Reklama

Niedziela Małopolska

Czas radości

W Niedzielę Palmową spotykamy zmierzających do świątyń wiernych niosących piękne palmy. Te polskie, wykonane z reguły z gałązek wierzbowych, udekorowane żywymi i sztucznymi kwiatami, wpisały się w naszą chrześcijańską i narodową tradycję, która, co istotne, wciąż jest podtrzymywana

Niedziela małopolska 12/2013, str. 4

[ TEMATY ]

Niedziela Palmowa

Joanna Sobczyk-Pająk

W wykonywanie palm w Podłężu angażują się całe rodziny

W wykonywanie palm w Podłężu angażują się całe rodziny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwyczaj święcenia palm coraz częściej łączy się w parafiach z konkursami. Dzięki temu kolejne pokolenia Polaków jeszcze chętniej przygotowują i przynoszą je do kościołów. Również w parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Podłężu jest organizowany konkurs na najwyższą palmę. Drugi konkurs, związany z palmami, przeprowadza tutejsza Szkoła Podstawowa im. św. Jadwigi Królowej Polski, realizująca od lat projekt „Palmy dla Malgaszy”, nad którego realizacją czuwa nauczycielka Renata Bobowska.

Rodzinne arcydzieła

- Tworzenie palm to wspólna praca - informuje dyrektor Anna Pilch ze SP w Podłężu. - Uczniowie wymieniają się materiałami, rywalizują ze sobą, starają się jako klasa wykonać jak najwięcej palm. Pani Dyrektor dodaje, że w akcję włączona jest cała społeczność szkolna oraz rodziny dzieci, a uczniowie również w ten sposób wcielają w życie idee Patronki szkoły - św. Jadwigi Królowej Polski, dla której pomoc biedniejszym była nie tylko misją, ale i potrzebą serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po zorganizowaniu w szkole konkursu palm prace trafiają w Niedzielę Palmową przed kościół, gdzie uczniowie, pod opieką nauczycieli, sprzedają te arcydzieła parafianom. Dochód ze sprzedaży przekazują na misje, dla szkoły w Faranfandze. Tam posługuje urodzony w Trzemeśni misjonarz, ks. Józef Klatka, który podczas pobytu w Polsce odwiedza szkołę w Podłężu i opowiada o życiu na Madagaskarze.

Reklama

- Hojność mieszkańców Podłęża podczas Niedzieli Palmowej sprawia, że możemy wysłać szkole misyjnej konkretną kwotę, za którą opłacany jest całorocznie nauczyciel, a w czasie suszy, głodu można dzieciom wydać dodatkową miskę ryżu - podkreśla Anna Pilch i dodaje: - W świecie multimediów i portali społecznościowych człowiek oddala się od innych. Takie projekty jak „Palma dla Malgaszy” uwrażliwiają na drugiego człowieka. Przez te akcje uczymy empatycznego patrzenia na świat, odpowiedzialności silniejszego za słabszego.

Cenna tradycja

Szkolny konkurs palm i cel, jaki temu projektowi towarzyszy, ceni proboszcz parafii ks. prał. Tomasz Boroń: - Tradycja połączenia konkursu palm z pomaganiem misjom stwarza okazję, aby się w nią wiele osób angażowało. Ta działalność uczy, że Kościół, szkoła i rodzina mogą tworzyć jedność, która szczególnie w dzisiejszych czasach jest cenna.

- Nasze dzieci robią te palmy od lat - mówi Dorota Szczudło, którą w sobotnie przedpołudnie spotykam przy parafialnym kościele. - To już lokalna tradycja. Wielu parafian nie kupuje palm wcześniej ani nie wykonuje ich samodzielnie, tylko nabywa je tuż przed Mszą św. od uczniów podstawówki. Dzięki temu każdy z kupujących pośrednio angażuje się w pomoc misjom.

Zdaniem ks. Tomasza Boronia dwa konkursy palm w Podłężu to ubogacenie Niedzieli Palmowej. - Najpierw próbowaliśmy organizować konkurs na najpiękniejszą i najwyższą palmę - wspomina początki parafialnej rywalizacji w tej dziedzinie Ksiądz Proboszcz. - Ale ta pierwsza kategoria była trudna do rozstrzygnięcia. Więc zostaliśmy przy najwyższych.

Reklama

W Niedzielę Palmową po uroczystej procesji i poświęceniu palm w kościele jest odprawiana Msza św., a po niej odbywa się konkurs. Nagrodzona, najwyższa palma zostaje w świątyni na okres Wielkanocy, a wykonawca otrzymuje nagrodę, chociaż zdaniem Księdza Proboszcza tak naprawdę to palmy wykonuje cała rodzina, co też jest częścią przygotowań do Wielkiego Tygodnia.

- Tradycja wykonywania palm jest bardzo cenna - mówi ks. Boroń. - Ten zwyczaj to nawiązanie do jedności rodzin wielopokoleniowych. Warto zauważyć, że gdy rodzina wykona palmę, to potem wspólnie wybierze się na Mszę św. Pójdą też do Komunii św., a wcześniej - do spowiedzi. Mój rozmówca przyznaje, że bardzo go cieszy widok całych rodzin przychodzących w tym dniu do kościoła z palmami.

Pouczająca historia

Gdy pytam, czym dla kapłanów jest tradycja święcenia palm, Proboszcz z Podłęża przywołuje historię sprzed lat: - Pamiętam, jak to kard. Karol Wojtyła, a później kard. Franciszek Macharski, powtarzali wyświęcanym kapłanom: „Jak pójdziecie na parafię, to będzie hosanna. I wszyscy wam będą rzucać gałązki palmowe i będą was chwalić. Ale uważajcie, żebyście nie pomyśleli czasem, że to hosanna jest dla was, tak jak to pomyślał ów osiołek, na którym Pan Jezus wjechał do Jerozolimy: «Ach, jak mnie wielbią, jak mnie chwalą, jaki jestem piękny, jaki doskonały«”. Więc dla każdego kapłana to bardzo dobra okazja, aby sobie przypomniał, że to Panu Bogu należy się chwała i cześć - wyjaśnia ks. Tomasz Boroń.

Proboszcz z Podłęża dodaje, że Niedziela Palmowa to także czas ukazania radości Jerozolimy. To przeniesienie tamtych tradycji do parafii, to uwielbienie Pana Jezusa. To wreszcie świadomość, że nadchodzi czas Wielkiej Nocy, czas Zmartwychwstania.

2013-03-20 12:50

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hosanna Synowi Dawida

Niedziela przemyska 16/2023, str. I

[ TEMATY ]

Niedziela Palmowa

Kl. Gabriel Patrylak

Uczestnicy wydarzenia przeszli w uroczystej procesji z pl. Niepodległości do archikatedry

Uczestnicy wydarzenia przeszli w uroczystej procesji z pl. Niepodległości do archikatedry

Dobrze by było, żeby ta piękna tradycja, która dzisiaj po raz pierwszy w tej formie się rozpoczęła, weszła w naszą przemyską tradycję – powiedział abp Adam Szal w Niedzielę Palmową.

W Niedzielę Męki Pańskiej po raz pierwszy przy pomniku św. Jana Pawła II na pl. Niepodległości w Przemyślu odbył się obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do bazyliki archikatedralnej na Eucharystię. Modlitwie przewodniczył abp Adam Szal, metropolita przemyski. W wydarzeniu licznie wzięli udział mieszkańcy miasta i okolic, a inspiracją do wzbogacenia obchodów Wielkiego Tygodnia była przypadająca w tym dniu 18. rocznica śmierci św. Jana Pawła II, który jest Honorowym Obywatelem Miasta Przemyśla. Dlatego przy pomniku wybrzmiał także głos Ojca Świętego i jego słowa, które wypowiedział 2 czerwca 1991 r. w przemyskiej katedrze: „Z wielką miłością ogarniam sercem i spojrzeniem Przemyśl, prastary gród nad Sanem. Poprzez stulecia dziejów, które tutaj się zapisały, polecam Bożej Opatrzności miasto, ziemię, diecezję, biskupów i lud Boży obu obrządków, lud, spośród którego «został wzięty» kapłan i biskup, aby jako błogosławiony nadal mógł «wzrastać wśród ludu swego»”.
CZYTAJ DALEJ

Czujność jest podstawową postawą chrześcijanina

2025-11-26 12:26

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Czuwać nie oznacza „nic nie robić”. Kto czuwa, nie stoi w miejscu, w bezruchu. On rośnie. Kiedy wierzący czuwa, to znaczy, że nie śpi, nie poddaje się znudzeniu i nie ulega rozproszeniom.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o jakiej porze nocy nadejdzie złodziej, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przyleciał do Stambułu. Jaki jest program drugiego etapu podróży papieża?

2025-11-27 17:52

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

PAP

Papież przyleciał do Stambułu

Papież przyleciał do Stambułu

Papież Leon XIV przyleciał do Stambułu. Jest on drugim, po Ankarze, etapem jego pierwszej zagranicznej podróży apostolskiej, w czasie której Ojciec Święty odwiedza Turcję i Liban. Z lotniska papież pojechał na kolację i nocleg do budynku delegatury apostolskiej.

Jutro rano Leon XIV odbędzie spotkanie modlitewne z biskupami, księżmi, diakonami i duchowieństwem zakonnym w katedrze Ducha Świętego, po czym złoży wizytę w domu Małych Sióstr Ubogich i przyjmie naczelnego rabina Turcji. Po południu odleci helikopterem do Izniku na ekumeniczne spotkanie modlitewne upamiętniające 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego. Wieczorem spotka się prywatnie z biskupami w delegaturze apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję