Reklama

Chrześcijanie na celowniku

W Egipcie płynie krew

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilkaset ofiar śmiertelnych, tysiące rannych, zniszczone kościoły, podpalone chrześcijańskie szkoły i zdewastowany franciszkański klasztor oraz szpital prowadzony przez zakonnice, w którym paradoksalnie większość pacjentów stanowili muzułmanie. To wciąż fragmentaryczny bilans zajść, jakie miały miejsce 14 sierpnia br. w Egipcie. Był to najkrwawszy dzień we współczesnej historii tego kraju. Walka toczyła się między zwolennikami odsuniętego od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego, którego popiera Bractwo Muzułmańskie, a siłami bezpieczeństwa. W Egipcie wprowadzono stan wyjątkowy i ogłoszono godzinę policyjną.

Na szczególnie trudną sytuację tamtejszych chrześcijan zwraca uwagę ks. Rafic Greiche. Rzecznik prasowy Kościoła katolickiego w Egipcie zauważa, że muzułmanie oskarżają chrześcijan o obalenie prezydenta Mursiego, dążąc tym samym do międzyreligijnej konfrontacji i nasilenia islamistycznego terroru. W obawie o swe życie zmuszony do przebywania w ukryciu jest patriarcha Tawadros II. Zwierzchnik prawosławnych Koptów jednoznacznie wypowiadał się przeciwko uczynieniu z Egiptu państwa wyznaniowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Jesteśmy na celowniku Bractwa Muzułmańskiego. Zachód wciąż nie może zrozumieć, iż nie jest ono islamską partią o inspiracjach laickich i demokratycznych. To są terroryści w prawdziwym tego słowa znaczeniu - podkreśla ks. Greiche.

Reklama

Z kolei katolicki biskup Assiut William Kyrillos przypomina, że Egipcjanie nie zamierzają się zgodzić na przekształcenie swego kraju w państwo islamskie. Tego samego zdania jest przełożony kombonianów w Kairze - ks. Giuseppe Scattolin.

- Poczynając od demonstracji, które miały miejsce 30 czerwca, jasno widać, że zdecydowana większość mieszkańców Egiptu odrzuciła rządy Bractwa Muzułmańskiego - powiedział Radiu Watykańskiemu włoski misjonarz. - Oznaczało to wejście na drogę demokracji, która poniosła porażkę wraz z rządami islamistów. Był więc czas na podjęcie dialogu także przez Bractwo Muzułmańskie i wejście na drogę prawdziwej demokracji. Niestety, odrzucili oni tę możliwość, wybierając przemoc. Stoimy w obliczu fali terroru sianego także przez grupy przybyłe spoza Egiptu, by walczyć o przywrócenie wcześniejszego systemu. Są tu Syryjczycy, Palestyńczycy, islamscy ekstremiści. Chrześcijanie w tej sytuacji są pod szczególną presją.

W obawie przed atakami ze strony islamistów wiele kościołów zostało zamkniętych. 15 sierpnia, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, wierni spotykali się na modlitwie w prywatnych domach.

2013-08-19 14:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egipt: to nie jest wojna między chrześcijanami i muzułmanami

[ TEMATY ]

Egipt

konflikt

Foter.com /CC BY

Już 58 kościołów i innych budynków instytucji chrześcijańskich, w tym 14 katolickich zostało zaatakowanych i podpalonych w ostatnich dniach w Egipcie. Poinformował o tym rzecznik biskupów katolickich w tym kraju, ks. Rafik Greiche. Do ataków dochodzi w całym kraju, jednak skoncentrowane są w okolicy Al-Minji i Asjutu, „gdyż tam znajduje się główna siedziba dżihadystów, odpowiedzialnych za tę przemoc”.
CZYTAJ DALEJ

W Kościele nikt nie jest sam

2025-06-13 13:25

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Piotr Drzewiecki

Serce Kościoła bije we wspólnocie

Serce Kościoła bije we wspólnocie

Rozważania do Ewangelii Mt 19, 27-29.

Piątek, 11 lipca. Święto św. Benedykta, opata, patrona Europy
CZYTAJ DALEJ

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna krzyczał „Allahu Akbar”, wchodząc na ołtarz

2025-07-11 21:12

[ TEMATY ]

Francja

profanacja

Adobe Stock

Bazylika Sacré-Cœur

Bazylika Sacré-Cœur

Portal tribunechretienne.com informuje, że w poniedziałek, 7 lipca, mężczyzna wszedł na ołtarz bazyliki Sacré-Cœur, trzykrotnie krzycząc „Allahu Akbar” w biały dzień, na oczach wiernych i zwiedzających.

Osoba ta, która nie miała przy sobie broni, brutalnie uderzyła pracownika obsługi technicznej, który przybył na interwencję, zanim została obezwładniona przez funkcjonariuszy ochrony, a następnie przez żołnierzy z Sentinel Force. Zidentyfikowany jako Tigan Cheikh L., został zatrzymany.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję