Reklama

Wiadomości

Wielki sukces i wielkie serce. Klaudia Zwolińska oddaje olimpijski medal na aukcję charytatywną

– Nie chcę, żeby ten medal był zdobyty i odłożony na półkę. Moim celem teraz jest, żeby on pracował i pomagał dalej. Oddaję go na aukcję charytatywną dla Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą - mówi Klaudia Zwolińska.

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

Mateusz Góra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pochodząca z Kłodnego (powiat limanowski) kajakarka górska Klaudia Zwolińska zdobyła srebrny medal igrzysk olimpijskich w konkurencji K1. Był to pierwszy medal dla Polski na igrzyskach w Paryżu.

Klaudia trenuje od prawie 17 lat. Jak przyznaje jej tata, zawsze wierzył, że jego córka dużo osiągnie, choć nigdy nie myślał o medalu olimpijskim. – Dzieciom trzeba podsuwać pasje i obserwować, czy je to interesuje. Nigdy nie wolno zmuszać. Warto je uczyć, że celem ma być nie jakaś nagroda finansowa, ale wygrywanie. I Klaudia ma to w sobie, stawia sobie wysokie cele, zdobywanie szczytu. Po drodze do medalu olimpijskiego było różnie. Było ciężko, bywały momenty, że zdawało się, iż Klaudia nie będzie już dalej trenować. Determinacja dała jej jednak srebro olimpijskie – mówi tata kajakarki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielki sukces i wielkie serce

Klaudię hucznie powitano w Nowym Sączu i rodzinnym Kłodnem. Została wyróżniona najwyższym odznaczeniem prezydenta miasta – Denarem św. Małgorzaty. Zawodniczka przyznaje, że jest dumna z tego, iż mogła reprezentować kraj i swoją małą ojczyznę na igrzyskach, ale srebro olimpijskie to dla niej nie koniec. – Nie chcę, żeby ten medal był zdobyty i odłożony na półkę. Moim celem teraz jest, żeby on pracował i pomagał dalej. Oddaję go na aukcję charytatywną dla Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą. Chcę też wykorzystać ten medal, żeby zainspirować dzieci do uprawiania sportu, do wartości, które z niego płyną – informuje olimpijka.

WIĘCEJ W NAJNOWSZEJ "NIEDZIELI" NR 33/2024

2024-08-13 14:17

Ocena: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anita Włodarczyk: Ja już nie muszę nikomu nic udowadniać. Chcę zdobyć medal!

Chorąży polskiej ekipy olimpijskiej Anita Włodarczyk bardzo ekscytuje się tą rolą. "Jestem uczuciowa, emocjonalna i to przeżywam" - powiedziała PAP w Paryżu. Dodała, że sportowo po trzech złotach olimpijskich nie musi nikomu nic udowadniać.

"Nie mogę się doczekać dzisiejszej ceremonii otwarcia, bo wtedy na pewno poczuję, że te igrzyska się rozpoczęły" - powiedziała Anita Włodarczyk, której jako chorąży towarzyszył będzie koszykarz Przemysław Zamojski.
CZYTAJ DALEJ

Co zrobić, kiedy doświadcza się, że modlitwa nie pomaga?

2025-04-06 20:42

[ TEMATY ]

modlitwa

Katechizm

Katechizm Wielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś co nieco o modlitwie.

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję