Reklama

Niedziela Sandomierska

Ludzie w habitach nie biorą się znikąd

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1997 r. Jan Paweł II ustanowił Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. W Adhortacji apostolskiej „Vita consecrata” pisał, że życie konsekrowane znajduje się w samym sercu Kościoła, jako element o decydującym znaczeniu dla jego misji, ponieważ wyraża najgłębszą istotę powołania chrześcijańskiego oraz dążenie całego Kościoła-Oblubienicy do zjednoczenia z jedynym Oblubieńcem. (...) Życie konsekrowane nie tylko w przeszłości było pomocą i oparciem dla Kościoła, ale stanowi cenny i nieodzowny dar także dla teraźniejszości i przyszłości Ludu Bożego, ponieważ jest głęboko zespolone z jego życiem, jego świętością i misją” - pisał bł. Jan Paweł II. O tym jak ważne są wspólnoty zakonne w życiu Kościoła mówił także Papież Polak podczas spotkania z zakonami na Jasnej Górze w 1979 r.: „Zakony są ważną cząstką Kościoła. Zapotrzebowanie na ich działalność nie maleje, lecz wręcz przeciwnie - rośnie”. I dodawał: „Wasze domy powinny być przede wszystkim ośrodkami modlitwy, skupienia i dialogu, osobistego i wspólnotowego z tym, Który jest i ma pozostać pierwszym i naczelnym Rozmówcą w każdym waszym pracowitym dniu”.

Owoce żywej wiary

Ważność życia konsekrowanego podkreślają często biskupi polscy. „Zakonnicy i zakonnice nie biorą się znikąd. Są owocem żywej wiary, gorącej modlitwy i świadectwa życia chrześcijańskiego w rodzinach, w parafiach i we wszystkich innych wspólnotach Kościoła” - napisali w jednym z listów na Dzień Życia Konsekrowanego. Ordynariusz Sandomierski bp. Krzysztof Nitkiewicz mówił podczas spotkania w Stalowej Woli do osób życia konsekrowanego: „Jesteście dla nas znakiem, który skłania do refleksji, czasami wybudza z błogiego snu i powoduje zbawienne wyrzuty sumienia. To wy, drogie Siostry, Ojcowie i Bracia, jesteście dla nas wszystkich znakiem całkowitego oddania się Chrystusowi poprzez ślub posłuszeństwa, ubóstwa i czystości. W tradycji wschodniej życie monastyczne było ideałem dla wszystkich chrześcijan, którzy nawet jeśli pozostawali w świecie, czerpali z niego inspirację do przemiany. Więc i wy jesteście dla nas znakiem, nawet wtedy, gdy z powodu podeszłego wieku czy choroby wasza zewnętrzna aktywność stopniowo się zmniejsza. Ale przecież ewangeliczna prorokini Anna miała 84 lata i po spotkaniu z Chrystusem stała się Jego znakiem dla swojego narodu. Kontynuujcie tę misję w naszej sandomierskiej diecezji. Bądźcie znakiem czytelnym, jak górujące wieże kościołów, znakiem jasnym, jak płonące dzisiaj świece gromniczne, znakiem donośnym, jak dźwięk dzwonów”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Fundament i opoka

Fundament życia zakonnego stanowi praktykowanie rad ewangelicznych. Śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa składają zakonnicy i zakonnice w każdym zgromadzeniu, bez względu na to czy jest to zakon o wielowiekowej tradycji, czy powołany do życia niedawno.

Ślub czystości oznacza uznanie Jezusa jako jedynej miłości i wiąże się z rezygnacją z życia małżeńskiego i posiadania dzieci. Ślub ubóstwa oznacza zobowiązanie się do życia skromnego, odrzucenie materialnych pokus, nie gromadzenie dóbr, a oddawanie ich potrzebującym braciom. Ślub posłuszeństwa jest wymogiem związanym ze sferą wolności człowieka. W „Vita consecrata” bł. Jana Pawła II czytamy: „Posłuszeństwo właściwe dla życia konsekrowanego ukazuje w sposób szczególnie wyrazisty posłuszeństwo Chrystusa wobec Ojca i opierając się na tej właśnie tajemnicy, poświadcza, że nie ma sprzeczności między posłuszeństwem a wolnością”.

Obchodom Dnia Życia Konsekrowanego zawsze towarzyszy myśl przewodnia, temat wokół którego skupiają się rozważania, rzeczywistość, na którą Kościół chce zwrócić szczególną uwagę. W minionych latach tematami tymi były: zakony kontemplacyjne, powołanie kobiet do życia konsekrowanego, reflekcje o ślubach czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, znaczeniu powołania czy służby drugiemu człowiekowi - w ten sposób starano się pokazać szerokie spektrum działań, jakie obejmują zakony i zgromadzenia.

Reklama

Ciągle bowiem wydaje się, że wybranie życia konsekrowanego jest dla wielu ludzi decyzją niezrozumiałą. Przeciętny Polak bez cienia wątpliwości przyjmuje wybór życia małżeńskiego, rozumie też decyzję o zostaniu księdzem, o tyle wybór życia jako zakonnica czy zakonnik nie jest już tak oczywisty. Niezrozumienie rośnie, gdy w grę wchodzi zakon zamknięty, kontemplacyjny, w którym żyje się w zupełnej izolacji od świata zewnętrznego, czy zgromadzenia misyjne, które swoje placówki mają w Afryce, na Syberii czy w dalekiej Azji. Niezrozumienie bierze się zapewne z niewiedzy, czemu zaradzać ma m.in. właśnie Dzień Życia Konserowanego.

Co Polacy wiedzą o zakonach?

Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego zadał reprezentatywnej grupie katolików kilka pytań dotyczących zakonów. Okazało się, że co piąty Polak nie wie, jakie jest znaczenie zakonów w Kościele. Najczęściej kojarzymy zakony z działalnością charytatywną (16%) oraz szeroko pojętą ewangelizacją (14%). Dla co dziesiątego Polaka zakonnicy i zakonnice przede wszystkim: „modlą się, pokutują i wypraszają łaski dla Kościoła”.

Tymczasem zakonnicy, obok modlitwy, kontemplacji i pokuty, pracują, działają i podejmują liczne inicjatywy. Przykładem jest praca duszpasterska w parafiach, opieka nad diecezjalnymi sanktuariami - np. dominikanie w Tarnobrzegu, zmartwychwstańcy w Sulisławicach czy oblaci na Świętym Krzyżu. Szkoły katolickie w Polsce prowadzone przez zakony cieszą się świetną renomą i niesłabnącym zainteresowanie rodziców inwestujących w dobrą edukację dzieci. Zakonnicy i zakonnice pracują w szpitalach i domach pomocy społecznej, w placówkach leczniczych i rehabilitacyjnych. Zajmują się także katechezą w szkołach. Prowadzą własne przedszkola, często na prawach placówek publicznych, a więc ogólnodostępnych. Księża proboszczowie bardzo wysoko ceniają sobie pracę sióstr w parafii. Zakony włączają się także w życie lokalnych społeczności, w zależności od potrzeb reagują na potrzeby bliźnich. Wiele domów zakonnych karmi bezdomnych i ubogich, ubiera ich, co jest niezwykle ważne zwłaszcza zimą, i pomaga odnaleźć się im w rzeczywistości. Przy klasztorach i domach zakonnych działają świetlice dla dzieci z rodzin dysfunkcyjnych, oratoria, grupy wsparcia, itd. Postawę zakonnic i zakonników podziwiała cała Polska, gdy diecezję sandomierską pustoszyła powódź, m.in. oddanie dla powodzian sióstr dominikanek z Wielowsi.

Reklama

Na terenie diecezji sandomierskiej obecnych jest 10 zakonów męskich i 21 żeńskich.

Sens życia konsekrowanego polega na oddaniu swojego życia na służbę Bogu i bliźnim - czy to w zakonach, zgromadzeniach, stowarzyszeniach życia apostolskiego czy instytutach świeckich. Ich obecność, modlitwa i praca jest nieodłączną i bezcenną częścią życia Kościoła. Warto o tym pamiętać nie tylko z okazji poświęconego im dnia.

Na świecie jest obecnie 1 mln 300 tys. zakonników i zakonnic. Przynależą do 9 tys. różnego rodzaju wspólnot.

2013-01-31 14:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najpiękniejsza przygoda życia

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Słowacja/ Media na bieżąco realcjonują sytuację po zamachu na premiera Ficę

2024-05-15 17:03

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Słowackie media na bieżąco relacjonują sytuację po zamachu na premiera Roberta Ficę. Informacyjne stacje telewizyjne przerwały w środę swoje programy. Portale internetowe publikują informacje w trybie on-line.

Emisję swojego codziennego programu przerwała słowacka telewizja publiczna RTVS, która na bieżąco podaje najnowsze informacje przekazywane przez lokalne władze oraz organy ścigania. Transmituje również wystąpienia najważniejszych słowackich polityków i urzędników.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję