Reklama

Niedziela Łódzka

Modlitwa za Ojczyznę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czwartek 15 sierpnia, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i 93. rocznicę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej w bazylice archikatedralnej została odprawiona Msza św. w intencji ojczyzny. Na pamiątkę tego zwycięstwa obchodzone jest w tym dniu Święto Wojska Polskiego. W Eucharystii, której przewodniczył abp Marek Jędraszewski, uczestniczyli m.in.: wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska, prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, dowódca Garnizonu Łódź - płk Wojciech Filkowski, łódzki komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi - nadbrygadier Andrzej Witkowski, komendant wojewódzki Policji w Łodzi - insp. Dariusz Banachowicz oraz reprezentanci innych służb mundurowych. Przybyli przedstawiciele różnych środowisk zawodowych, związków i stowarzyszeń społecznych. Reprezentowane było Bractwo Kurkowe, a także harcerstwo i Związek Strzelecki „Strzelec”. Nie zabrakło kombatantów oraz mieszkańców Łodzi i województwa. Nawy boczne wypełniły liczne poczty sztandarowe. Podczas Mszy św. modlono się za tych, którzy przelewali krew za Polskę i oddali swoje życie w jej obronie w 1920 r. i podczas II wojny światowej.

Reklama

W homilii abp Marek Jędraszewski nawiązał m.in. do obrony Rzeczypospolitej przed napaścią bolszewicką w 1920 r. Armia bolszewicka przekraczająca granice odrodzonej po 123 latach niewoli Rzeczypospolitej szła przekonana, że po trupie Polski wiedzie droga do zdobycia całej Europy. Do walki w obronie ojczyzny stanęli inteligenci, robotnicy, chłopi, młodzież. Wszyscy dobrowolnie zgłaszali się do polskiej armii. Wśród nich był ks. Ignacy Skorupka, który podczas kolejnego ataku szedł z krzyżem w ręku wraz z innymi, by bronić Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Broniąc Polski przed nawałnicą bolszewicką, oddał życie za naród i przyszłe pokolenia Polaków. W naszych racjonalistycznych czasach pomija się milczeniem fakt, że bolszewicy zobaczyli unoszącą się nad Warszawą postać Matki Bożej. Na ten widok pełni lęku, w popłochu rzucili się do ucieczki. We wrześniu 1920 r. papież Benedykt XV pisał do polskich biskupów: „Nigdy nie wątpiliśmy, że Bóg będzie przy Polakach, którzy tak świetnie w ciągu wieków religii się zasługiwali. Szalony napór wroga to miał na celu, aby zniszczyć Polskę, a następnie podkopać i zburzyć całe chrześcijaństwo i opartą na nim kulturę”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ówczesny nuncjusz apostolski w Warszawie abp Achille Ratti, późniejszy papież Pius XI, jako jedyny z dyplomatów nie opuścił miasta, lecz trwał wraz z ludem na modlitwie, ufny w zwycięstwo. Kiedy został następcą Benedykta XV, zwrócił się do polskiego malarza prof. Rozena, by namalował w jego prywatnej kaplicy w Castel Gandolfo zmaganie polskich żołnierzy z bolszewikami i by temu zmaganiu przewodził ks. Ignacy Skorupka. Prawda o zmaganiu o życie, która na terenach Polski przybrała tak dramatyczną postać, przemawia do kolejnych papieży zasiadających na Stolicy Piotrowej.

Dzisiaj także toczy się walka o życie - podkreślił Metropolita łódzki. Są bowiem siły zainteresowane tym, by usuwać z naszego myślenia prawdę o życiu wiecznym tak, aby wszystko straciło swój sens. Ksiądz Arcybiskup wezwał do sprzeciwu wobec aborcji i eutanazji, nawet jeśli zostaną one zalegalizowane na drodze demokratycznych procedur. Stwierdził, że nie można z ufnością patrzeć w przyszłość Europy, kiedy się burzy chrześcijańskie fundamenty kultury europejskiej. Zmaganie trwa i będzie trwało w naszych sercach. Często mówi się, że to, co określamy mianem Katyń, było zemstą Stalina za zwycięską bitwę pod Warszawą w 1920 r. Walcząc o prawdę katyńską, trzeba także spytać o kolejny tragiczny moment, jakim była śmierć 96 osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej. - Nie możemy w tak ważne święto związane z prawdą o życiu i historią polskiego oręża o tych faktach nie pamiętać. Nie możemy, bo to wszystko jest wielkim zmaganiem o człowieka, prawdę o nim i dobro wspólne - Rzeczpospolitą.

Na zakończenie Mszy św. abp Marek Jędraszewski poświęcił zioła, kwiaty i pierwociny ziemi, po czym uczestnicy uroczystości przeszli na plac przed bazyliką archikatedralną. Po złożeniu zniczy i wiązanek przed pomnikiem bł. Jana Pawła II i ks. Ignacego Skorupki rozpoczęły się oficjalne uroczystości według ceremoniału wojskowego, zakończone defiladą pododdziałów wojska, policji i straży miejskiej.

2013-08-28 12:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamięć o bohaterach

Niedziela zamojsko-lubaczowska 18/2021, str. III

[ TEMATY ]

Katyń

rocznica

Smoleńsk

Joanna Ferens

Przy pomniku ofiar Katynia i Smoleńska

Przy pomniku ofiar Katynia i Smoleńska

W kościele św. Jerzego odbyły się uroczystości religijno-patriotyczne, upamiętniające 81. rocznicę zbrodni katyńskiej i 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej.

Eucharystię w intencji ofiar celebrował ksiądz proboszcz Roman Sawic, który w homilii przypomniał fakty historyczne, których finałem stała się zbrodnia katyńska oraz kwestie związane z katastrofą smoleńską. – Nasz naród ma w sobie ogień, którego nikt nie zgasi, dlatego musimy się jednoczyć. Dramat tej krwi i ofiar, niestety, wciąż dzieli. A z wielkiej i bolesnej historii wyrasta tragedia, która dokonała się 10 kwietnia 2010 r. Oni chcieli oddać hołd tym, z których krwi wyrastamy, aby być przykładem dla młodego pokolenia, które będzie dzierżyło odpowiedzialność za przyszłe losy Polski – wskazał kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Kim był Św. Gabriel Possenti?

[ TEMATY ]

wspomnienia

Archiwum Parafii Św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty

27 lutego wspominamy w Kościele św. Gabriela od Matki Bożej Bolesnej. To postać, którą można zaliczyć do grona młodych świętych. Zmarł bowiem w wieku 24 lat na gruźlicę. Przeszedł w swoim życiu wiele trudnych doświadczeń. Często pokazywany jest w towarzystwie jaszczurki i rewolweru. Dlaczego?

W 1859 roku Wiktor Emanuel, ówczesny król Sardynii i Piemontu przyłączył się do Garibaldiego i wojsko piemonckie zaczęło okupować Abruzzię. W tej prowincji studiował wówczas przyszły święty - Gabriel Possenti. Poinformowano go, że żołnierze są w drodze do Isola by gwałcić, rabować i palić. Wiele rodzin uciekło więc do lasów. Żołdacy z łatwością rozbili oddziałek milicji broniący Isoli i zaczęli plądrowanie. W odpowiedzi na tę niesprawiedliwość, Gabriel pobiegł odważnie do miasteczka. Zastał tam ponad 20 żołnierzy, którzy podkładali ogień pod domy. Widząc jak jeden z napastników ciąga spłakaną dziewczynę za warkocze, Gabriel doskoczył do niego i wyjął mu z kabury rewolwer. “Puść ją natychmiast!” - krzyknął, innemu żołnierzowi wydał zwyczajnie rozkaz: “Rzuć broń na ziemię, ale już!” - co ten uczynił. Wrzask zaalarmował jednak innych. Gdy wszyscy się zbiegli Gabriel nakazał im rozbrojenie. Komendant w randze sierżanta roześmiał się i zaczął żartować z młodzianka w habicie, który chciał rozbroić całą kompanię wojska. Wtem na ulicę wpełzła jaszczurka, dawny talent łowiecki obudził się w świętym, nie bacząc nawet w jej kierunku wypalił odstrzelając jej łeb. Następnie wymierzył w sierżanta i powtórzył rozkaz. Żołnierze w szoku po celnym strzale w łeb gada rzucili natychmiast broń na ziemię.
CZYTAJ DALEJ

Zbrodnia bez kary? Warszawskie morderstwa śladem Rodiona Raskolnikowa

2025-02-26 21:21

[ TEMATY ]

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Warszawa wstrząśnięta serią brutalnych morderstw seniorek. Śledczy wskazują, że sprawca działał z motywacją przypominającą filozofię Rodiona Raskolnikowa z powieści „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego. Czy mamy do czynienia z kimś, kto uznał się za "nadczłowieka", stojącego ponad prawem moralnym? Czy współczesna Warszawa powtarza mroczną historię dziewiętnastowiecznego Petersburga?

Rodion Raskolnikow, główny bohater „Zbrodni i kary”, wierzył, że wyjątkowi ludzie mają prawo przekraczać normy moralne, jeśli służy to wyższym celom. Uważał, że zabójstwo lichwiarki Alony Iwanowny jest usprawiedliwione, ponieważ usunięcie „nikczemnej" jednostki miało umożliwić realizację „wielkich czynów" przez niego samego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję