Reklama

„KTÓŻ JAK BÓG…”

Chrystus Król Wszechświata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydaje się, że nie bardzo mamy świadomość faktu, który odnotowują Ewangelie, kiedy Chrystus powiedział o sobie, że jest królem. Jego królestwo jednak nie jest królestwem zawierającym podstawowe elementy władzy: armię, sądy, policję itp. Jest to królestwo Boga, Stworzyciela nieba i ziemi, który zaplanował cały kosmos i w swoim Boskim planie umieścił człowieka jako istotę wolną wewnętrznie i obdarzoną rozumem, by w Jego imieniu sprawował nad nim rządy. Gdyby człowiek nie był istotą rozumną – nie można by mówić o takiej postaci świata, jaka jest dzisiaj, i gdyby nie był on stworzeniem wolnym – nie byłaby możliwa taka rzeczywistość, jaką dziś oglądamy.

Chrystus przyszedł na świat z Bożą intencją i Bożą wizją. Bóg posłał do grzesznego świata swojego Syna, by był jego Zbawicielem i Odkupicielem. To bardzo ważne zadanie, które wychodzi niejako z wnętrza samego Boga i dotyczy losu człowieka na ziemi, losu wszystkich, którzy zaistnieli na świecie, którzy poczęli się jako ludzie. To wyraz ogromnej miłości Boga do człowieka. Przed takim Bogiem, wszechmocnym i miłosiernym, stajemy i Jemu chcemy oddawać cześć, uszanowanie i chwałę. Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata jest wyrazem tego właśnie pragnienia Kościoła – by okazać Bogu największe, królewskie uszanowanie i hołd.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przyglądamy się różnym przedstawieniom artystycznym Chrystusa jako Króla, obrazowanym na sposób ludzki. W przeciwieństwie do wizerunków królów i wodzów, dumnych, ubranych w najpiękniejsze szaty, zdobnych w królewskie korony, zasiadających na tronie z oznakami władzy, Syn Boży ma twarz umęczoną, a na głowie – o ironio! – koronę z ciernia, szkarłatna suknia zaś, która okrywa Jego postać, została Mu nałożona na pośmiewisko. Bo królestwo Boże ma zupełnie inny wymiar niż to ziemskie. Jest to królestwo ducha, królestwo wnętrza człowieka, jego sumienia. Takiego królestwa nie da się pokazać na żadnym malowidle, talent ludzki staje się niewydolny do ukazania królewskiej godności Jezusa Chrystusa, a ludzka wyobraźnia jest do tego za słaba. Dlatego musimy pokornie stwierdzić, że nie umiemy namalować obrazu Chrystusa Króla Wszechświata. Wszystkie Jego podobizny będą niedoskonałe. Bo królestwo Jezusa jest prawdą, miłością, sprawiedliwością i pokojem. To najważniejsze królestwo na świecie. W tym królestwie bardzo mocno obecny jest Bóg, który dotyka człowieka w jego najgłębszym jestestwie, porusza jego serce i niepokoi rozum, olśniewając wspaniałością dzieł Bożych. Nie da się porównać królestwa niesionego przez Chrystusa do czegokolwiek na ziemi, wszystko w porównaniu z nim staje się blade, słabe, niedokładne, niedoskonałe. Ale dobrze, że człowiek próbuje tworzyć obrazy, usiłując to wszystko zrozumieć. Bo trzeba robić wszystko, co w mocy człowieka, by przede wszystkim tego Króla uszanować, przede wszystkim Jemu oddawać cześć i przede wszystkim Jego wskazaniami się kierować.

Mamy tylu świętych, którzy byli bardzo mocno związani z Boskim Królem świata, którzy mądrości Bożej uczyli się przed Najświętszym Sakramentem. Oni pewnie mogliby nam wiele powiedzieć na temat Króla swych serc i dusz. My także doświadczamy tej prawdy podczas modlitewnej refleksji, a w pewnych momentach – bardzo namacalnie doznając łask i cudów Pana Jezusa, który jest Królem wszechwładnym, nieskończenie miłującym, zawsze dającym szanse człowiekowi i inspirującym go do dobra. Królestwo Chrystusa wstrząsa człowiekiem, pokazując mu właściwe drogi, które prowadzą do prawdziwego i wiecznego szczęścia.

Przeżyjmy więc z wielką miłością uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata, z ogromnym nabożeństwem stańmy przed Jezusem obecnym w Najświętszym Sakramencie i dla wszystkich otwierającym podwoje swojego królestwa. Bo ono jest naprawdę dla nas wszystkich, nie dla wybranych; ono buduje się w naszych sercach, które kształtują się na wzór Serca Jezusowego.

2013-11-19 15:16

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Akcja Katolicka

Niedziela lubelska 48/2012, str. 1-2

[ TEMATY ]

Akcja Katolicka

Chrystus Król

Paweł Wysoki

Prezesem Instytutu Akcji Katolickiej AL jest Małgorzata Stacharska

Prezesem Instytutu Akcji Katolickiej AL jest Małgorzata Stacharska

W niedzielę Chrystusa Króla przypada święto patronalne Akcji Katolickiej i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Z tej okazji 25 listopada Mszy św. o godz. 13.00 w archikatedrze lubelskiej będzie przewodniczył bp Artur Miziński

Akcja Katolicka to stowarzyszenie katolików świeckich, którzy w zorganizowanej formie ściśle współpracują z hierarchią kościelną w realizacji ogólnego celu apostolskiego Kościoła. Swoimi korzeniami stowarzyszenie sięga czasów przedwojennych i działalności, m.in. bł. Stanisława Starowieyskiego. - Impulsem do odrodzenia Akcji w czasach współczesnych były słowa bł. Jana Pawła II, który 12 stycznia 1993 r. powiedział, że jeśli w Kościele mają działać stowarzyszenia, to z pewnością trzeba, aby na nowo ożyła Akcja Katolicka - mówi Małgorzata Stacharska, prezes Instytutu Akcji Katolickiej Archidiecezji Lubelskiej (IAK AL). Trzy lata później Konferencja Episkopatu Polski oficjalnie powołała Akcję Katolicką. W naszej archidiecezji - za sprawą abp. Bolesława Pylaka i delegowanego przez niego ks. Ryszarda Podpory - próby odrodzenia Akcji sięgają 1995 r.. Wówczas, w niedzielę Chrystusa Króla, odbyła się pierwsza archidiecezjalna pielgrzymka środowiska Akcji na Jasną Górę. Oficjalnie IAK AL został powołany do życia 10 czerwca 1996 r. Patronują mu bł. Stanisław Starowieyski oraz kard. Stefan Wyszyński. Stowarzyszenie cieszy się zaufaniem pasterzy diecezji - obecnie abp. Stanisława Budzika, a wcześniej abp. Bolesława Pylaka i śp. abp. Józefa Życińskiego.
CZYTAJ DALEJ

Góra Igliczna. Najświętsza Maryja Panna - Przyczyna naszej radości

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

W malowniczym zakątku południowo – zachodniej Polski, w Sudetach, na terenie diecezji świdnickiej, pod samym szczytem Góry Iglicznej, skąd rozpościera się przepiękna panorama na Góry Bystrzyckie, Orlickie, a w oddali również na Stołowe i Sowie oraz wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII w., króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”.

Dzieje Sanktuarium sięgają czasów, kiedy to Śląsk należał do Austrii, a ludność Ziemi Kłodzkiej pielgrzymowała do austriackiego sanktuarium Matki Bożej w Mariazell. W 1742 roku, w wyniku działań wojennych hrabstwo kłodzkie przechodzi pod panowanie Prus. Dla ówczesnych mieszkańców tego regionu Kotliny Kłodzkiej pojawiają się trudności z przekroczeniem granicy austriacko – pruskiej, celem pielgrzymowania do sanktuarium w Mariazell. Wówczas to mieszkaniec wioski Wilkanów, miejscowości u podnóża Góry Iglicznej, Krzysztof Veit, wracając w 1750 r. z pielgrzymki do Mariazell, przyniósł jako pamiątkę, wykonaną z drewna lipowego, ludową kopię figury Matki Bożej z alpejskiego sanktuarium. Za zgodą swojego brata, mężczyzna mieścił figurę na stoku Góry Iglicznej, gdzie znajdowało się ich pole. Nikt wtedy nie myślał o budowie sanktuarium. Ustawiona pod konarem rozłożystego buka figurka, miała jedynie przypominać austriackie sanktuarium w Mariazell.
CZYTAJ DALEJ

Bp Varden: Leon XIV mówi jak Augustyn, nawet jeśli go nie cytuje

2025-06-21 09:18

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Bp Erik Varden

Bp Erik Varden

W zsekularyzowanych społeczeństwach Kościół musi proponować liturgię o wyraźnej wertykalnej orientacji, ukierunkowaną na Boga – uważa bp Erik Varden OCSO, przewodniczący Episkopatu krajów nordyckich. Jego zdaniem chrytocentryczna orientacja nowego Papieża jest bardzo obiecująca. W jego słowach pobrzmiewa nauczanie ojców Kościoła. Leon mówi jak Augustyn, nawet jeśli go wprost nie cytuje.

Bp Varden przyznaje, że w nowym Papieżu poruszają go właśnie te patrystyczne odniesienia. Nawet jeśli nie cytuje św. Augustyna, to wypowiada słowa, które ten starożytny biskup Hippony mógłby wypowiedzieć. Norweski biskup zwraca też uwagę na chrystocentryczną orientację nowego Papieża, która od początku przenika jego przesłanie. „Wydaje mi się ona spójną i obiecującą linią przewodnią jego nauczania” – dodaje bp Varden w wywiadzie dla tygodnika Famille Chrétienne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję