Reklama

Niedziela Lubelska

Piotr naszych czasów

Parafia pw. bł. Jana Pawła II w Lublinie przeżywała uroczystości odpustowe ku czci patrona. 22 października wieczornej Eucharystii przewodniczył abp Stanisław Budzik, który w tym dniu świętował 2. rocznicę ingresu do archikatedry lubelskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papieska parafia na Wrotkowie do wyjątkowego dnia w roku przygotowywała się podczas triduum, prowadzonego przez o. Mirosława Chmielewskiego CSsR. Pierwsze modlitewne spotkanie (19 października) upływało pod znakiem kapłaństwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki, którego relikwie znajdują się w parafii oraz kapłanów przeżywających 20. rocznicę święceń. Drugi dzień poświęcony był rodzinie z racji 30. rocznicy wydania Karty Praw Rodziny. W niedzielne popołudnie oficjalnie otwarto Boisko małego Lolka oraz rozegrano turniej drużyn osiedlowych o puchar proboszcza. Kolejny dzień przeżywany był w perspektywie sakramentu pokuty oraz wdzięczności za darczyńców kościoła – wotum za obecność bł. Jana Pawła II w Lublinie.

Reklama

Msze św. z nauką rekolekcyjną, nabożeństwa różańcowe i adoracja Najświętszego Sakramentu przygotowały wiernych do głębokiego przeżywania uroczystości odpustowych, które pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika zgromadziły parafian i przyjaciół papieskiej wspólnoty. – Jesteśmy świadkami wielkich wydarzeń. Papież Franciszek ogłosił datę kanonizacji bł. Jana Pawła II i już za pół roku uroczyście potwierdzi świętość życia naszego wielkiego rodaka. Spełniły się oczekiwania, że nasz patron stanie się świętym. Modlitwa o kanonizację Jana Pawła II była naszą modlitwą i powinnością, do czego zachęcał nas abp Stanisław Budzik podczas wprowadzenia relikwii krwi w ubiegłym roku – mówił ks. Grzegorz Trąbka, proboszcz lubelskiej parafii bł. Jana Pawła II. Wyrażając radość ze świętowania w tak szczególnych okolicznościach, przedstawiciele parafii prosili Metropolitę o modlitwę i błogosławieństwo, by w codziennym życiu zachowywali nauczanie swojego wielkiego orędownika. – Dziękując Bogu za dar bł. Jana Pawła II, który wprowadził nas w III tysiąclecie wiary chrześcijańskiej i stał się znakiem dla całego świata, prośmy Go o to, abyśmy na drogach naszego powołania starali się odpowiedzialnie żyć w rodzinie, Kościele i świecie – mówił abp Stanisław Budzik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przywołując strofy wiersza Juliusza Słowackiego o słowiańskim papieżu, Metropolita Lubelski zwrócił uwagę, że 35 lat temu spełniły się natchnione słowa polskiego wieszcza. Wybór kard. Karola Wojtyły na stolicę Piotrową był znakiem nie tylko dla Polaków i Słowian, ale dla całego świata. Spotkanie z nowym Papieżem skłoniło francuskiego dziennikarza André Frossarda do wysłania depeszy, w której określił Jana Pawła II „papieżem z Galilei”. – Jan Paweł II rozpoczął swój pontyfikat od wyznania wiary, wypowiedzianego przez galilejskiego rybaka 2000 lat temu: Ty jesteś Chrystus, Syn Boga żywego. Zaczął od zasadniczego wyznania wiary, wołając do świata o ponowne przyjęcie słów, w których zawarta jest cała prawda o Chrystusie – przypomniał Ksiądz Arcybiskup. Kreśląc historię św. Piotra, który zginął w Rzymie śmiercią męczeńską za czasów panowania cesarza Nerona, abp Budzik mówił, że decyzje galilejskiego rybaka podejmowane były pod natchnieniem Ducha Świętego. Wierny wezwaniu, jakie usłyszał od Chrystusa, potwierdził swoją miłość do Niego, ponosząc śmierć na krzyżu. Metropolita porównał bł. Jana Pawła II do pierwszego papieża, zwracając uwagę na wyjątkową długość trwania pontyfikatu (drugi w dziejach Kościoła), ale przede wszystkim na jego charakter.

– Jan Paweł II jest szczególnym znakiem dla świata. Jako niezmordowany głosiciel Dobrej Nowiny przez ponad 26 lat przemierzał ziemię i spieszył wszędzie tam, gdzie potrzebne było świadectwo o Chrystusie Odkupicielu człowieka, gdzie trzeba było spotkać się z prostym człowiekiem i dotknąć jego problemów. Wspaniały głos Papieża rozchodził się po wszystkich kontynentach z niezwykłą świeżością i mocą. Pod koniec życia, kiedy utrudzone stopy apostoła narodów odmówiły posłuszeństwa, kiedy jego głos brzmiał niemal niedosłyszalnie, przyszła kolej na świadectwo cierpienia – mówił Ksiądz Arcybiskup. Pasterz przypomniał, że przed 35 laty w homilii inauguracyjnej bł. Jan Paweł II nawiązał do powieści „Qvo vadis” Henryka Sienkiewicza i do sceny, w której św. Piotr uległ pokusie ucieczki przed krzyżem, lecz po spotkaniu Chrystusa powrócił do Rzymu, by ponieść śmierć męczeńską. – Historia św. Piotra powtórzyła się w życiu Papieża Polaka. My, którzy pamiętamy ostatnie lata jego życia, możemy powiedzieć, że Jan Paweł II został przez cierpienie przybity do krzyża. Ale nie uciekał przed nim ani nie krył przed światem; z niego bił blask niezwykłego świadectwa. Najważniejsze przesłanie Papieża, zostawione nam u kresu jego życia, podkreśla, że cierpienie jest nieodłącznie wpisane w ludzki los, że trzeba go nieść przed życie wraz z Chrystusem, przyciskając do serca Jego krzyż – mówił.

– Radując się z zapowiedzianej kanonizacji naszego wielkiego rodaka, bądźmy wdzięczni Bogu za to, że żyjemy w czasach Jana Pawła II. On był dla nas ojcem wiary jak Abraham, jak Mojżesz wyprowadził nas z domu niewoli i dał nam do ręki tablice przykazań. Stanął w szeregu wielkich proroków, mocnych w czynie i świadectwie. Jak dobry pasterz wskazywał drogę, chronił przed niebezpieczeństwami, przestrzegał przed uwikłaniem w cierpienie zła i grzechu; brał w swoje ramiona i z miłością odnosił do Chrystusowej owczarni – przypominał Ksiądz Arcybiskup. Zwracając uwagę, że bł. Jan Paweł II w czasie swojego pontyfikatu otworzył Chrystusowi niezliczone drzwi serc, Metropolita apelował, by każdy wierzący, biorąc przykład ze świętego Papieża, głosił Dobrą Nowinę o zbawieniu, a uczciwym życiem, miłością Boga, ojczyzny i Kościoła dawał świadectwo wiary.

2013-11-07 12:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największy dar

Niedziela lubelska 50/2023, str. I

[ TEMATY ]

Lublin

Paweł Wysoki

Główną postacią orszaku jest św. Mikołaj

Główną postacią orszaku jest św. Mikołaj

Od św. Mikołaja uczymy się wrażliwości i otwartości na ludzi potrzebujących pomocy – powiedział ks. Piotr Kawałko.

Ulicami Lublina przeszedł barwny Orszak św. Mikołaja. Na jubileuszową edycję grudniowego święta niebo obficie sypnęło śniegiem, potęgując radość dzieci. Jak powiedział ks. Piotr Kawałko, proboszcz parafii św. Mikołaja na Czwartku, to pierwszy śnieg w 10-letniej historii orszaku. Duszpasterz jednej z najstarszych wspólnot w mieście, obejmując kilkanaście lat temu parafię św. Mikołaja, miał w sercu wielkie pragnienie odkomercjalizowania świętego biskupa i ukazania go współczesnemu człowiekowi jako wzoru mężnej wiary oraz dobroci i troski o bliźnich. Tak zrodził się pomysł orszaku, w którym głównym bohaterem nie jest baśniowa postać, ale biskup z pierwszych wieków chrześcijaństwa. – Mikołaj został świętym przez zwykłe gesty codzienności. Był człowiekiem, który zawsze widział tych, którzy potrzebowali pomocy. Dzielił się z bliźnimi tym, co posiadał. Wciąż uczy nas wrażliwości i otwarcia się na ludzi potrzebujących pomocy, wsparcia i zrozumienia, ale też uśmiechu i optymizmu – powiedział ks. Kawałko.
CZYTAJ DALEJ

Św. Filomena – dla tych, którzy tracą nadzieję

2025-08-10 17:52

Magdalena Lewandowska

Orszak św. Filomeny

Orszak św. Filomeny

W Gniechowicach wielkie święto, a to za sprawą św. Filomeny.

Patronka jedynej takiej parafii w Polsce przyciąga pielgrzymów z całego kraju i nie tylko – w tym roku na uroczystości odpustowe przyjechali m.in. z Hopowa i innych Kaszubskich miejscowości, Gdańska, Łodzi i Wrocławia. Eucharystii odpustowej przewodniczył dziekan dekanatu Kąty Wrocławskie ks. Piotr Komander. Po Mszy św. odbyła się procesja eucharystyczna, której towarzyszył Orszak św. Filomeny – z dziewczętami i dorosłymi paniami niosącymi kwiaty lilii oraz palmy symbolizujące czystość i męczeństwo świętej. W ogrodach parafialnych czekał poczęstunek, pielgrzymi mogli także obejrzeć przejmujący spektakl poświęcony św. Filomenie – misterium „Filomena wierna i niezłomna” w reżyserii Elżbiety Gajdy – uczcić relikwie i przyjąć olej św. Filomeny.
CZYTAJ DALEJ

Bukiety wiary i tradycji. Święcenie ziół w uroczystość Wniebowzięcia NMP

Święcenie ziół 15 sierpnia, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, to zwyczaj obecny w wielu krajach Europy. Choć jego teologiczne znaczenie jest wspólne - wyraża dziękczynienie za plony i prośbę o Boże błogosławieństwo - to formy i nazwy obrzędu różnią się w zależności od regionu.

W Polsce dzień ten znany jest jako święto Matki Bożej Zielnej. Wierni przynoszą do świątyń wiązanki złożone z ziół, kwiatów polnych, kłosów zbóż, a czasem także owoców i warzyw. Poświęcone rośliny przechowuje się w domach, stodołach lub oborach, wierząc w ich ochronne działanie, a także wykorzystuje w medycynie ludowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję