Reklama

Byliśmy we Lwowie, na ziemi naszych ojców

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łaską Roku Wiary była dla nas pielgrzymka do Matki Bożej Łaskawej we Lwowie oraz Matki Bożej Rudeckiej w Rudkach k. Lwowa. Po drodze pielgrzymi z Nowej Soli, Zielonej Góry, Stalowej Woli, Rzeszowa, Opola i Palikówki pokłonili się Matce Bożej Kutkowskiej oraz oddali cześć św. Antoniemu w Olesku - w miejscu urodzenia króla Jana III Sobieskiego.

Wyjechaliśmy z Nowej Soli 4 lipca br. o świcie, aby zatrzymać się na krótki postój w Sędziszowie Małopolskim. Tam, po serdecznym przywitaniu przez mistrza nowicjatu o. Tomasza Protasiewicza OFMCap, uczestniczyliśmy we Mszy św. Z Sędziszowa udaliśmy się do sanktuarium w Kalwarii Pacławskiej, gdzie gospodarzami są od wieków ojcowie franciszkanie. Szczególnie życzliwie przyjął nas gwardian klasztoru - o. Piotr Reizner OFMConv, pochodzący z Nowej Soli, i o. Tadeusz, który poprowadził Apel Maryjny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnego dnia, po przekroczeniu granicy, udaliśmy się do kościoła pw. św. Jana Chrzciciela w Mościskach. Pątników powitał serdecznie ks. Władysław Derunow. Mieszka tu tylko 25 proc. katolików, ale kościół zawsze był czynny. Tutaj datuje się początek kultu Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Była to pierwsza placówka ojców redemptorystów. Kult zaszczepił sługa Boży o. Bernard Łubieński.

Reklama

Na kolejnym postoju, u Matki Bożej Rudeckiej w Rudkach, dziękowaliśmy za 25 lat ofiarnej służby kapłańskiej ks. dziek. Gerarda Liryka. Kilka lat czekał on na przyjęcie do seminarium, bo za czasów sowieckich w dwóch czynnych seminariach obowiązywał limit seminarzystów, tzw. numerus clausus.

Potem odwiedziliśmy Drohobycz, gdzie w pięknym kościele parafialnym wysłuchaliśmy opowieści o dziejach miasta, przedwojennego ośrodka polskiego przemysłu naftowego. Wokół świątyni skupia się życie tutejszej Polonii. Jest to także centrum działalności sióstr serafitek, które powróciły do Drohobycza, i ojców bonifratrów niosących ludności samarytańską pomoc. Truskawiec urzeka klimatem europejskiego kurortu, ale jest także miejscem działalności apostolskiej redemptorystów.

Uczestniczący w pielgrzymce Kresowiacy poznawali swoje korzenie. Lwów - miasto położone na siedmiu wzgórzach, przyrównywane przez to do Rzymu - zafascynował wszystkich. To miasto 104 kościołów, o niezwykle bogatej historii. W katedrze łacińskiej, pod którą kamień węgielny położył w 1370 r. król polski Kazimierz Wielki, Matka Boża została nazwana Królową Polski. Stało się to za sprawą króla Jana Kazimierza w 1656 r., w czasie wojen szwedzkich, przed obrazem Matki Bożej Łaskawej.

Reklama

Dotarliśmy do wielu miejsc, w których zapisana jest historia Kościoła: klasztor Bernardynów przypomina postacie bł. Jakuba Strzemię i św. Jana z Dukli - patrona Lwowa. W tym mieście działali św. Józef Bilczewski, św. Zygmunt Gorazdowski - założyciel Zgromadzenia Józefitek oraz urodzony we Lwowie o. Serafin Kaszuba, zmarły w opinii świętości 20 września 1977 r. Był wielkim apostołem „Kościoła milczenia”, przemierzał tysiące kilometrów, docierając do ludzi wierzących, którym zabraniano wiary w Boga i praktyk religijnych.

Kolejne drogie naszym sercom i urzekające miejsca to: teatr, ze słynną kurtyną Henryka Siemiradzkiego, pomnik Adama Mickiewicza, lwowska Starówka. Historia narodu jest też zapisana na cmentarzach: Janowskim i Łyczakowskim, gdzie spoczywają Orlęta. W ewangelizowaniu wielką rolę odgrywa Seminarium Duchowne w Brzuchowicach.

W drodze powrotnej pielgrzymi dzielili się ze wzruszeniem doświadczeniem wiary, którą przeżywali w wyjątkowej drodze do miejsc zapisanych w pamięci swoich ojców i dziadków - do miejsc, których szukali, a znajdowali zupełnie odmienione.

Pani Elżbieta, poetka z Zielonej Góry, zacytowała wiersz pt. „Brylant”: „a kiedy łza ostatnia/spłynie po mnie/bądź Panie przy mnie/brylanty weź ode mnie”.

2013-07-22 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Pasterz na trudne czasy

2025-05-11 22:56

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

Archiwum parafialne sanktuarium Matki Bożej w Płokach

Ks. Michał Rapacz, 1904-46

Ks. Michał Rapacz, 1904-46

15 czerwca minie rok od beatyfikacji bł. ks. Michała Rapacza. 12 maja natomiast przypada 79. rocznica jego męczeńskiej śmierci.

Ksiądz Michał Rapacz (1904-1946) był kapłanem archidiecezji krakowskiej. Posługiwał w Rajczy i w Płokach
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Zełenski rozmawiał z papieżem. Leon XIV pojedzie na Ukrainę?

2025-05-12 15:36

[ TEMATY ]

rozmowa

zaproszenie

Papież Leon XIV

prezydent Ukrainy

PAP/EPA

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił papieża Leona XIV do złożenia wizyty w jego kraju; ukraiński przywódca poinformował w poniedziałek, że ich pierwsza rozmowa telefoniczna poświęcona była działaniom na rzecz pokoju i losom dzieci, które deportowała z Ukrainy Rosja.

„Rozmawiałem z papieżem Leonem XIV. Była to nasza pierwsza rozmowa, ale bardzo ciepła i naprawdę merytoryczna. (…) Zaprosiłem Jego Świątobliwość do złożenia wizyty apostolskiej w Ukrainie. Taka wizyta przyniosłaby prawdziwą nadzieję wszystkim wierzącym, wszystkim naszym ludziom” – powiadomił Zełenski na portalach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję