Reklama

Niedziela Małopolska

Ksiądz od artystów

Niedziela małopolska 15/2013, str. 4

[ TEMATY ]

kapłan

jubileusz

Adam Wojnar

Ks. inf. Jerzy Bryła odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski

Ks. inf. Jerzy Bryła odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 2012 r. ks. inf. Jerzy Bryła obchodził jubileusz 60-lecia kapłaństwa, w bieżącym dziękuje Bogu za 85 lat życia. Kapłan nadal niesie duchową pomoc m.in. artystom, głuchoniemym, Bractwu Kurkowemu, wodociągowcom. Jest kuratorem sióstr wizytek, członkiem stowarzyszeń, fundacji. Zaangażował się również na rzecz dialogu między monoteistycznymi religiami.

Proboszcz

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że Ksiądz Jubilat to kapłan, z którym się lubi przebywać, który chętnie dzieli się tym, co ma; w sensie dosłownym i przenośnym. I nie jestem w tych sądach odosobniona. - Ks. inf. Jerzy Bryła był moim proboszczem - wspomina ks. dr Jan Abrahamowicz. - Miałem zaszczyt pracować w parafii na Salwatorze, gdzie zostałem skierowany po studiach w Rzymie. Goły jak mysz kościelna przyszedłem na plebanię, a Ksiądz Infułat zapytał: „A gdzie ks. Jasiu będzie spał, gdzie ma meble?”. No cóż, nie miałem mebli. Więc Ksiądz Proboszcz wyszedł, a po chwili wrócił i wręczył mi kopertę, mówiąc, że to na wersalkę. Ks. Abrahamowicz podkreśla, że wciąż pamięta tę ojcowską serdeczność i życzliwość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- To wspaniały kapłan - dodaje Fryderyk Warta, emerytowany nauczyciel, aktywny dziennikarz. - Wspiera działania artystów, w tym również mojej córki Ewy. Jest duchowym opiekunem. Modli się w intencji jej przedsięwzięć artystycznych. Również Stanisław Malik, znany szopkarz z Salwatora, nie kryje swego uznania dla ks. Bryły: - Nigdy nie zapomnę go jako proboszcza. Był w tej posłudze prosty, uczciwy, skromny, do każdego serdecznie nastawiony. Z kolei Marek Mirosławski na łamach Tygodnika Salwatorskiego (z 4 grudnia 2012 r.) pisze, że ks. Jerzy Bryła to wrażliwy przewodnik, doradca duchowy. Mirosławski kończy swój artykuł: „Najważniejsze, że jest po prostu Dobrym Człowiekiem.”

Autorytet

- Ks. inf. Jerzy Bryła jest typem kapłana, który człowiekowi imponuje zdrowo pojętą religijnością, otwartością, roztropnością i inteligencją - podkreśla ks. dr Robert Nęcek, rzecznik krakowskiej kurii metropolitalnej. - Obyty w świecie, a jednocześnie zwykły i prosty. Przy tym wszystkim ma ogromne poczucie humoru. Pamiętam go z czasów, kiedy uczył mnie języka migowego.

Ks. Rzecznik podkreśla udane wejście ks. Bryły w środowisko artystyczne, które uznało Księdza Infułata za autorytet. Mój rozmówca zwraca również uwagę na rys charytatywny Księdza Jubilata.

W niedzielny wieczór, 24 marca br. przedstawiciele środowisk, z którymi związany jest Ksiądz Infułat, mieszkańcy Krakowa i Małopolski przybyli do Teatru im. Juliusza Słowackiego, aby uczestniczyć w zorganizowanym przez Fundację Pomocy Artystom Polskim „Czardasz”, galowym koncercie operetkowo-musicalowym, w czasie którego artyści podziękowali swemu duszpasterzowi za jego wieloletnią posługę oraz życzyli mu długich i nadal owocnych lat życia.

Jubilat

Reklama

Wyrazem docenienia Jubilata było wręczenie przez Wojewodę Małopolskiego Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski, nadanego ks. Jerzemu Bryle przez Prezydenta RP. Oficjalnie życzenia i gratulacje składali również: bp Damian Muskus, Prezydent Miasta Krakowa, Przewodniczący Sejmiku Małopolskiego oraz Wicemarszałek Województwa. Uczestnicy gali nie kryli sympatii do bardzo cenionego w Krakowie duszpasterza.

W koncercie, który poprowadził red. Jacek Chodorowski, dla Księdza Jubilata wystąpili: Anna Dymna, Jacek Wójcicki, Zbigniew Wodecki, Ewa Warta-Śmietana i jej córka Dorota Śmietana, laureaci Konkursu im. Iwony Borowickiej: Yeyoung Sohn i Piotr Płuska. Zatańczyli soliści baletu Gliwickiego Teatru Muzycznego, a zagrała Orkiestra Straussowska „Obligato” pod dyrekcją Jerzego Sobeńki. Zaś na finał zaśpiewano Jubilatowi „Plurimos annos”. - To wszystko dla Księdza Infułata - mówiła tuż po koncercie Ewa Warta-Śmietana, prezes Fundacji „Czardasz”. - Ks. Jerzy Bryła to motor duchowy naszych artystycznych przedsięwzięć. Bardzo nam pomaga i modlitwą, i słowem, i nawet w zdobywaniu środków na działalność. W najróżniejszy sposób stara się być dla nas wsparciem.

Ojciec

Gdy zapytałam, po co środowiskom artystycznym duszpasterz, prof. Czesław Dźwigaj, znany rzeźbiarz odpowiedział: - Ksiądz Infułat to dla artystów osoba godna zaufania, zawsze możemy się do niego zwrócić, szczególnie w trudnych chwilach. On jest takim naszym tatą! Z kolei Łukasz Lech, krakowski aktor i redaktor, tłumaczy: - Potrzebujemy ojca duchowego, abyśmy nie utonęli w świecie swego zachwytu, egoizmu oraz emocji, z którymi przyszło nam żyć. Ksiądz Infułat, to kapłan, którego bardzo kochamy, bo takich jak on nam zwyczajnie potrzeba. Zaprzyjaźniony z ks. Jerzym Bryłą aktor podkreśla, że szczególnie fascynuje go w Jubilacie to, że ambasadora i żebraka traktuje z jednakową atencją, miłością i szacunkiem.

Po koncercie spotkałam Księdza Jubilata za kulisami. Był wzruszony. Powtórzył, że odznaczenie Prezydenta RP przyjął ku chwale Boga i Ojczyzny i traktuje je jako wyraz uznania dla pracy wielu zasłużonych kapłanów. Na pytanie o receptę na piękne, długie życie ks. inf. Jerzy Bryła odpowiedział: - Najważniejsza jest realizacja przykazania: „Kochaj bliźniego swego jak siebie samego”. To Pan Jezus nam powiedział, żebyśmy się miłowali tak, jak On nas umiłował. Myślę, że jeśli się ludzi kocha, to oni się tym samym odpłacają. A to sprawia, że chce się żyć. Zwłaszcza, gdy się pamięta o benedyktyńskiej dewizie: „Ora et labora”. Tak więc modlitwa, praca oraz czyste sumienie. Trzeba też pamiętać o odpoczynku, a jak się jest chorym, to należy się leczyć. Tylko tyle, reszta w rękach Pana Boga!

2013-04-11 11:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wenezuela: wskutek braku lekarstw zmarł 35-letni kapłan

[ TEMATY ]

kapłan

śmierć

Po dwóch dniach oczekiwania na niezbędne lekarstwa zmarł w Andyjskim Szpitalu Uniwersyteckim w Méridzie w wieku 35 lat ks. José Luis Arismendi. Próbował mu pomóc arcybiskup Méridy kard. Baltazar Porras, któremu udało się zdobyć w Caracas potrzebne środki, ale wobec trudności transportowych nie zdążono przywieźć ich na czas ze stolicy kraju do odległego o prawie 700 km miasta w zachodniej części kraju.

Ks. Arizmendi zaczął odczuwać silne bóle głowy i poczuł się źle w Niedzielę Palmową 9 kwietnia i po 3 dniach trafił do wspomnianej kliniki uniwersyteckiej, gdzie lekarze stwierdzili u niego zapalenie opon mózgowych. Wobec braku właściwych lekarstw na miejscu jego krewni (kapłan pochodził z portowego miasta Tucaní w stanie Mérida) zaczęli szukać ich we własnym zakresie. Większość niezbędnych środków stanowiły antybiotyki i chociaż udało się zdobyć niektóre z nich, to jednak brakowało jeszcze kilku innych.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć Kościół

2025-04-09 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

prześladowania

Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”

Ks. Henryk Okołotowicz, duchowny Kościoła katolickiego na Białorusi, skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem „zdrady stanu”, wysłał wiadomość do wiernych „zza krat”. Stało się to w przeddzień jego 65. urodzin, które ksiądz obchodził 8 kwietnia w areszcie śledczym w Mińsku, donosi portal katolik.life. Jak poinformowano, proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych i nie ma żadnych informacji na temat sprawy księdza z Wołczyna.

Podziel się cytatem Odnosząc się do słów kard. Kazimierza Świątka, który również był przetrzymywany w areszcie śledczym sowieckich służb KGB, duchowny zauważył, że „księża są prześladowani, aby nas uciszyć, aby uniemożliwić Kościołowi katolickiemu mówienie prawdy”.
CZYTAJ DALEJ

Papież udał się na modlitwę przy grobie Piusa X

2025-04-10 19:55

[ TEMATY ]

modlitwa

grób

Pius X

papież Franciszek

Monika Książek

Ojciec Święty udał się dziś do bazyliki watykańskiej, gdzie spotkał się z około setką wiernych, którzy podeszli, aby go pozdrowić i otrzymać błogosławieństwo - donosi serwis Vatican News.

Po niespodziewanym pojawianiu się minionej niedzieli, gdy 20 tys. wiernych zgromadzonych na Placu Świętego Piotra z okazji Jubileuszu Chorych nagle zobaczyło papieża na wózku inwalidzkim, dzisiaj Franciszek ponownie opuścił Dom św. Marty na kilka minut i przeszedł przez Drzwi Modlitwy, aby udać się do bazyliki św. Piotra. Niecałe dziesięć minut modlił się przy grobie papieża Piusa X, który - jak zawsze mówił - jest mu bardzo bliski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję