Reklama

Polska

Ks. Popiełuszko po 40 latach – rozszerzona biografia błogosławionego męczennika ukazuje nowe fakty

Bezdyskusyjne ustalenia czasu śmierci, obalenie hipotezy, że aprobował przemoc w walce z komuną, nieznane wątki biografii i listy z wojska - to nowe wątki książki „Błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko. Biografia”. Dwie dekady od pierwszej edycji najlepszy życiorys - poszerzony i uzupełniony - ks. Jerzego Popiełuszki autorstwa Ewy Czaczkowskiej i Tomasza Wiścickiego - ukazuje się w 40. rocznicę męczeńskiej śmierci kapelana „Solidarności”.

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

biografia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autorzy opisują fenomen chłopaka z pobożnej rodziny z Podlasia, zwykłego księdza, który niczym szczególnie się nie wyróżniał, nie głosił płomiennych kazań, popalał papierosy, w czasie urlopów pił wino i dyskutował do białego rana, lubił elektroniczne gadżety. Pierwsze osiem lat jego posługi nie zapowiadały nadzwyczajnego rozkwitu darów i charyzmatu ostatnich czterech lat jego życia - gromadzenia ludzi, budzenia nadziei, przełamywania strachu i głoszenia mocnego ewangelicznego nakazu zwyciężania zła dobrem. Właśnie przełamywanie strachu „ludu pracującego” była z punktu widzenia władców PRL największą zbrodnią tego chorowitego księdza i za to musiał zapłacić.

Kolejne wydanie książki pokazuje, że w ciągu dwudziestu lat znacznie poszerzyła się wiedza o ks. Popiełuszce. Poza znanymi faktami w książce zawartych jest wiele nowych, dotychczas niepublikowanych faktów, które w dużym stopniu są efektem systematycznej pracy Ośrodka Dokumentacji Życia i Kultu ks. Jerzego Popiełuszki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Po wielu latach znane są personalia przyjaciela z Czech, Franciszka Motala, którego ks. Popiełuszko poznał nad morzem i dzięki któremu nawiązał kontakty i pomagał Kościołowi podziemnemu w Czechosłowacji - zaznacza współautorka Ewa Czaczkowska. Znana jest już treść tzw. „Brązowego zeszytu”, czyli notatek z jego samotnej miesięcznej wędrówki po Bałkanach. Z całą pewnością można uznać za błędną tezę znanego reportera Krzysztofa Kąkolewskiego, który pisał, że ks. Jerzy był kapelanem niewymienionej z nazwy organizacji, opowiadającej się za użyciem siły. Dziś wiadomo, że były to tzw. Grupy Oporu Solidarni. Owszem, ks. Popiełuszko kontaktował się z nimi, ale po to, by odwieść ich od planów stosowania przemocy. Jak widać - skutecznie - podkreśla Czaczkowska. I bardzo ważny fakt - ponad wszelką wątpliwość została ustalona data i czas śmierci męczennika, dzięki dociekaniom dr. Tadeusza Jóźwika, co obala hipotezę o tym, że mord nastąpił kilka dni po porwaniu.

Autorzy relacjonują drobiazgowo samo porwanie, opisują ostatnie godziny życia ks. Popiełuszki, relacjonują proces toruński, informują o dalszych losach morderców, na koniec przyznają, że oprócz bezdyskusyjnych faktów do dziś nie wiadomo, z czyjej inspiracji została dokonania zbrodnia na kapłanie. - Nie liczę na to, że kiedykolwiek się dowiemy - stwierdza Tomasz Wiścicki.

Fascynującym wątkiem jest rozwój kultu błogosławionego męczennika. Autorzy opisują etapy procesu beatyfikacyjnego, zakończonego wyniesieniem na ołtarze w 2010 roku w Warszawie i ewolucję - od odbierania go jako „ikonę” „Solidarnością”, wzywającej do bezprzemocowej walki o sprawiedliwość społeczną, kapłana, budującego wspólnotę obywatelską i kościelną - do postrzegania go przede wszystkim jako chrześcijańskiego męczennika. Kult, słusznie określony przez autorów światowym fenomenem, przekształca się z biegiem lat, a młode pokolenie, które szczęśliwie nie pamięta czasów PRL-u, z postaci ks. Jerzego spontanicznie i oddolnie wydobywa ludzki wymiar jego świętości.

Reklama

Czy po latach pracy i zbierania materiałów coś zaskoczyło autorów? Na Ewie Czaczkowskiej wciąż robią wrażenie młodzi czciciele błogosławionego męczennika. Już po raz czwarty odbyła się Szkoła Letnia ks. Jerzego Popiełuszki, w której uczestniczą studenci i licealiści z całej Polski. To młodzież myśląca i poszukująca, która mówi, że ks. Jerzy to ich przyjaciel, fascynuje ich jego duchowa, pokojowa walka. Widzą w nim prawdę, to, że żył tak jak mówił i mówił tak jak żył, był cały czas dla ludzi, a jednocześnie był taki normalny, zwyczajny. I wciąż świadczą o małych cudach jego obecności w ich życiu, zwłaszcza w trudnych chwilach.

Tomasza Wiścickiego zaskoczyła nieustająca aktualność męczennika. On się nie dezaktualizuje, on trafia zagranicę, jest obecny praktycznie na całym świecie, nie jest wyłącznie „nasz, polski”, jest poza czasem, bo święci funkcjonują w innym wymiarze i pasują do każdego czasu. Jest aktualny i uniwersalny. I przypomina współczesnym, że choć mamy wolność, wciąż musimy o nią zabiegać.

Trafnym podsumowaniem są słowa Jana Pawła II, cytowane przez autorów, że z tej śmierci trzeba wciąż wydobywać to, co podnosi na duchu oraz fragment homilii ks. Kazimierza Kalinowskiego, wygłoszonej podczas Mszy św. w czwartą rocznicę śmierci męczennika: „Ci, którzy zabijają Proroka, zawsze popełniają ten sam błąd. Chcą, aby drażniący głos zamilkł na zawsze. A tymczasem głos Proroka zabitego słychać o wiele dalej niż głos Proroka żywego. Prorok zabity przemawia znacznie głośniej. I jeżeli tak się dzieje, to jest niewątpliwie znak, że ten zabity był rzeczywiście prorokiem Pana”.

Ewa K. Czaczkowska, Tomasz Wiścicki, Błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko. Biografia, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2024

2024-10-11 20:21

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pragnienie męstwa

Niedziela toruńska 44/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

Anna Głos

Procesja z miejsca porwania w Górsku do kościoła parafialnego

Procesja z miejsca porwania w Górsku do kościoła parafialnego

Obchody rocznicy śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki w diecezji toruńskiej rozpoczęły się już kilka dni przed jego liturgicznym wspomnieniem, połączone z 40. rocznicą wyboru Jana Pawła II na Stolicę Piotrową oraz 100. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości

W Centrum Edukacji Młodzieży w Górsku im. ks. Jerzego Popiełuszki uroczyste obchody miały miejsce w dniach 15-18 października. Zebrani mogli złożyć hołd bł. ks. Jerzemu, podziękować za piękne świadectwo wiary, modlić się za jego wstawiennictwem i o jego rychłą kanonizację.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Słup ognia na wysokość ok. 20 m po rozszczelnieniu gazociągu

2025-11-17 08:47

[ TEMATY ]

Kraków

słup ognia

20 metrów

rozszczelnienie gazociągu

PAP

Akcja służb w miejscu rozszczelnienia gazociągu średniego ciśnienia na terenie ogrodów działkowych w Krakowie

Akcja służb w miejscu rozszczelnienia gazociągu średniego ciśnienia na terenie ogrodów działkowych w Krakowie

Pogotowie gazowe i strażacy w poniedziałek od godzin rannych prowadzą działania przy ulicy Komandosów na osiedlu Podwawelskim w Krakowie, gdzie - z powodu rozszczelnienia gazociągu - doszło do pożaru, a słup ognia jest widoczny na wysokość około 20 metrów. Nie ma osób poszkodowanych. Na miejscu jest 24 policjantów oraz 25 strażaków z sześciu zastępów straży pożarnej.

Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa Paweł Wiszniewski, pogotowie gazowe pracuje nad zapewnieniem zastępczego zasilania dla pobliskich osiedli.
CZYTAJ DALEJ

Wojewoda lubelski zdjął krzyż z sali urzędu. Sąd wydał decyzję w tej sprawie

2025-11-17 16:03

[ TEMATY ]

sąd

wojewoda lubelski

zdjął krzyż

urząd

wydał decyzję

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Sąd w Lublinie wydał postanowienie dotyczące wojewody lubelskiego Krzysztofa Komorskiego, któremu zarzucono przekroczenie uprawnień oraz obrazę uczuć religijnych w związku ze zdjęciem krzyża w reprezentacyjnej sali urzędu w grudniu 2023 r. Krzyż został przeniesiony do innej sali urzędu.

Sprawa dotyczy decyzji wojewody Komorskiego (członka - a jakże - Platformy Obywatelskiej, obecnie Koalicji Obywatelskiej) z grudnia 2023 r., który niedługo po objęciu urzędu, polecił zdjęcie krzyża z reprezentacyjnej Sali Kolumnowej urzędu i wniesienie do niej flag unijnych. Podkreślał, że chodzi o neutralność światopoglądową, a w Sali Kolumnowej spotykają się ludzie różnych wyznań i różnych kultur. Decyzja wojewody była szeroko komentowana m.in. w mediach społecznościowych, krytykowali ją m.in. posłowie PiS. Komorski przeprosił wszystkich, którzy poczuli się nią urażeni. Wyjaśniał, że krzyż nie został zabrany, tylko przeniesiony do innej sali, a on sam jest osobą wierzącą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję