Reklama

Niedziela Małopolska

Żyć własnym życiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A gdyby tak wyłączyć okienko telewizora? Przestać się przyglądać ludziom w wymyślonych serialach i pomyśleć, jak najlepiej wykorzystać dzień, który jest właśnie przede mną?

Organizatorzy akcji „Rób to, co kochasz” (robtocokochasz.pl) przesłali uczestnikom wiadomość zaczynającą się od słów: „Czego Ty będziesz żałować na łożu śmierci?”. Oto jej fragment: „Wiesz, czego ludzie najbardziej żałują na łożu śmierci? Pracownica pewnego hospicjum zapisała najczęściej powtarzające się odpowiedzi osób, które umarły na jej rękach: 1. Żałuję, że nie miałem śmiałości prowadzenia takiego życia, jakie uważałem za słuszne, a prowadziłem takie, jakiego oczekiwali ode mnie inni. 2. Żałuję, że tak dużo pracowałem. 3. Żałuję, że nie miałem śmiałości, by wyrazić swoje uczucia. 4. Żałuję, że nie utrzymywałem relacji z przyjaciółmi. 5. Żałuję, że nie pozwoliłem sobie być szczęśliwym”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Każdy dzień jest szansą. Jeden wydaje się do drugiego podobny, niby kolejny paciorek w różańcu, a jednak jest czymś niepowtarzalnym, tak jak niepowtarzalny jest każdy z nas. Pozwólmy się więc prowadzić Bogu, który lubi nas zaskakiwać. Dbajmy o to, by jak najmniej było w nas zgorzknienia, a jak najwięcej ufności, że jesteśmy dla Niego kimś cennym. On dla każdego przygotował niepowtarzalną misję do wykonania - wśród najbliższych, w społeczeństwie, w Kościele. Odkrywajmy ją! A w chwilach trudnych, gdy stajemy wobec czegoś, co niezrozumiałe, warto sięgnąć po dzisiejsze czytanie z Listu do Hebrajczyków: „Mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków, odłożywszy wszelki ciężar, a przede wszystkim grzech, który nas łatwo zwodzi, winniśmy wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach. Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala. On to zamiast radości, którą Mu obiecywano, przecierpiał krzyż, nie bacząc na jego hańbę, i zasiadł po prawicy tronu Boga. Zastanawiajcie się więc nad Tym, który ze strony grzeszników taką wielką wycierpiał wrogość przeciw sobie, abyście nie ustawali, złamani na duchu. Jeszcze nie opieraliście się aż do przelewu krwi, walcząc przeciw grzechowi” (Hbr 12, 1-4).

„Mamy Rok Wiary, a nie rok lamentacji” - powiedział niedawno czytelnik, który odwiedził naszą krakowską redakcję. Ma rację! Szukajmy więc okazji, by być kreatywnym w przeżywaniu czasu, który podarował nam Bóg!

2013-08-13 10:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po drodze do nieba

Człowiek rodzi się, żyje i umiera na ziemi, ale ziemia nie jest jego ostatecznym przeznaczeniem. Jest powołany do tego, by od ziemi się odrywać, by wznosić się ku Niebu, ku Bogu, aby z Nim żyć w nigdy nie kończącym się i niczym nie zagrożonym szczęściu. Powołany jest do tego, by odnosić zwycięstwo nad wszystkim, co chce go przykuć do ziemi i zamknąć tylko w wymiarach doczesności.
CZYTAJ DALEJ

W Barcelonie beatyfikacja Lycariona Maya. Chciał być bratem wszystkich

2025-07-11 17:18

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Barcelona

Vatican Media

Brat Lycarion May, marysta

Brat Lycarion May, marysta

Kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, będzie przewodniczył jutro, 12 lipca, Mszy Świętej, podczas której młody szwajcarski zakonnik, wychowawca ubogich w Hiszpanii, zamordowany w czasie rewolt ludowych w 1909 roku, zostanie wyniesiony na ołtarze. Głosił braterstwo w świecie pełnym konfliktów.

„Aby udać się do Pueblo Nuevo, trzeba być gotowym oddać życie”. Tak mawiał Lycarion May (z domu François Benjamin), brat marysta, który 12 lipca, zostanie beatyfikowany w Barcelonie, w Hiszpanii. Uroczystość odbędzie się w południe w kościele św. Franciszka Salezego i będzie jej przewodniczył w imieniu Papieża kardynał Marcello Semeraro.
CZYTAJ DALEJ

Bp Jacek Kiciński CMF: - Módlmy się o kapłanów kochających Boga, Kościół i ludzi

2025-07-12 11:37

ks. Łukasz Romańczuk

Po raz czwarty w Miliczu odbywa się Pielgrzymka Margaretek i Dwunastek. To pielgrzymka osób, które każdego dnia modlą się za kapłanów oraz o wierne i święte powołania do życia kapłańskiego zakonnego i misyjnego.

Pielgrzymka rozpoczęła się od adoracji Najświętszego Sakramentu oraz modlitwy różańcowej prowadzonej przez ks. Waldemara Kocendę, proboszcza parafii Narodzenia NMP w Miękini oraz koordynatora Margaretek w Archidiecezji Wrocławskiej. Z racji deszczowej pogody tym razem pielgrzymi nie zgromadzili się na placu kościelnym i przy ołtarzu polowym, ale w kościele św. Anny. Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF, a w słowie wprowadzenia ks. Waldemar Kocenda, witając wszystkich obecnych oracz uczestników pielgrzymki powiedział: Ufamy, że nasza wspólna modlitwa przyczyni się do wielkiego dzieła, które zawiera się w słowach: “Proście Pana żniwa, żeby posłał robotników na swoje żniwo”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję