Reklama

Mój stan wojenny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak co niedzielę, 13 grudnia 1981 r., w piżamie, poszłam do dużego pokoju włączyć telewizor, bo to była pora „Teleranka”. Niestety, „Teleranka” nie było. Program prowadzili panowie w mundurach. Cały czas pokazywano łysawego gościa w mundurze i w charakterystycznych okularach, którego nazwiska nie potrafiłam wymówić poprawnie” - wspomina dzień sprzed 28 lat Agata Roch z Urzędu Miasta w Sosnowcu, wówczas 5-letnia dziewczynka.
Chyba większość dzieci podobnie wspomina ten dzień, kiedy to zamiast „Teleranka”, na ekranach telewizorów pojawił się gen. Wojciech Jaruzelski i ogłosił wprowadzenie stanu wojennego. Oznaczało to ograniczenie swobód obywatelskich, aresztowania i internowania działaczy „Solidarności”, kapłanów, naukowców, ludzi kultury i sztuki, nauczycieli. Do dziś wielu pamięta długie kolejki, puste półki w sklepach, kartki na żywność i poczucie niepewności wobec zmian, jakie zachodziły w naszym kraju. Stan wojenny zawieszony został 31 grudnia 1982 r., a odwołany 22 lipca 1983 r.
„Miałem wtedy 10 lat - opowiada ks. Janusz Stach, wikariusz parafii św. Barbary w Jaworznie-Podłężu - była niedziela, poszliśmy do kościoła, jak w każdą niedzielę. Ksiądz Proboszcz mówił o tym, co się stało, ale czy wtedy coś z tego rozumiałem? W duszy to się nawet trochę cieszyłem, bo szkoły miały zostać zamknięte. Mój tato wracając z pracy często mówił o strajkach. Wtedy bałem się, żeby go nie zamknęli. A tak to na wsi jakoś dawaliśmy radę. Prawdziwe wieści o tym, co się dzieje, rodzice przynosili od proboszcza. Problemy z żywnością jakoś nas omijały, a to pewnie z racji, że na dole w domu mieliśmy sklep GS-owski, więc po sąsiedzkiej znajomości można było zawsze coś kupić, a to pomarańcze prosto z Kuby, a to ziarnistą kawę, a to kawałek mięsa na rosół. Wiem, że w czasach stanu wojennego dwa razy do roku jeździliśmy do Będzina na targ. Tam była Ameryka, taki trochę «raj», tak się mówiło. No i ta całodzienna wyprawa, podczas której kupowało się wszystko, co się złapało. Szczególnie utkwił mi w pamięci rok 1984 i zabójstwo ks. Popiełuszki. Byłem już trochę starszy. Pamiętam codzienne modlitwy w kościele parafialnym w moim rodzinnym Osieku i zgromadzone tłumy, które wypełniały kościół po brzegi” - opowiada ks. Janusz Stach, wikariusz parafii św. Barbary w Jaworznie-Podłężu
Jak zaznacza redaktor „Niedzieli”, ks. inf. Ireneusz Skubiś, „w latach stanu wojennego nasilono inwigilację Kościoła i znacznie zwiększono liczbę tajnych współpracowników. Każdy dekanat miał swojego opiekuna z SB, który był zobowiązany do zwerbowania przynajmniej jednego księdza oraz jednej osoby świeckiej. Jednym z następstw stanu wojennego było usuwanie krzyży ze szkół i innych instytucji publicznych. Przestała się ukazywać prasa katolicka, a kiedy pozwolono wznowić jej wydawanie, poddano ją skrupulatnej cenzurze.
W ramach weryfikacji tysiące ludzi zaangażowanych w życie Kościoła straciło pracę. Wielu przedstawicieli laikatu padło ofiarą bezkarności MO”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawdziwy chrześcijanin kocha, gdy nienawidzą, odpłaca dobrem za zło

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 13, 31-33a. 34-35.

Niedziela, 18 maja. Piąta Niedziela Wielkanocna
CZYTAJ DALEJ

NA ŻYWO: Inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV

18 maja na placu św. Piotra w Watykanie o godz. 10:00 rozpocznie się Msza św. inaugurująca pontyfikat 267. Biskupa Rzymu i Głowy Kościoła Katolickiego. Godzinę przed tym papież objedzie w otwartym samochodzie plac św. Piotra, aby pozdrowić zgromadzonych wiernych. Zapraszamy do oglądania transmisji na żywo z Watykanu.

CZYTAJ DALEJ

Portugalia: Rekordowy napływ turystów do regionu Fatimy

2025-05-18 20:42

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako/Niedziela

Rozszerzająca się na świecie sława sanktuarium maryjnego w Fatimie sprzyja masowemu napływowi pielgrzymów z całego świata do położonego na środkowym zachodzie Portugalii regionu. W minionym roku w miejscowych hotelach zanotowano rekordową liczbę zarezerwowanych noclegów – 1,3 mln.

Jak wynika z szacunków Narodowego Instytutu Statystycznego (INE) w Lizbonie, w 2024 r. nastąpił w hotelach Fatimy ponad 73-procentowy wzrost liczby nocujących tam turystów w porównaniu do wcześniejszego roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję