielu staraniach udało się w Zaczerniu zorganizować trzydniowe Rekolekcje Ewangelizacyjne dla całej parafii. Wzięło w nich udział ok. 400 osób. Przeżycia, które towarzyszyły temu wydarzeniu, zaowocowały wielkim ożywieniem parafian. Do większej zażyłości i poczucia wspólnoty przyczyniają się częste i bogate w przeżycia pielgrzymki. Od tych tradycyjnych pieszych do sanktuarium Matki Bożej Leżajskiej na Zesłanie Ducha Świętego, aż po Rzym i Ziemię Świętą. Zaczerscy parafianie przemierzając wiele dróg ze swoimi duszpasterzami uczyli się, czym jest Kościół Pielgrzymujący.
Najbardziej chyba jednak po modlitwie jednoczy ludzi praca. Remont starej plebanii, dostosowanie jej do potrzeb przedszkola. Budowa nowego domu samopomocy i miejsca na rekolekcje nie tylko dla parafian, ale i dla przyjezdnych. Powiększanie kościoła, porządkowanie obejścia… To wszystko z udziałem parafian. Skąd tak wielka motywacja? Ksiądz Proboszcz tłumaczy, że kiedy ludzie zrobią coś sami, popracują przy parafii, to bardziej będą czuć się w kościele jak u siebie. Będą mieli śmiałość korzystać z tego, co wybudowali, czy to przedszkole prowadzone przez siostry dominikanki, czy Środowiskowy Dom Samopomocy, czy miejsce formacji religijnej, jakim jest Dom Rekolekcyjny „Effata”. „Trzeba pamiętać, że dla ludzi parafia nie może się kojarzyć tylko z kościołem i z pracą. Dlatego od czterech lat organizujemy Rodzinny Festyn Parafialny, połączony z wieloma atrakcjami dla dzieci, młodzieży, dorosłych. To wielkie święto pomaga nam poczuć się jedną wielką rodziną Chrystusową” - dodaje ks. P. Szczupak.

Gość w dom - Bóg w dom

Zaczerski dom rekolekcyjny funkcjonujący od ponad roku to sposób na dzielenie wiarą z innymi. Otwarty jest w pierwszej kolejności dla ministrantów, lektorów, potem dla rodzin z problemami - Al-Anon, Dorosłe Dzieci Alkoholików, Dorosłe Dzieci Rozwiedzionych Rodziców. Pragnieniem duszpasterzy tej parafii jest także poszerzenie tradycji rekolekcji dla kandydatów do bierzmowania. Sprawdzona przez kilka lat w Zaczerniu praktyka obowiązkowych dni skupienia dla młodych, podczas których spróbują się poznać inaczej - bo nie w ławce szkolnej - owocuje zaangażowaniem, przyjaźniami, a przez to bardziej świadomym przyjmowaniem sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej. Tutejsi duszpasterze chcą podzielić się tym sposobem pracy z młodzieżą, tzn. zaprosić inne parafie do uczestnictwa w takich dniach skupienia.
Ubiegłej jesieni w owym gościnnym domu mieli także możliwość mieszkać redaktorzy edycji „Niedzieli” z kilku diecezji wraz z ks. red. Ireneuszem Skubisiem, podczas Jubileuszu 10- lecia „Niedzieli Rzeszowskiej”. To czasopismo to także dzieło Matki Najświętszej i jej nieustannej opieki. Maryja nazywana jest przecież Mater Verbi - Matką Słowa - zasianego w sercach wiernych.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunikat ws. reportażu "Ksiądz rektor i pani Emilia" wyemitowanego w TVN24

2025-11-26 10:33

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Publikujemy najnowszy komunikat archidiecezji warszawskiej ws. reportażu TVN24 - "Ksiądz rektor i pani Emilia".

Jak czytamy na stronie Superwizjera TVN24: Rektor katolickiego uniwersytetu w niejasnych okolicznościach został właścicielem mieszkania starszej, schorowanej kobiety, które może być warte nawet półtora miliona złotych. Mimo tego że, ksiądz rektor zobowiązał się do domowej opieki nad kobietą, ta od ponad roku przebywa w miejskim ośrodku opiekuńczym, który opłacany jest z jej własnej emerytury. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że umowa pomiędzy księdzem a 88-letnią panią Emilią została podpisana za plecami jej rodziny i osób, które faktycznie sprawowały nad nią opiekę. Zignorowany został także spisany wcześniej testament. Czy kobieta jest świadoma swojej sytuacji i dlaczego to ksiądz, a nie rodzina, jako jedyny może decydować o jej przyszłości? O tym w reportażu Michała Fui "Ksiądz rektor i pani Emilia".
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Mikołaja

[ TEMATY ]

nowenna

św. Mikołaj

Ks. Marcin Miczkuła

Znaczek ze św. Mikołajem z Miry

Znaczek ze św. Mikołajem z Miry

Nowenna przed wspomnieniem św. Mikołaja do odmawiania między 27 listopada a 5 grudnia (lub w dowolnym terminie).

Chwalebny święty Mikołaju, ciebie Bóg obdarzył wielkim przywilejem wspomagania ludzi. Tysiącom zwracającym się do ciebie z różnymi kłopotami udzielałeś pomocy: umierającym niosłeś pociechę, trędowatym uwolnienie, chorym zdrowie, studentom jasną myśl, żeglującym bezpieczny port, uwięzionym wolność. Kto zresztą zdoła zliczyć tych wszystkich, którzy przez ciebie otrzymali pociechę i pomoc, której ciągle obficie udzielasz.
CZYTAJ DALEJ

Katolicy w Turcji i Libanie – dwie wspólnoty, dwa światy

Choć należą do tego samego Kościoła, katolicy w Turcji i Libanie żyją w zupełnie różnych realiach. Dane przedstawione przy okazji podróży apostolskiej Papieża Leona XIV do tych dwóch krajów ukazują dwa odrębne oblicza Kościoła na Bliskim Wschodzie.

W Turcji katolików jest około 33 tysięcy, co stanowi zaledwie 0,04 proc. populacji. Rozsianych po kraju 7 jurysdykcji kościelnych obejmuje jedynie 40 parafii i 18 innych ośrodków duszpasterskich. Posługę pełni tam 76 kapłanów, a cały Kościół liczy zaledwie 37 sióstr zakonnych i 56 katechistów. To wspólnota mała, ale aktywna – na jednego kapłana przypada tu średnio 434 wiernych, co pokazuje niewielkie rozproszenie wspólnoty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję