Reklama
Wielu artystów od wieków zastanawiało się nad tym, jak przedstawić niewyobrażalną dla ludzkiego umysłu prawdę o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Prawda ta, głosząca iż Maryja od poczęcia została zachowana od zmazy grzechu pierworodnego, obecna od stuleci w Kościele (pisał już o niej św. Augustyn), została formalnie usankcjonowana w XV wieku przez papieża Sykstusa IV (fundatora Kaplicy Sykstyńskiej). Papież sam obchodził 8 grudnia Jej święto i zalecał to swym wiernym. Od tego czasu, przez ponad 150 lat trwały artystyczne próby uchwycenia pędzlem tej niezwykłej prawdy. Dopiero hiszpański malarz Francisco Pacheco (zm. 1654) namalował obraz, który przez następne wieki stał się ikonograficznym wzorem dla przedstawień Niepokalanej. Ukazał on Maryję jako niewinną, subtelną i piękną dziewczynę, otoczoną gwiaździsta aureolą, dotykającą stopami księżyca, przyodzianą w białą suknię i błękitny płaszcz. Artysta swoją wizję oparł na słowach pieśni izraelskiego króla Salomona: „Cała piękna jesteś, Przyjaciółko moja, i nie ma w Tobie skazy” (Pnp 4,7) oraz na wizji św. Jana: „Potem wielki znak ukazał się na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod Jej stopami, a na Jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu” (Ap 12,1). 8 grudnia 1854 r. papież Pius IX formalnie potwierdził prawdę, iż Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia - mocą szczególnej łaski i przywileju wszechmocnego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego - została zachowana i nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego.
W polu centralnym ołtarza głównego kościoła przemyskich Franciszkanów znajduje się wizerunek Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Obraz wzmiankowano już w 1623 r., kiedy pewna niewiasta o imieniu Jadwiga ofiarowała cenne wota. W 1638 r., kiedy wybuchł pożar wizerunek cudownie ocalał. Wówczas po pracach remontowych w kościele umieszczono go w ołtarzu głównym. W XVIII stuleciu komisja pod przewodnictwem oficjała przemyskiego ks. kan. Ignacego Krzyżanowskiego uznała w roku 1760 obraz za cudowny. W 1777 r. bp Dominik Piotr Karwosiecki dokonał koronacji obrazu. O koronację przemyskiej Madonny starał się usilnie Sebastian Morski (łowczy czerwonogrodzki), który przed tymże właśnie obrazem miał cudownie być do zdrowia przywróconym... W drugiej połowie XVII wieku płaszcz Maryi przemalowano z ciemnozielonego na niebieski. W XIX wieku wizerunek przymocowano do modrzewiowej tablicy. Nałożono również srebrną sukienkę, na miejsce wcześniejszej zarekwirowanej przez rząd austriacki w 1806 r. W 1981-82 r. obraz konserwowano, wówczas uzyskał on obecny kształt.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Jednym z najczęściej powielanych wzorców ikonograficznych przedstawiających Maryję jako Niepokalanie Poczętą jest ten pochodzący z obrazu Bartolomea Estebana Murilli, wielkiego malarza, ale i świątobliwego człowieka. W latach 70. XVII wieku namalował on najbardziej znany chyba obraz w swojej twórczości. Przedstawia on Maryję jako Niepokalane Poczęcie, unoszącą się wśród chmur, u Jej stóp księżyc otoczoną zastępami aniołków. Obraz, wielokrotnie powielany, również przez samego mistrza, został pierwotnie namalowany dla kanonika katedry w Sewilli z przeznaczeniem do kaplicy szpitalnej w tym mieście. W czasie wojen napoleońskich został wywieziony do Francji, skąd powrócił dopiero w 1940 r.
Na tym wzorcu ikonograficznym oparta jest piękna marmurowa rzeźba wotywna z marmuru karraryjskiego wykonana w Wiedniu w 1884 r. na zamówienie hr. Romana Potockiego dla kościoła farnego w Łańcucie. Trzeci łańcucki ordynat wystawił ją po śmierci swojej młodziutkiej żony - Izabelci, która 21 marca 1883 r. zmarła we Lwowie w dziewiętnastej wiośnie życia.
Prawda o Niepokalanym Poczęciu zainspirowała również wiernych, aby tworzyć specjalne bractwa Jej poświęcone. Takowe powstało np. w Husowie w 1713 r. Bractwo posiadało swój ołtarz w parafialnym kościele, a opiekujący się nim altarzysta obowiązany był do odprawiania Mszy św. w święto 8 grudnia, Mszy św. za dobroczyńców-kolatorów bractwa oraz śpiewania „Godzinek o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Marii Panny” z wystawieniem Najświętszego Sakramentu w każda sobotę. Kult Matki Bożej Niepokalanie Poczętej szerzył się również na terenie Krosna już w XVI wieku. Prowincjał franciszkanów Walenty z Krosna wystosował prośbę do Rzymu, aby nadano kościołowi krośnieńskiemu odpusty w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Szczególny kult Niepokalanej szerzą powstałe w rzymskim klasztorze Casa della Madonna na Via Paolina w 1857 r. siostry niepokalanki. Piękny posąg Niepokalanie Poczętej dłuta Oskara Sosnowskiego znajduje się w jarosławskiej kaplicy Sióstr Niepokalanek, który przywieziono w 1875 r.