Reklama

Duchowość

Jak rozpoznać?

Jak wpadamy w pułapki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś radio, prasa, telewizja czy Internet są podstawowymi źródłami wiedzy o rzeczywistości. Mimo że tak bardzo irytuje cię źle przepowiedziana pogoda, wciąż oglądasz ją na pięciu różnych kanałach, licząc na to, że może jakaś się sprawdzi. Zmęczony po pracy, siadasz wygodnie przed telewizorem, wyczekując chwili relaksu ze swoim ulubionym serialem. Bierzesz pilot, naciskasz czerwony przycisk i co widzisz? Reklamy, reklamy... reklamy! Dlaczego są w tak dużej ilości? Po co one są? Jaką moc ma Internet, telewizja i reklamy?

Zachęta czy przynęta?

Na początku zawsze trzeba traktować wszystkie informacje podawane przez media z przymrużeniem oka. Trzeba mieć własne zdanie i sposób postrzegania rzeczywistości. Co się z nami dzieje, gdy tak nie jest? Reklama. Najczęściej spostrzegany sposób zachęty do kupienia czegoś, co zazwyczaj jest zbędne, ale przyciąga uwagę, jest na topie. Taką strategię przyjmują również kolorowe billboardy. Rozstawione wszędzie promują perfekcyjny wygląd. Idealna figura, rozszerzone źrenice zwracają twoją uwagę. Oczy są komputerowo poszerzane, przez co zazwyczaj osoba, która zdecyduje się na taki „zabieg”, sama siebie po nim nie poznaje. Zamiast przedstawić realia tego, w jaki sposób może nastąpić zmiana w wyglądzie po zażyciu nowo stworzonych eksperymentów, rozpropagowany jest sposób przeróbki zdjęć. Czy zastanawiałeś się, dlaczego tak zwracasz na to uwagę, mimo że niby nie jesteś tym zainteresowany? Dzieje się tak, bo aż 70 proc. przekazu zajmuje obraz. W rzeczywistości to, co ma na celu przekazać reklama, jest zawarte w 3 proc. Czyli znowu media wkraczają do gry, ukrywając to, co najistotniejsze - chcą kupić twój umysł!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zawładnąć umysłem

Weźmy kolejny przykład. Telewizja. W odbiorze tego, co chcą nam przekazać mass media wykorzystujesz kolejny zmysł - słuch.

Wyobraź sobie taką sytuację. Ktoś wyrzuca starą, niepotrzebną lampę na śmietnik. Na dworze pada deszcz. Co czujesz? Może nic. A jeśli do takiego obrazu podstawimy ponurą, melancholijną muzykę, co stanie się z twoimi emocjami? Nadal uznasz, że jest to tylko nic nieznaczący szczegół? Czy poprzez dźwięk zrobi ci się żal tego przedmiotu? Odpowiedz sobie sam na to doświadczenie.

Reklama

Kolejnym wzorcem jest prasa. Jeśli podejdzie do ciebie „Sztuczna Twarz” dziennikarza, który robi sondę uliczną, z pytaniem: - W tym roku sylwester wypada w piątek 13. czy przyniesie ci to pecha? Dodatkowo jeszcze uśmiechnie się, budząc twoje zaufanie, nie odpowiesz mu? Przecież zgodzisz się od razu! A już po fakcie dotrze do ciebie, że zostałeś pokierowany do potwierdzenia: - tak, przyniesie mi to pecha. Twój mózg skupił się na informacji, czy przyniesie ci to pecha czy nie. Natomiast to, że 13 grudnia nie może być sylwester, zostanie puszczone mimo uszu. Jest to kolejny sposób na uzyskanie pożądanej informacji. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób zadamy pytanie.

Przekazywana jest cała masa bzdur, na które łapią się ludzie. Podawane są nic nie wnoszące informacje tylko po to, by omamić człowieka. Wzmianki o jakimś wydarzeniu, które dopiero miało miejsce, często przenikają fałszem, zamiast mówić prawdę.

Podziel się cytatem

Reklama

Manipulacja zawsze jest skryta i celowa. Ma zawładnąć umysłem tak, aby człowiek zrobił to, co manipulator sobie zaplanował. Osoba uległa ma całkowitą odwrotność spostrzegania tego, co jest potęgą w świecie mediów. Porównując realia dzisiejszego świata z tym, co przekazują nam media, można by powiedzieć, że życie zostało zamienione w fikcję. Dlatego należy umieć weryfikować dostarczone informacje. Musisz być pewny swoich racji, by nie ulec manipulacji. Należy ją zwalczać na różne sposoby, abyś również nie zmienił się w robota maskującego rzeczywistość.

„Jeżeli dwie armie nie stoczą bitwy, to bitwa ta nie będzie miała miejsca” napisał Ryszard Kapuściński. Myślę, że jest to świetne podsumowanie całego tematu.

2013-10-15 11:29

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ogrzej Go

Niektórzy patrzą na Adwent jak na smutny czas, a to błąd. Adwent nie ma bowiem nic wspólnego z przygnębieniem, a jego refleksyjność czy chwile zadumy są wypełnione głębią i szczęściem. Jest to bowiem czas naprawdę radosnego oczekiwania na przyjście Najdroższego Gościa

Gdy zbliża się wizyta ukochanej osoby, nic bardziej się nie liczy. Sama myśl o spotkaniu elektryzuje mnie i daje mi niespożyte wręcz siły do sprzątania, zakupów i zadbania o najdrobniejsze nawet szczegóły. Tak właśnie wpływa na człowieka świadomość, że lada moment ma przybyć ktoś bliski. Ktoś kochany. Dokładnie tym jest Adwent! Wyczekiwanym gościem jest tutaj sam Jezus, a przygotowywanym do wizyty mieszkaniem – moje serce.

CZYTAJ DALEJ

„Jesteś nadzieją” - częstochowski Marsz dla Życia i Rodziny dotarł na Jasną Górę

2024-05-26 18:41

[ TEMATY ]

Częstochowa

marsz dla życia i rodziny

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Na Jasnej Górze zakończył się częstochowski Marsz dla Życia i Rodziny, zorganizowany w tym roku pod hasłem „Jesteś nadzieją”. Tradycyjnie ubrani na biało jego uczestnicy przeszli Alejami Najświętszej Maryi Panny na Błonia Jasnogórskie, gdzie pod figurą Maryi Niepokalanej został złożony hołd z kwiatów.

- Przejście ulicami Częstochowy, to okazja do promocji życia i rodziny wśród młodzieży, a także dorosłych. Maszerujemy po to, by świętować, cieszyć się i pokazywać radość z naszych rodzin i każdego życia. Nawet, jeśli niektóre rodziny doświadczone są kryzysami, chorobami, to życie zawsze jest na pierwszym planie. Tym się chcemy radować, tym się chcemy dzielić - powiedział Grzegorz Nienartowicz, prezes Fundacji „Ku pełni życia”.

CZYTAJ DALEJ

Marsz dla Życia i Rodziny w Częstochowie

2024-05-27 02:16

[ TEMATY ]

Częstochowa

marsz dla życia i rodziny

Karol Porwich / Niedziela

Tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Częstochowy 26 maja w Dzień Matki. Przed marszem sprawowana była Liturgia w archikatedrze częstochowskiej pod przewodnictwem bp. Andrzeja Przybylskiego.

Trasa marszu przebiegała alejami NMP i zakończyła się pod pomnikiem Najświętszej Maryi Panny na jasnogórskich błoniach

Karol Porwich / Niedziela

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję