Reklama

Wiadomości

Zmarł Adam Grabowski - trener siatkówki

W wieku 54 lat po długiej chorobie zmarł w Pile trener siatkówki Adam Grabowski - poinformował w czwartek PZPS. Szkoleniowiec związany był przede wszystkim z pilskim klubem, prowadził także m.in. Atom Trefl Sopot, Budowlanych Łódź i Pałac Bydgoszcz.

[ TEMATY ]

śmierć

siatkówka

trener

PAP/Grzegorz Michałowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grabowski pracę trenerską rozpoczął w 1997 roku Nafcie Piła u boku doświadczonego szkoleniowca Jerzego Matlaka. Wspólnie poprowadzili klub z północnej Wielkopolski do czterech złotych medali mistrzostw kraju. Grabowski był związany wyłącznie z żeńską siatkówką, w późniejszych latach samodzielnie prowadził pilską drużynę, pracował także m.in. w klubach z Łodzi, Bydgoszczy, Mielca, Ostrowca Świętokrzyskiego, Sopotu i Radomia.

Był również jednym ze współpracowników Matlaka w reprezentacji Polski, która w 2009 roku na mistrzostwach Europy rozgrywanych w Łodzi zdobyła brązowy medal.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Największym jego sukcesem w roli pierwszego trenera jest zdobycie mistrzostwa Polski z Atomem Treflem w sezonie 2012/2013.

Dwa lata temu Grabowski otrzymał odznaczenie Zasłużony Trener Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Na początku 2022 r. u Grabowskiego zdiagnozowano stwardnienie boczne zanikowe (SLA). To nieuleczalna choroba, która powoduje uszkodzenie układu nerwowego.

lic/ krys/

2024-10-17 13:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ekstraklasa piłkarska - minuta ciszy przed meczami dla uczczenia pamięci Smudy

Spółka Ekstraklasa SA poinformowała, że dla uczczenia pamięci zmarłego trenera Franciszka Smudy niedzielne i poniedziałkowe mecze najwyższej klasy rozgrywkowej zostaną poprzedzone minutą ciszy.

"Dla uczczenia pamięci zmarłego dziś śp. Franciszka Smudy mecze niedzielne i poniedziałkowe spotkanie PKO Bank Polski Ekstraklasy zostaną poprzedzone minutą ciszy" - poinformowała Ekstraklasa SA na platformie "X".
CZYTAJ DALEJ

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.
CZYTAJ DALEJ

Wybory prezydenckie 2025. Sondażowe wyniki TV Republika – pierwszą turę wygrywa Trzaskowski

2025-05-18 21:01

[ TEMATY ]

wybory 2025

mk

Rafał Trzaskowski 31,6%
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję