Reklama

Głos z Torunia

Tajemnica Boga w sercu czowieka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wchodząc w dorosłość, wybraliśmy na nocne czuwanie zorganizowane przez dominikanów. Wtedy też przystąpiłam do sakramentu pojednania i pokuty. Do dziś pamiętam tamtą spowiedź i pytanie, wówczas zaskakujące: - Co jest twoją dobrą cechą, mocną stroną? Było ono ważnym krokiem w mojej duchowej wędrówce. Później w czasie rekolekcji ignacjańskich odkryłam, że rachunek sumienia jest modlitwą i ma prowadzić do odczucia Bożej obecności, Bożego prowadzenia niezależnie od stopnia naszej wierności, a także umiłowania Boga. Jest on bowiem szukaniem prawdy o Stwórcy i człowieku, uświadomieniem sobie, że w każdej sekundzie towarzyszy nam Łaska. Zawsze jest tak, że pierwszy mówi Bóg, a człowiek słucha i odpowiada. Przygotowanie do spowiedzi jest więc badaniem sumienia, a nie rachowaniem grzechów. Dlatego nie należy ograniczać się tylko do liczenia ich, ponieważ istota grzechu leży w sercu. Podstawową sprawą jest doświadczenie miłosierdzia Bożego, co rodzi wdzięczność prowadzącą do wiary w Miłość i poznania woli Bożej. Brak dziękczynienia jest znakiem niewiary, wewnętrznego znikczemnienia, a często smutku.

Aby odkryć miłość Boga i zachwycić się wielkością Jego darów, św. Ignacy Loyola proponuje następujący sposób odprawiania rachunku sumienia, który w kolejności obejmuje: dziękczynienie za otrzymane dobrodziejstwa, prośbę o łaskę dostrzeżenia grzechów i odrzucenia ich, żądanie od duszy zdania sprawy (zatrzymanie się nad minionym czasem najpierw co do myśli, potem słów, a wreszcie uczynków), przebaczenie naszym bliźnim: „I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”, prośbę kierowaną do Boga o przebaczenie win i postanowienie poprawy przy Jego łasce, jest to konkretne postanowienie wypływające z tego, co się zrozumiało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spojrzenie w prawdzie na własne życie pokazuje grzech człowieka, a przede wszystkim miłość Boga. - Tajemnica grzechu odbija się jak w lustrze w tajemnicy Boga - powiedział kiedyś o. Józef Augustyn SJ. Dlatego w przygotowaniu do spowiedzi najpierw dziękujemy, a potem widzimy grzechy oraz z żalem i pokorą prosimy o przebaczenie. Pamiętamy, że jesteśmy stworzeni przez Boga, by żyć dla Niego, słuchać Go, odpowiadać, chwalić, wielbić. O tym przypomina również św. Ignacy w „Ćwiczeniach duchownych”. Stwierdza on, że niewdzięczność jest najgorszym z grzechów, z którego wynikają inne. Dziękczynienie zaś jest zerwaniem z pychą, która może wyrażać się m.in. w zazdrości, rozczarowaniu, niezadowoleniu, złości czy frustracji, ona bowiem otwiera drzwi pesymizmowi czy lękowi. Dziękczynienie natomiast zbliża do Boga, pozwala dostrzec Jego dobroć i miłość, jest źródłem wolności, pokoju i radości.

Reklama

Tak więc rachunek sumienia i spowiedź są szkołą modlitwy, odpowiedzą na Miłość i uznaniem, że zgrzeszyłam, ale wierzę w moc Bożego przebaczenia, które uzdrawia, wyzwala i otwiera nowe horyzonty. W tym świetle rodzi się pragnienie, by dostrzegać w codzienności działanie Najwyższego, przyjmować wezwanie i według niego kształtować życie.

Stanowi to pewną drogę do szczęścia. Pozostaje tylko robić pierwszy krok...

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed pierwszą spowiedzią dziecka

Niedziela Ogólnopolska 18/2017, str. 34

[ TEMATY ]

spowiedź

Bożena Sztajner/Niedziela

W parafiach trwają przygotowania dzieci do Pierwszej Komunii św., która jest poprzedzona spowiedzią. Czy spowiedź w tym wieku nie jest przedwczesna i może powodować jedynie niepotrzebną traumę?

Wątpię w trafność i szczerość takich obaw zwłaszcza wtedy, kiedy ci „zatroskani” milczą, gdy pornograficzne okładki czasopism wystawiane są w miejscach dostępnych dla dzieci albo gdy dostęp do gier komputerowych czy filmów, które przyciągają uwagę wulgarnością, agresją i przemocą, jest tak łatwy. Długa jest lista przykładów, kiedy dzieci faktycznie narażone są na traumatyczne doświadczenia i zgorszenie. Jeśli zaś kierujemy się prawdziwą troską o ich szczęście, to trzeba zaznaczyć, że doświadczają one cierpienia nie wtedy, gdy pomagamy im odróżniać dobro od zła, lecz wtedy, gdy tłumimy w nich tę wrażliwość, gdy nie mobilizujemy ich do czynienia dobra, gdy tolerujemy lenistwo, kłamstwo czy agresję. Dorośli krzywdzą dziecko wtedy, gdy dostrzegają jego winę tam, gdzie jej nie ma, ale krzywdzą dziecko także wtedy, gdy udają, że winy nie ma tam, gdzie ona rzeczywiście jest.

CZYTAJ DALEJ

Izabela Kloc: polskie kopalnie mogły zostać zamknięte. Cudem udało się je ocalić

2024-05-01 06:54

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Izabela Kloc

Łukasz Brodzik

Izabela Kloc

Izabela Kloc

Polityka unijna mogła w bardzo krótkim tempie doprowadzić do zamknięcia polskich kopalni węgla. Tylko dzięki aktywnej postawie rządu Zjednoczonej Prawicy i polskich eurodeputowanych udało się to zastopować - twierdzi Izabela Kloc, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Frans Timmermans jeszcze całkiem niedawno tłumaczył przedsiębiorcom, że koszty związane z emisją dwutlenku węgla będą mogli przerzucać na konsumentów. Jeśli taka filozofia jest w Komisji Europejskiej, to Europa skazana jest na porażkę - dodaje europoseł EKR-u.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję