Gospodarzem konferencji był rektor seminarium ks. dr Marek Słomka, który przypomniał, że Rok Wiary zbiega się z przygotowaniami do jubileuszu 300-lecia istnienia seminarium, które jest najstarszą uczelnią Lublina. - Chcemy podziękować Panu Bogu za świadków wiary, których heroiczną walkę o zachowanie wolności pragniemy ocalić od zapomnienia i przekazać kolejnym pokoleniom przygotowującym się do kapłaństwa - mówił Ksiądz Rektor. - Przybycie księży emerytów jest dla nas powodem szczególnej radości. Z okazji Europejskiego Roku Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej papież Benedykt XVI przybył do domu seniora w San Cecilio, by zadeklarować: „Pięknie jest być starszym. W każdym wieku trzeba umieć odkryć obecność i błogosławieństwo Pana, skarby, jakie on zawiera. Nigdy nie wolno dać się uwięzić przez smutek. Kto czyni miejsce dla starszych, czyni miejsce dla życia. Kto przyjmuje starszych, przyjmuje życie”. Dziękuję zatem wszystkim za wnoszenie życia w przestrzeń seminaryjną - mówił ks. Słomka.
Życie i historia
Reklama
Do panelu zaproszono bp. Mieczysława Cisło, ks. kan. Józefa Zbiciaka i ks. kan. Władysława Kowalika, który jako „dziecko Zamojszczyzny” i więzień Majdanka złożył świadectwo, podkreślając, że „siła wiary i jej umacnianie jest naszym zadaniem”. Biskup Mieczysław przypomniał, że komuniści podjęli próbę zamknięcia seminarium oraz zredukowania do statusu szkoły średniej. Fiskalizm, agenturalne „wtyczki” i pobór do wojska - to trzy sposoby walki z seminarium. Ksiądz Biskup zilustrował przykładami czasy stanu wojennego, gdy Kościół jako instytucja i samo seminarium stanowiły azyl i ośrodek pomocy materialnej prześladowanym przez ówczesny reżim. Zachęcał do dalszej naukowej i środowiskowej refleksji na ten temat.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. J. Zbiciak opowiedział o życiu codziennym alumnów, wskazując uwarunkowania materialne i formacyjne. Realia kulturowo-polityczne uwypuklił w przestrodze rektora, a później bp. Tomasza Wilczyńskiego dla diakonów: - Czekają was czasy trudne; być może, że nawet biskupi nie będą mogli kierować diecezjami. Będziecie musieli sami czuć się odpowiedzialnymi za waszą posługę!
Brunatni i czerwoni wrogowie
Wiedzą historyczną na temat sytuacji i postaw duchowieństwa diecezjalnego, alumnów i kadry profesorskiej seminarium dzielili się prof. Janusz Wrona, ks. dr Marek Grygiel TChr i Anna Lewandowska. Ks. dr M. Słomka przekazał fragmenty świadectwa Joanny Fil, które zostały zarejestrowane również na filmie.
Reklama
Anna Lewandowska przypomniała, że wiodącą rolę w eksterminacji polskiego duchowieństwa w Generalnym Gubernatorstwie pełniło gestapo: - Lubelscy duchowni byli poddawani egzekucjom, brani jako zakładnicy, aresztowani i osadzani w więzieniach oraz obozach koncentracyjnych. Polska była jedynym krajem okupowanej Europy, gdzie rezydujący biskupi byli aresztowani i osadzani. Na terenie KUL, 11 listopada 1939 r. gestapo aresztowało 16 profesorów z rektorem ks. Antonim Szymańskim oraz studentów. Prelegentka przypomniała postaci kapłanów, którzy stali się ofiarami hitleryzmu. Byli to, m.in.: Piotr Stopniak, Antoni Poboży, Michał Niechaj, Zdzisław Broński, Paweł Dziubiński, Franciszek Żeleźniak, Michał Słowikowski, Ludwik Karski, Władysław Kościk, Czesław Nowicki, Stanisław Pilcher, Andrzej Chlastawa, Stanisław Stachowicz i Marek Włodarczyk. Błogosławionymi męczennikami zostali ogłoszeni, m.in.: ks. Kazimierz Gostyński, ks. Zygmunt Pisarski, ks. Antoni Zawistowski, ks. Stanisław Mysakowski i bp Władysław Goral, a także prezes Akcji Katolickiej Stanisław Starowieyski. Podczas wojny uwięziono 200 duchownych rzymskokatolickich, 26 zginęło w obozach koncentracyjnych.
Prof. J. Wrona przedstawił referat pt. „Status osoby wierzącej w okresie PRL”, gdy „religia była opium dla ludu”, usunięto katechezę ze szkół, a w latach 1949-69 zadekretowano kary „za nadużywanie religii”. Przypomniał, że w powiecie opolskim SB podjęło wobec imiennie wskazanych ludzi i szkół pracę operacyjną, celem wyeliminowania wiary, gdyż z tego powiatu wywodziło się wielu seminarzystów, a wezwanej do gminy w Siemieniu „religiantce” sekretarz partii oświadczył: „Nie może obywatelka pracować w GS, bo obywatelka utrzymuje kontakty z klerem (przyjmuje księdza po kolędzie - GJP), z którym my walczymy”.
Spisane dzieje
Ks. dr M. Grygiel z Instytutu Historii Kościoła i Patrologii KUL JP II zaprezentował „Historię świadectwem pisaną, czyli dzieje lubelskiego seminarium duchownego oczami świadków przeszłości”. To wystąpienie było zapowiedzią publikacji, która będzie pokłosiem Roku Wiary i przygotowań do jubileuszu seminarium. Wśród relacji znalazła się, m.in. ta należąca do ks. prof. Czesława Bartnika. - Władze świeckie usiłowały na różne sposoby ingerować w nasze życie seminaryjne. Czasem udało się już w pierwszych tygodniach wykryć jakiegoś kolegę, współpracującego z władzami. Problemem były też podatki nakładane na seminarium, dochodowe czy obrotowe. Na inauguracji na KUL-u prymas S. Wyszyński mówił, że KUL jest milionerem; nie dlatego, że ma miliony w kasie, ale dlatego, że ma miliony długów do spłacenia urzędowi skarbowemu - wspomina ks. Bartnik.
Jako redaktor księgi wspomnień najstarszych kapłanów ks. M. Grygiel zachęca do lektury wspomnień o seminarium w Lublinie, które ukażą się drukiem na początku przyszłego roku.