Reklama

Wierzyć - trwać, wytrwać!

Niedziela Ogólnopolska 43/2013, str. 34

Stelmasiak Artur

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego słowa: trwać, wytrwać są w tytule? Bo tak, jak było z pokutą i powstawaniem, z odnową i przemianą - tak też jest z trwaniem i wytrwaniem. Coś trwa, tylko nie wiemy, jak długo. A dłuższy czas może namieszać, bo „licho nie śpi”, diabeł „jak lew ryczący krąży, szukając, kogo by pożreć” (1 P 5, 8). Zatrzymania w przemianie mogą się trafić. Trwanie to zatem zadanie, które może ulec zatrzymaniu przez brak czujności, gorliwości - a człowiek szybko ulega lenistwu zewnętrznemu i duchowemu. Tymczasem trwać to nie „osiąść na laurach”, pogrążając się w błogim spokoju. Nie! Trwać to czuwać. I nie ulegać kaprysom niestałości. Trwać to odnawiać się, to zaczynać od nowa. „Od - nowa” to nie statyczny rzeczownik, ale czynny czasownik. Niby tak samo się czyta, ale inne ma znaczenie… Ciągle i wciąż trwać. Do wytrwania! I jest wtedy super. Nie trwanie: przerywane, zaniedbane, łamane, ale dopiero wytrwanie daje zbawienne owoce. A radość - ta wewnętrzna, duchowa, nadprzyrodzona - z przemiany jest wieczna!

Trwać w wierze, odnawiając się: dla siebie, dla bliźnich, dla Boga - by wytrwać.

Z Objawienia Bożego jasno wynika, że ten, kto był sprawiedliwy, ale na koniec popełnił zło - umarł w swojej niesprawiedliwości. A niesprawiedliwy, który przed śmiercią odstąpił od zła - umarł w swojej sprawiedliwości… Wniosek: dobrze jest trwać, ale trzeba wytrwać w dobrym aż do końca! (Usque ad finem, usque ad mortem).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-10-22 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Dzielna kobieta

2025-12-10 09:49

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W każdej historii narodowej przychodzi taki moment, w którym trzeba spytać: co by zostało z państwa, gdyby nie garstka ludzi, którzy uparcie stoją tam, gdzie powinien stać mur? I czy mur w ogóle jeszcze by istniał? W Polsce takim murem bywała często kobieta – mądra, nieugięta, kierująca się nie kalkulacją, ale sumieniem. Kobieta, która swoje życie złożyła na ołtarzu wspólnoty, choć inni chętnie widzieli w niej jedynie wygodny cel do bicia. Prof. Krystyna Pawłowicz jest jedną z tych postaci: jedna przeciw wielu, spokojne „nie” tam, gdzie większość wolała udawać, że nic się nie dzieje.

W czasach, gdy siła instytucji była podgryzana w białych rękawiczkach przez europejskie centra nacisku, ona powtarzała jedno: polska konstytucja nie jest ozdobą, lecz granicą. Gdy inni w milczeniu przyjmowali coraz odważniejsze próby podporządkowywania polskich instytucji unijnemu „centrum decyzyjnemu”, ona wskazywała na pozatraktatowe ideologie, które wpychano do europejskiego obiegu niczym niechciane domknięcie systemu – bez pytania, bez zgody, bez wzajemności. Za to wszystko zapłaciła cenę, której nikt nie powinien płacić za obronę fundamentów własnego państwa.
CZYTAJ DALEJ

„Okno pokoju i przebaczenia polsko-niemieckiego” dla Papieża

2025-12-10 19:35

Vatican Media

Ambasadorowie Polski i Niemiec przy Stolicy Apostolskiej – Adam Kwiatkowski i Bruno Kahl – wręczyli w środę Leonowi XIV fragment witraża – „polsko-niemieckiego okna pokoju i przebaczenia”. To dzieło niemieckiego artysty Yvelle’a Gabriela zostało wcześniej zaprezentowane podczas konferencji zorganizowanej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie z okazji 60. rocznicy listu biskupów polskich do niemieckich.

Konferencja o historycznym liście, który zawierał słowa „przebaczamy i prosimy o przebaczenie” i stanowił fundament polsko-niemieckiego pojednania po krzywdach wyrządzonych w czasie II wojnie światowej, odbyła się w czasie, kiedy w wielu miejscach na ziemi skonfliktowane narody potrzebują przebaczenia i pojednania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję