Reklama

Włochy

„Objawienia” w Trevignano nie są nadprzyrodzone

Stolica Apostolska wypowiedziała się ostatecznie nt. wydarzeń w podrzymskim Trevignano. Stwierdziła jednoznacznie, że nie mają one charakteru nadprzyrodzonego. Informuje o tym komunikat Dykasterii Nauki Wiary, zgodny z nowymi normami dotyczącymi rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych. Decyzja ta oznacza, że do tego miejsca nie można pielgrzymować, sprawować tam sakramentów i prowadzić modlitwy, zarówno publicznej jak i prywatnej.

2024-06-27 18:22

[ TEMATY ]

objawienia

Dykasteria Nauki Wiary

Trevignano

Wikipedia/Emo z włoskiej Wikipedii, Creative Common

Trevignano Romano

Trevignano Romano

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Constat de non supernaturalitate

Ordynariusz diecezji Civita Castellana, na terenie której leży Trevignano, już 6 marca 2024 roku zabronił wiernym udawać się do miejsca domniemanych objawień Maryi. Kapłanom zakazał sprawować tam sakramenty i prowadzić modlitwy. Bp Marco Salvi po wysłuchaniu świadectw napływających z okolicy i korzystając z ustaleń komisji ekspertów, wydał dekret. Komisja złożona była z mariologa, teologa, kanonisty, psychologa. Biskup wziął pod uwagę także ekspertyzy zewnętrzne. W dekrecie stwierdził jednoznacznie: „Constat de non supernaturalitate” („Nie ma nic nadprzyrodzonego”). Mimo to wiele osób, także spoza Włoch, wciąż przybywało do tego miejsca. Co więcej, rzekoma „wizjonerka” Gisella Cardia (wg danych Urzędu Stanu Cywilnego - Maria Giuseppa Scarpulla) nadal twierdziła, że otrzymuje przesłania od Matki Bożej. Dokonywała też kolejnych „cudów rozmnożenia gnocchów” (rodzaj włoskiego makaronu typu kopytka). Na swej posesji ustawiła też skrzynkę, a przybywający byli nakłaniani do wrzucania tam „ofiar” za otrzymane słowa Maryi.

Nowe normy o rozeznawaniu

17 maja 2024 roku wszedł w życie nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary nt. rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych. Odnosząc tę sytuację do nowych norm kard. Victor Manuel Fernández stwierdził, że kierowana przez niego dykasteria pozostaje do dyspozycji biskupa, w którego gestii leży rozwiązanie obecnej sytuacji. Kard. Fernández podkreślił, że do nałożenia ekskomuniki na „wizjonerkę” droga jest daleka. Najpierw trzeba wykorzystać wszystkie pośrednie kroki. Wśród nich wskazał na rolę miejscowych kapłanów, którzy powinni rozmawiać z Gisellą Cardią i wiernymi. Powinni oni uświadomić ich, czym skutkuje udział w kulcie nieuznawanym przez Kościół. Odnosząc się do korzyści majątkowych czerpanych przez „wizjonerkę” stwierdził, że jest to w gestii policji, a nie kierowanej przez niego dykasterii. Przypomniał zarazem, że dążenie do zysku znajduje się wśród kryteriów negatywnie oceniających badane zjawisko, które zawierają nowe normy. Wydany 27 czerwca br. dekret Dykasterii Nauki Wiary ws. rzekomych objawień odnosi się do dwóch osób: Giselli Cardia i Gianniego Cardia. Jednoznacznie potwierdza osąd miejscowego biskupa, stwierdzając, że objawienia nie są nadprzyrodzone. Ta decyzja wpisuje się w nowe normy, które przewidują w dowolnym momencie interwencję Dykasterii Nauki Wiary. Mowa o przypadkach zjawisk, które są lokalne, to osiągają wymiar krajowy czy wręcz globalny, w celu zatwierdzenia ostatecznej decyzji biskupa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zakaz pielgrzymek do Trevignano

Zgodnie z nowymi wytycznymi podano również do wiadomości publicznej (wcześniej te informacje były przemilczane), że decyzje podjęte przez miejscowego biskupa zostały uzgodnione z Dykasterią. Jednocześnie w swoim komunikacie nie komentuje ona wyjaśnień ani powodów przedstawionych przez biskupa, tylko jedynie przedstawia jego decyzję. Watykański dekret cytuje dwa punkty z dokumentu wydanego przez ordynariusza miejsca. Pierwszy to zakaz dla kapłanów „sprawowania sakramentów lub prowadzenia aktów pobożności ludowej w taki sposób, aby łączyć je bezpośrednio, czy pośrednio z wydarzeniami w Trevignano Romano, zarówno na terenie należącym do Stowarzyszenia Madonna di Trevignano ETS (organizacja non-profit zajmująca się rozpowszechnianiem kultu maryjnego, na czele której stoi mąż Giselli Cardii, Gianni), jak i w innych miejscach prywatnych, publicznych i kościelnych”. Drugi punkt nakłada zakaz „udawania się na miejsce objawień, by podtrzymywać w wiernych przekonanie, że istnieje jakieś kościelne uznanie zjawiska”. Wraz z tym przedstawione jest również ostrzeżenie dla wiernych „dotyczące dyscyplinarnego i duchowego obowiązku wynikającego z orzeczenia kościelnego, aby powstrzymać się od organizowania i/lub uczestniczenia w spotkaniach prywatnych i/lub publicznych (modlitewnych i/lub katechetycznych), które przyjmują za pewne i nadprzyrodzone wydarzenia w Trevignano lub mają na celu wywarcie presji na biskupa diecezjalnego, aby zmienił swoje uzasadnione decyzji dotyczące samych wydarzeń”.

Fakty o Trevignano

„Wydarzenia z Trevignano” rozpoczęły się w 2016 r., kiedy Gisella Cardia zaczęła opowiadać o rzekomych objawieniach Maryi płaczącej krwawymi łzami. Sprawę podchwyciły szeroko włoskie media, na miejscu zaczęli się tłumnie gromadzić wierni. Do Trevignano jeździły pielgrzymki z Rzymu i nie tylko, organizowano wyjazdy wspólnot i ruchów religijnych. Objawienia miały mieć miejsce na polu, na którym od lat kobieta głosiła kazania i modliła się przy zakupionej w Medziugoriu figurce Matki Bożej. Twierdziła, że nieustannie otrzymuje przesłania od Maryi, a czasem od Jezusa lub Ojca Niebieskiego. Mówiła także, że była świadkiem cudów, takich jak rozmnażanie makaronu i pizzy podczas prywatnych kolacji w jej domu. Po skardze wiernych, którzy przekazali Cardii duże sumy pieniędzy, prokuratura w Civitavecchia wszczęła wobec niej postępowanie ws. popełnienia przestępstwa oszustwa. Mimo to kobieta nadal podtrzymuje swe teorie i ostatnio znów zakwestionowała dochodzenie diecezjalne. Dekret Dykasterii Nauki Wiary ostatecznie ucina wszelkie wątpliwości i daje jednoznaczne rozstrzygnięcie, że objawienia w Trevignano nie są nadprzyrodzone.

Ocena: +10 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prefekt Dykasterii ds. Nauki Wiary: opowiadamy się za dekryminalizacją homoseksualizmu

Opowiadamy się za dekryminalizacją homoseksualizmu, nie ma co do tego wątpliwości - powiedział prefekt Dykasterii ds. Nauki Wiary kard. Victor Manuel Fernández, podczas watykańskiej prezentacji deklaracji „Dignitas infinita” (Nieskończona godność), wydanej przez tę dykasterię doktrynalną. Wyjaśnił, że „dyskryminacja osoby tylko ze względu na bycie gejem, tylko z powodu jej orientacji seksualnej, jest sprzeczna z godnością człowieka”. Wskazał, że deklaracja „Dignitas infinita” broni godności każdej osoby ludzkiej bez względu na jakiekolwiek okoliczności.

Odnosząc się do prześladowania osób homoseksualnych w niektórych państwach świata, argentyński hierarcha stwierdził, że Kościół jest przeciw kryminalizacji homoseksualizmu. „Dziwią mnie ci katolicy, którzy błogosławią prawa przeciwko homoseksualistom” - dodał kardynał.

CZYTAJ DALEJ

Tygodnik "Sieci" ujawnia wstrząsające listy ks. Olszewskiego

2024-06-30 17:32

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

red

Nowe wydanie tygodnika „Sieci” ujawnia treść listu księdza Michała Olszewskiego z fundacji Profeto. List osadzonego w areszcie księdza jest świadectwem publicznego upokarzania, nieludzkiego traktowania i esbeckich metod, którym był poddawany duchowny pod dyktando Prokuratury Krajowej rządzonej przez Adama Bodnara.

„60 godzin piekła”

CZYTAJ DALEJ

Po 85 latach jezuici opuszczają Sekcję Polską Radia Watykańskiego

2024-07-01 21:14

Monika Książek

Po 85 latach jezuici odeszli z sekcji polskiej Radia Watykańskiego. O. Krzysztof Ołdakowski, który jako ostatni jezuita kierował sekcją polską podkreśla, że była to misja bardzo bliska jezuickiemu charyzmatowi, bezpośrednio w służbie Ojca Świętego.

- Dla dziennikarza katolickiego to jest chyba najciekawsza praca, jaka może być, bo z jednej strony jest się w sercu Kościoła, a z drugiej strony doświadcza się Kościoła powszechnego - podkreśla o. Ołdakowski. Wielu dziwi to, że polscy jezuici odchodzą w chwili, gdy papieżem jest ich współbrat. - Zrobiliśmy swoje i myślę, że nie mamy się czego wstydzić. Pracowaliśmy bardzo ciężko. Nie nam oceniać efekty tej pracy - mówi o. Andrzej Majewski, wieloletni szef polskiej sekcji, wyjaśniając, że w charyzmacie towarzystwa jest wolność i gotowość do rozpoczynania nowych dzieł, zwłaszcza tam, gdzie inni nie chcą iść.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję