Reklama

Wczoraj, dziś, jutro

Mama jest tylko jedna!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Jasny oznajmił: - Nawet swojej matce nie wierzę! - Tak? - zdziwił się Pan Niedziela. - A dlaczego?

- Powiedziała, że czuje się zdrowa, a wczoraj dowiedziałem się, że była u lekarza z silnymi bólami. - Nie chciała Pana martwić - tłumaczył Pan Niedziela. - Panie, to tak jak nasz rząd… Jedno mówi, a drugie robi! - denerwował się Pan Jasny. - A nie obrażasz Pan swojej matki? - pytająco i patetycznie zaczepił sąsiada Pan Niedziela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Proszę Pana, moja mama zawsze uważała, że lepiej wie, lepiej zrobi, że bez niej nic się nie uda… i… i za mnie chciała się nawet ożenić! - powiedział Pan Jasny. - E… Jakieś bzdury Pan wymyślasz. - Może i tak. Poszedłem do niej i mówię, żeby się nie wygłupiała i o wszystkim nam zawsze mówiła. A ona mi odpowiedziała, że mam dość własnych kłopotów, po co jeszcze i jej na moją głowę - kontynuował Pan Jasny.

- No a co powiedział lekarz? - przytomnie zapytał Pan Niedziela. - Lekarz? A… lekarz! Co lekarz? - Co mi powiedział lekarz? - Nie! Nie Panu! To Pana mama była u lekarza. - Aha… Nie, nic takiego. W wieku mojej mamy to… Te sprawy to normalna rzecz. - I widzi Pan. Po co taki raban Pan robisz, Panie Jasny?! - Panie Niedziela, Paaanie Niedziela! Mama jest tylko jedna!

Nagle obaj panowie zawiesili konwersację. Pan Niedziela odwrócił wzrok od sąsiada, ale po chwili uśmiechnął się lekko i spojrzał takim jasnym wzrokiem na Pana Jasnego, że ten, jakby zmieszany, zaczął dukać: - A…. mama… Pana… Panie Niedziela… To znaczy, nie widziałem jej ostatnio w kościele… - Dziękuję za troskę - odpowiedział Pan Niedziela. - Mama wyjechała na miesiąc do brata. - Ach tak - ucieszył się Pan Jasny. - Bo wie Pan… Trochę się zaniepokoiłem… - Dzięki Bogu, jakoś się trzyma - przerwał Pan Niedziela i dodał: - Jak Pan wie, Panie Jasny, jest nas trzech braci i od czasu do czasu mama bywa to u jednego, to u drugiego brata… jakoś musimy się mamą podzielić.

- No tak, przecież mama jest tylko jedna - zaśmiał się jakby z ulgą Pan Jasny. - Właśnie, właśnie! Mama jest tylko jedna! - powtórzył Pan Niedziela i dodał: - Proszę złożyć moje uszanowanie Pańskiej mamie, Panie Jasny. I życzyć jej zdrowia…

2013-05-20 15:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków/ Taksówkarz został zaatakowany nożem przez pasażera; trwa obława

2025-08-22 21:33

[ TEMATY ]

Kraków

Adobe Stock

W Krakowie trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala.

Według informacji małopolskiej policji, w piątek ok. godz. 17 w pobliżu Tauron Areny Kraków zatrzymała się taksówka, z której wybiegło dwóch mężczyzny - kierowca i pasażer. Taksówkarz, który miał rany cięte szyi, przedramienia i ręki, zemdlał. Policja przekazała, że jest to obcokrajowiec. Mężczyzna w stanie stabilnym trafił do jednego z krakowskich szpitali.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2025 (dzień 6.)

2025-08-22 12:20

[ TEMATY ]

nowenna

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

Magdalena Pijewska/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni. Na Jasnej Górze przez ten czas prowadzić nas będzie ks. Wojciech Węgrzyniak.

ZOBACZ WSZYSTKIE ROZWAŻANIA NOWENNOWE - TUTAJ.
CZYTAJ DALEJ

W łańcuckim zamku koncerty „Jak u księżnej marszałkowej” z muzyką mistrzów

2025-08-22 16:37

[ TEMATY ]

Łańcut

zamek

koncerty

Wojciech Dudkiewicz

Łańcut. Jedna z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce

Łańcut. Jedna z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce

„Jak u księżnej marszałkowej” - pod takim tytułem w weekend w dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich w Łańcucie zabrzmią koncerty z muzyką mistrzów z XVII i XVIII w. Będzie to podróż do czasów księżnej Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej – zapraszają organizatorzy.

Izabela z Czartoryskich Lubomirska, żona marszałka wielkiego koronnego księcia Stanisława Lubomirskiego, chętnie i dużo podróżowała, bywając za granicą w teatrach, operach i na koncertach. To właśnie za jej czasów w zamek w Łańcucie, przekształcony przez nią w zespół pałacowo-parkowy, stał się jedną z najwspanialszych rezydencji magnackich w Polsce, kwitło życie muzyczne i teatralne, bywało wielu znakomitych gości, w tym najwybitniejsi muzycy, a koncerty odbywały się regularnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję