Reklama

Napisaliście do nas

Wyrwani z codzienności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Majówka za nami. Miałem okazję w tym czasie wybrać się w Beskid Sądecki z duszpasterstwami akademickimi z Kielc. Trzy dni ciągłego chodzenia. Dwa noclegi w schroniskach. Pokonane prawie 60 km. Wspaniałe widoki, a jeszcze wspanialsi ludzie. To wszystko pozwoliło oderwać się od codzienności i spojrzeć na swoje życie z góry. Natomiast widok morza chmur, z którego wystają pojedyncze wzniesienia - bezcenny. Bliżej nieba nasuwało się jedno pytanie - czy to właśnie jest wolność?

Miłą różnicą jest pobudka spowodowana ćwierkaniem ptaków, a nie dźwiękiem budzika. Wstanie po 6 rano było dla nas wyzwaniem, zaś dla natury był to codzienny rytm. Marek Grechuta śpiewał, że „ptak w locie jest wolny”. Latanie od zawsze było symbolem wolności. „Bo wolność to nie cel, lecz szansa”. Poszukiwanie prawdy o wolności powinniśmy rozpocząć od podpatrzenia naszej przyrody. Przecież ptaki nie dostały skrzydeł, żeby latać bez celu. To raczej szansa, by w czasie zimy uciec do ciepłych krajów, zbudować schronienie dla młodych, albo zdobyć pożywienie. Szansa, nie cel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podczas wędrówki mieliśmy do dyspozycji tylko swój plecak. Na chwilę byliśmy wolni od komputera, obowiązków i problemów. Wyrwani z codzienności, pokazywaliśmy innym prawdę o sobie. „Słuchanie Boga i pójście za Jezusem dają wolność i szczęście, jakiego propozycje świata nie mogą zapewnić” - kilka dni przed naszym wyjazdem podkreślał papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w kaplicy domu św. Marty. Codzienna Eucharystia przypominała nam, że nie chodzimy po górach ze względów fizycznych - np. dla kondycji, albo psychicznych - np. dla odpoczynku. Świat reagował na pomysł wyjazdu bardzo negatywnie. Moja koleżanka mówiła, że gdy znajome dowiedziały się, w jakich warunkach spędzi najbliższe dni, powiedziały, że „chyba zwariowała”. Powodem naszego marszu był Chrystus. Przesiąknięte Nim były widoki i rozmowy. „Wolność to wśród mądrych ludzi żyć” - znów zaśpiewa Grechuta.

Dzisiejszy świat rozumie wolność inaczej. Myśli raczej w kategoriach wolnej woli, dzięki której rzeczywiście możemy robić wszystko. Św. Paweł napisał: „Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść” (1 Kor 6, 12). Zaraz po powrocie do akademika widziałem zakończenie wolności „na czworakach”, spowodowane alkoholem. Wszystko prawie przy dźwiękach piosenki Boys’ów „Niech żyje wolność!”. Moi koledzy, wolni od rodziców, obowiązków i rozwoju, kontynuują „wolną egzystencję” na dziekankach. Zniewalając się przy tym jeszcze bardziej. Albo cytując moich sąsiadów zza akademickiej ściany, że „marihuana nie zniewala, a uwalnia”. Tutaj można podać twarde dowody naukowe, co zniewala i jest trucizną, a co nie. Początkowe założenie jest złe, a potem pozostaje im płakać. Na szczęście są osoby, którym chce się takich ludzi ratować.

Krzysztof Kieślowski, reżyserując „Niebieski”, pokazał, że wolność jest często ucieczką. Młoda kobieta w wypadku traci męża i dziecko. Nie może pogodzić się z odejściem rodziny. Pozostaje jej przyjaciel, którego odrzuca. Pustkę chce zastąpić ucieczką. W jej rozumieniu wolnością jest oderwanie się od miłości, wspomnień i przeszłości. Staje się niezależna i nie chce wracać do tego, co było kiedyś. Wszystko spowodowane strachem o nowe zranienie. Podjęcie wolności zawsze nosi ze sobą konsekwencje. Warto zobaczyć ten film i zastanowić się, co nam zasłania wolność.

Isaiah Berlin podzielił wolność na dwa typy - pozytywny „do” i negatywny „od”. Chrześcijaństwo to być wolnym „do”. Patrzenie na to, co możemy zrobić. Dążenie do marzeń, do szerzenia dobra i ostatecznie - zbawienia. Wolność do trzydniowego pójścia w góry. Pokonanie trasy z Krościenka do Krynicy. Spotkanie z Bogiem, przyrodą i drugim człowiekiem. Świat myśli głównie negatywnie, uciekając „od” wszystkiego. Jednak myślenie, że wolność „do” jest mało znacząca, jest na równi z podważaniem słów bł. Jana Pawła II, że: „Nie ma wolności bez odpowiedzialności”.

2013-05-13 13:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Być Młodym Ambasadorem ŚDM

Tomek, lat 26. Na co dzień zwyczajny przedsiębiorca, hodowca ekologicznych kur niosek, miłośnik przyrody. W każdą niedzielę mężnie przemierza swoim ŚDMobilem małopolskie drogi, aby jako Młody Ambasador przybliżać idę ŚDM

– Jak to się stało, że zostałeś Młodym Ambasadorem ŚDM?
CZYTAJ DALEJ

Kard. Zuppi chce odczytać nazwiska dzieci, które zginęły w wojnie w Gazie

2025-08-11 21:19

[ TEMATY ]

protest

wojna

strefa gazy

kardynał Matteo Zuppi

Adobe Stock

Włoski kardynał Matteo Zuppi zapowiedział nietypową formę protestu przeciwko wojnie w Strefie Gazy. W rozmowie z niedzielnym wydaniem włoskiego dziennika „La Stampa” przewodniczący Konferencji Biskupów Włoch powiedział, że 14 sierpnia w Marzabotto, w miejscu pamięci największej masakry dokonanej przez SS we Włoszech, zostaną publicznie odczytane nazwiska wszystkich dzieci, które zginęły w wojnie w Strefie Gazy.

Według tej informacji, będą to nazwiska wszystkich dzieci zabitych przez Hamas 7 października 2023 r. - oraz wszystkie te, które zginęły później w Strefie Gazy. Podczas masakry w Marzabotto, w walce z włoskimi partyzantami od 29 września do 1 października 1944 r. żołnierze SS zastrzelili ponad 770 cywilów, 213 z nich to dzieci poniżej 13. roku życia. Ich imiona są znane, a morderstwa zostały udokumentowane. Aby upamiętnić masakry, w pobliżu Marzabotto utworzono „Park Pamięci Monte Sole”.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Trump chce rozwiązać kolejny kryzys: zabójstwa chrześcijan w Afryce

2025-08-11 21:24

[ TEMATY ]

Afryka

Donald Trump

Prezydent USA

zabójstwa chrześcijan

Adobe Stock

Ataki na chrześcijan w Afryce przybierają na sile

Ataki na chrześcijan w Afryce przybierają na sile

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa ostro skrytykowała zabójstwa chrześcijan w Nigerii i innych krajach Afryki Subsaharyjskiej, obiecując zdecydowaną reakcję, aby rozwiązać ten kryzys.

Biały Dom zareagował w ten sposób po serii ataków przeprowadzonych w ostatnich tygodniach na chrześcijańskich rolników, w tym po masakrze 27 chrześcijan w wiosce Bindi Ta-hoss w stanie Plateau w środkowej Nigerii, dokonanej w połowie lipca przez islamistycznych bojowników Fulani. W tym wyjątkowo bestialskim ataku napastnicy – według świadków, którzy przeżyli masakrę - spalili wiele kobiet i dzieci, próbujących ukryć się w kościele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję