Reklama

Ze świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stambuł

Nadzieja na zjednoczenie

Istnieje szansa zjednoczenia Kościoła prawosławnego i katolickiego - uważa patriarcha Bartłomiej I. Podczas spotkania z dziennikarzami w Stambule ekumeniczny patriarcha Konstantynopola zastrzegł jednak, że prawdopodobnie nie dojdzie do tego za jego życia. Nawiązując do swojej rozmowy z papieżem Franciszkiem po inauguracji jego pontyfikatu 19 marca br., honorowy zwierzchnik prawosławia powiedział m.in.: - Byłem zaskoczony, że papież zaprosił mnie na obiad z kardynałami.

Bartłomiej I jako pierwszy patriarcha ekumeniczny od 1054 r., od wielkiej schizmy Kościoła, wziął udział w inauguracji pontyfikatu Papieża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bartłomiej I zaprosił Ojca Świętego do swojej siedziby Fanaru w Konstantynopolu z okazji uroczystości św. Andrzeja, które przypadają na koniec listopada, oraz złożył propozycję wspólnej pielgrzymki do Jerozolimy w 2014 r. Odbyłaby się ona w 50. rocznicę pierwszego spotkania głowy Kościoła katolickiego z patriarchą ekumenicznym.

Ukraina

1025. rocznica chrztu Rusi

Na Ukrainie myśli się już o lipcowych obchodach 1025. rocznicy chrztu Rusi Kijowskiej. W ramach przygotowań w ukraińskiej stolicy zostaną odnowione pomniki świętych Włodzimierza i Olgi, Cyryla i Metodego, Andrzeja Apostoła oraz liczne cerkwie. Ponadto przy przelotowej trasie nad Dnieprem powstanie nowy pomnik, upamiętniający chrzest Rusi.

Reklama

27 marca ukraińska delegacja wzięła udział w pierwszym posiedzeniu cerkiewno-społecznego komitetu organizacyjnego, przygotowującego obchody, któremu przewodniczył w Moskwie tamtejszy patriarcha prawosławny Cyryl I. Organizatorzy pragną, by najważniejsze miejsce zajęły w nich procesje, planowane od 27 do 30 lipca 2013 r. w wielkich miastach Rosji, Białorusi i Ukrainy.

Główne uroczystości odbędą się w stolicach tych trzech krajów, które są dziedzicami Rusi Kijowskiej. Centralnym miejscem wspomnienia chrztu Rusi będzie jednak Kijów, gdzie na 27 i 28 lipca przybędą przedstawiciele wszystkich Kościołów lokalnych tych krajów.

Włochy

Mecz dla Papieża

Mecz towarzyski Włochy - Argentyna w piłce nożnej w hołdzie dla papieża Franciszka zaproponował znany ze swej pobożności selekcjoner reprezentacji Włoch Cesare Prandelli. - Wiem, że Ojciec Święty lubi piłkę nożną. Byłoby wspaniale zostać przyjętym na audiencji, a potem wspólnie udać się na mecz - powiedział trener.

Włoska Federacja Piłkarska wysłała już oficjalne zaproszenie. Do spotkania dojdzie prawdopodobnie w sierpniu. Pochodzący z Argentyny Papież jest fanem futbolu, kibicuje drużynie San Lorenzo de Almagro z Buenos Aires. Jest nawet honorowym członkiem klubu, a jego legitymacja członkowska ma nr 88235. „Nowy papież jest wielkim sympatykiem San Lorenzo” - ogłosił klub na swej stronie internetowej tuż po decyzji konklawe.

Ludzie

Abp George Carey

Reklama

Abp George Carey, były prymas Kościoła Anglii, uważa, że przyznanie związkom homoseksualnym tych samych praw, które mają małżeństwa, nie ma nic wspólnego z równością, lecz ma na celu zniszczenie fundamentów zachodnich społeczeństw. Zdaniem arcybiskupa seniora Canterbury, forsowany przez brytyjski rząd projekt ustawy, wprowadzający nową definicję małżeństwa, to efekt „agresywnego sekularyzmu i relatywizmu”. Konsekwencją jego wprowadzenia będzie „alienacja znaczącej grupy ludzi, którzy jeszcze kilka lat temu uważani byliby za podpory społeczeństwa”.

Lord Carey zauważa także, że wezwanie premiera Davida Camerona, by chrześcijanie przeciwstawili się agresywnej sekularyzacji, brzmi jak żart, gdyż to właśnie ten polityk Partii Konserwatywnej jest odpowiedzialny za nachalne promowanie programu sekularyzacji. Przypomina też, że według najnowszego sondażu ośrodka ComRes, dwie trzecie chrześcijan w Wielkiej Brytanii uważa, iż stają się „prześladowaną mniejszością”.

Cudzysłów

Jest tajemnicą Kościoła katolickiego to, że mamy całkowicie odmiennych papieży. Wszyscy są stuprocentowo katoliccy, a każdy z nich jest całkowicie różny.
Kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan

Krótko

W wieku 76 lat, 1 kwietnia, zmarła Barbara Piasecka-Johnson. Współwłaścicielka fortuny imperium Johnson & Johnson i filantropka przez ostatnie kilka lat ciężko chorowała.

Alarm w Wielkiej Brytanii. Każdego roku aż 3 tys. uczniów jest relegowanych ze szkół za nadużycia seksualne. Zdaniem ekspertów, winna jest pornografia łatwo odstępna w Internecie i słaby nadzór rodzicielski.

Cypryjscy komuniści, którzy są drugą siłą polityczną na wyspie, zastanawiają się nad wyjściem kraju ze strefy euro.

Rośnie napięcie na Półwyspie Koreańskim. Korea Płn. eskaluje je nowymi groźbami, włącznie z atakiem nuklearnym. Polski MSZ nie widzi na razie potrzeby ewakuacji naszej ambasady, choć zastrzega, że jest na nią gotowy.

Prezydent Rosji polecił Gazpromowi powrócenie do analizy planów budowy gazociągu „Jamał - Europa 2”. Putin tłumaczył pomysł troską o „zwiększenie pewności zaopatrzenia w gaz Polski, Słowacji i Węgier”.

Obfite opady deszczu nawiedziły Argentynę, a konkretnie Buenos Aires i La Platę. Żywioł pochłonął 52 ofiary śmiertelne. Ewakuowano 2 tys. osób.

Rosja eksportuje coraz więcej broni. Ubiegłoroczna wartość sprzedanej broni przekroczyła 15,6 mld dolarów. To 12 proc. więcej niż w roku poprzednim.

Zaostrza się kryzys parlamentarny na Ukrainie. 4 kwietnia, w związku z prowadzoną przez opozycję blokadą Rady Najwyższej w Kijowie, zdominowana przez prezydencką Partię Regionów większość parlamentarna zebrała się poza siedzibą Izby, a nawet przyjęła kilka ustaw. Opozycja oświadczyła, że jest to niezgodne z prawem i porównała sytuację z puczem moskiewskim w 1991 r.

Jeden z głównych rosyjskich dzienników napisał, że Polska chce postawić w Smoleńsku pomnik upamiętniający katastrofę smoleńską na obszarze 90 tys. m2. Tę bzdurę powtarzały później rosyjskie media.

2013-04-08 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niedziela Palmowa

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.

W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę. To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?). Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje), gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła. Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza - Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować, iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu, nadziejo nasza!". Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka. Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi) nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników. Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty w obrzędzie Środy Popielcowej. Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: " Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą - ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej, aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób. A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
CZYTAJ DALEJ

Ktoś podszywa się pod kard. Grzegorza Rysia. Kuria ostrzega

Na Facebooku pojawił się profil o nazwie "Grzegorz Wojciech Ryś", który podszywa się pod ks. kardynała Grzegorza Rysia - poinformowała w sobotę Archidiecezja Łódzka. To już kolejna próba wykorzystania wizerunku metropolity łódzkiego w internecie - bez jego wiedzy i zgody.

"Na Facebooku pojawił się profil o nazwie +Grzegorz Wojciech Ryś+, który podszywa się pod ks. kardynała Grzegorza Rysia. Informujemy, że kard. Grzegorz Ryś nie prowadzi prywatnego profilu na Facebooku, a wspomniana strona nie jest przez niego autoryzowana ani administrowana. Prosimy o zgłaszanie tego profilu do Facebooka, aby zapobiec dezinformacji i ewentualnym nadużyciom" - ogłosiła w sobotę wieczorem Archidiecezja Łódzka w swoich mediach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/ Policja zatrzymała sześć osób, które chciały wspiąć się na katedrę w Kolonii

2025-04-13 19:40

[ TEMATY ]

Niemcy

katedra w Kolonii

wspinaczka

Adobe Stock

Katedra w Kolonii

Katedra w Kolonii

Policja w Kolonii, na zachodzie Niemiec, zatrzymała w niedzielę pięciu Francuzów i Belgijkę, którzy chcieli wspiąć się na słynną katedrę w tym mieście - podał portal sieci redakcji RND.

Siły bezpieczeństwa zostały poinformowane przez ochronę kościoła, która w nocy dzięki kamerom monitoringu zauważyła młodych wspinaczy z latarkami czołowymi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję