Reklama

Głos z Torunia

Modlitwa i pamięć

Niedziela toruńska 11/2013, str. 3

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

Archiwum Towarzystwa Torunium

Gość honorowy por. Albin Rybka i publiczność panelu dyskusyjnego

Gość honorowy por. Albin Rybka i publiczność panelu dyskusyjnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1 marca w parafii pw. św. Antoniego w Toruniu została odprawiona Eucharystia w intencji Ojczyzny i Żołnierzy Wyklętych. „Dziękujemy w tej Mszy św. za ofiarę walki o godność, honor i wielkość ducha narodowego, którą złożyli bohaterowie dziś spoczywający przeważnie w bezimiennych mogiłach. Trzeba przywrócić pamięć o żołnierzach, którzy po zakończeniu wojny nie złożyli broni, ale podjęli niezłomną walkę z komunistyczną władzą” - powiedział proboszcz ks. kan. Wojciech Miszewski. Słowo Boże wygłosił diakon Krzysztof Olaś. W modlitwie powszechnej Ksiądz Proboszcz wniósł intencję, aby ideały żołnierzy, którzy przelewali krew za Ojczyznę, doczekały się spełnienia w dzisiejszej Polsce. Po Mszy św. ks. Krzysztof Juchniewicz poprowadził Drogę Krzyżową. Nasunęła się refleksja o sensie cierpienia: Golgota Chrystusowa prowadziła do zmartwychwstania; owocem golgoty 50 tys. polskich patriotów stała się niepodległa Polska.

Po nabożeństwie odbył się panel dyskusyjny „Polskie drogi do niepodległości. Bić się czy nie bić?” zorganizowany przez Towarzystwo Torunium im. Antoniego Bolta i Toruński Klub Dyskusyjny „Lepsze Państwo”. W kaplicy Miłosierdzia Bożego ok. 200. osób spotkało się z prof. dr. hab. Wojciechem Polakiem, dr. Rafałem Zgorzelskim, dr. Michałem Białkowskim, posłami dr. Zbigniewem Girzyńskim i Janem Krzysztofem Ardanowskim. Gościem honorowym był por. Albin Rybka, żołnierz AK-NOW, NZW i NSZ. Panel prowadzili Karol Maria Wojtasik oraz Norbert Wasik. Dyskusję poprzedziły prelekcje ukazujące skalę walki z sowiecko-komunistycznym okupantem w latach 1944-56: konspiracja zbrojna i cywilna objęła 200 tys. osób. Poseł dr Girzyński zwrócił uwagę na bolesny fakt, że są jeszcze ludzie, „często są to dzieci i wnuki tych, którzy wydawali na nich wyroki”, którzy nazywają tych żołnierzy „bandytami”. „Mamy dług pamięci wobec bohaterów, którzy stanowią część naszej tożsamości narodowej” - mówił prof. Polak. Toruński uczony występuje też w imieniu osób popierających inicjatywę wmurowania tablicy upamiętniającej Żołnierzy Wyklętych przy al. Solidarności (w miejscu dawnej tablicy Juliana Nowickiego). W dyskusji przewijała się troska o młode pokolenie. „Jeśli przegramy walkę o to, czy rotmistrz Pilecki zostanie wzorem dla polskiej młodzieży, to kto zajmie jego miejsce?” - pytano retorycznie.

Listy poparcia dla inicjatywy wmurowania tablicy upamiętniającej Żołnierzy Wyklętych można otrzymać w biurze posła dr. Zbigniewa Girzyńskiego, Rynek Nowomiejski 4 w Toruniu w godz. 9-16. Można też kontaktować się z jego asystentem Karolem Wojtasikiem, tel. 504-036-028 lub 797-341-706

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-03-13 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyroki śmierci na lubuskich Żołnierzach Niezłomnych

Już prawie rok prowadzę badania na ten temat i chciałbym przedstawić część poruszających faktów. Jednym z najbardziej bezwzględnych narzędzi komunistycznej represji wobec zbrojnego antykomunistycznego podziemia i społeczeństwa polskiego w latach 1946-55 były wojskowe sądy rejonowe. Powstały one po to, aby usankcjonować politykę siły wobec przeciwników nowego systemu. Osoby cywilne oskarżone o przestępstwa antypaństwowe trafiały do sądu, którego jurysdykcja przede wszystkim dotyczyła funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa, milicji i wojska. Tu również sądzono żołnierzy niepodległościowego podziemia, ale traktowano ich jako cywilnych pospolitych „bandytów” i „kryminalistów”. System komunistyczny bardzo często nadawał działalności politycznej znamiona czynów czysto kryminalnych. Materiały procesowe były przygotowywane podczas brutalnych śledztw według z góry przyjętych scenariuszy. Czasami w trakcie procesu oskarżony zmieniał przed sądem zeznania i stwierdzał, że zostały one na nim wymuszone biciem i torturami, sędzia jednak ignorował ten fakt, dalej prowadząc proces na podstawie materiałów UB. Dla sądu nie miało znaczenia też, w jakim stanie jest oskarżony. Niektórych na salę rozpraw wnoszono na noszach. Najważniejsze zawsze było jak najszybsze ogłoszenie wyroku zgodnego z oskarżeniem. Normą stało się ustalanie jego wysokości po konsultacji z przedstawicielami Urzędu Bezpieczeństwa.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję