Pani Karolina: Wasza modlitwa trzymała mnie na duchu
Chciałam bardzo serdecznie podziękować z głębi serca za całe wsparcie, modlitwy, posty, głodówki, za to wszystko dobro, które czułam za tymi murami – powiedziała pani Karolina, urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości po opuszczeniu aresztu.
To jest nie do opowiedzenia, jak państwa modlitwa trzymała mnie na duchu. Chciałam podziękować wszystkim osobom z całej Polski, ale nie tylko, bo wiem że i za granicą modliliście się za nas – dodała wzruszona pani Karolina.
Rozważania na niedzielę: Kiedy ktoś próbuje cię zniechęcić
2024-10-25 08:52
Ks. Marek Studenski
mat. prasowy
Jedyną rzeczą, która może Cię powstrzymać, jest strach – nie pozwól mu wygrać. Oczywiście do wygrania tej bitwy potrzebna jest odwaga ale odwaga mądra.
Opowiem również o chłopcu, który bez wahania uratował swojego przyjaciela spod lodu, ponieważ nie było nikogo, kto by mu powiedział, że to niemożliwe. Przywołam słowa Franklina D. Roosevelta: "Jedyną rzeczą, której musimy się bać, jest sam strach", podkreślając, jak lęk może nas paraliżować.
Pochodziła z ziemiańskiego rodu herbu Dołęga. Była żoną, matką, babcią i zakonnicą. Celina z Chludzińskich Borzęcka urodziła czworo dzieci, z których dwoje zmarło we wczesnym dzieciństwie. Wraz z córką Jadwigą założyła zgromadzenie sióstr zmartwychwstanek.
Małżeństwo Celiny z Józefem Borzęckim było szczęśliwe, choć bywały trudne chwile. Za pomoc udzielaną powstańcom styczniowym została w 1863 r. osadzona wraz z kilkumiesięczną córeczką Jadwigą w więzieniu w Grodnie. Po śmierci męża Celina wraz z córkami wyjechała do Włoch, gdzie spotkała o. Piotra Semenenko, współzałożyciela zmartwychwstańców, który stał się jej kierownikiem duchowym, a także młodszej córki, Jadwigi. Starsza córka, Celina, poślubiła Józefa Hallera, a matka z Jadwigą założyły habity zakonne. Jesienią 1891 r. Matka Celina otworzyła pierwszy dom w Kętach. Kolejne były w Częstochowie i Warszawie. Przeżyła boleśnie śmierć swojego kierownika duchowego, a później 43-letniej córki Jadwigi. Błogosławiona Celina Borzęcka CR była niezwykłą kobietą, która połączyła w swojej biografii życie rodzinne z zakonnym, stając się swoistym fenomenem w historii Kościoła.
Papież powiedział, że wracamy z dwoma rzeczami, to znaczy z dokumentem, który został opublikowany i przyjęty przez Ojca Świętego jako jego dokument oraz z doświadczeniem Kościoła wspólnotowego – wskazał kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki w rozmowie z serwisem Vatican News po zakończeniu obrad synodalnych. Dodał, że wraca także z tym, że „liczy się «my»”.
„Ojciec Święty mówi, że czytanie tego dokumentu jest szczególnie nam zlecone z racji na kontekst tego doświadczenia. Cała sztuka polega na tym, aby dzielić się tym doświadczeniem tak, aby ten dokument stał się zrozumiały. Jego się inaczej czyta, kiedy się ma doświadczenie synodalności, w niektórych przypadkach trzyletnie” – powiedział kard. Ryś odnosząc się do przemówienia Papieża Franciszka na zakończenie obrad Synodu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.