Reklama

Niedziela Przemyska

Umiejcie być wdzięczni!

100-lecie kościoła pw. św. Mikołaja Biskupa w Kraczkowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnią niedzielę października, w kościołach których data dedykacji jest nieznana, przypada rocznica poświęcenia własnego kościoła. Tak się złożyło tego roku, że parafia Kraczkowa właśnie w tym dniu bardzo uroczyście obchodziła setną rocznicę poświęcenia swojej parafialnej świątyni. Równo 100 lat temu, dokładnie 28 października 1913 r., został oddany do kultu Bożego nowy kościół pw. św. Mikołaja Biskupa. Aktu poświęcenia z upoważnienia ówczesnego biskupa ordynariusza, dziś świętego, Józefa Sebastiana Pelczara dokonał dziekan łańcucki Bronisław Wojaczyński, proboszcz Krzemienicy.

Parafia Kraczkowa najprawdopodobniej istniała już w 1375 r., kiedy to papież Grzegorz XI powołał do istnienia diecezję przemyską. Wraz z powstaniem wsi, powołana została do życia również parafia, do której należały wsie Kraczkowa i Cierpisz. Pierwszy kościół został zbudowany w centrum wioski, na niewielkim wzniesieniu, z drewna sosnowego. W 1624 r. kościół ten podzielił los większości drewnianych świątyń na tym terenie – został spalony przez hordy tatarskie. Na pogorzelisku pozostały tylko kamienne fundamenty, na których parafianie ocaleni z najazdu zbudowali nowy kościół, rozmiarami podobny do poprzedniego. Jak podają zapiski, kościół ukończono i poświęcono w r.1635.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gdy mieszkańców zaczęło przybywać, stary kościół nie mieścił już wiernych i trzeba było myśleć o nowym Domu Bożym. Starania o budowę nowej świątyni murowanej zaczął ks. Walenty Mazurek, któremu udało się zdobyć projekt kościoła i zgromadzić część funduszy na jego realizację. Ks. Stanisław Dahl, kolejny proboszcz Kraczkowej, z pomocą komitetu parafialnego przystąpił do realizacji planów swojego poprzednika. Parafianie Kraczkowej i Cierpisza nie żałowali pieniędzy, mimo biedy galicyjskiej, i rąk do pracy w myśl powiedzenia: „jaka wiara, taka i ofiara”. Kościół został poświęcony 28 października w 1913 r., i została w nim odprawiona pierwsza Msza św. ku wielkiej radości wiernych. Dopiero po pierwszej wojnie światowej przystąpiono do urządzania wnętrza kościoła, ponieważ wcześniej brakowało środków. Główny ołtarz wykonał w 1938 r. artysta Stanisław Szmuc z Wysokiej k. Łańcuta, a pozostałe dwa boczne oraz tęczę z grupą Ukrzyżowania powierzono Zbigniewowi Krygowskiemu z Błażowej. Ołtarz poświęcony Matce Bożej, przesiąknięty treścią patriotyczną, przedstawia Ją jako Królową Polski, do stóp Której garną się przedstawiciele wszystkich stanów. Kulę ziemską, na której stoi Maryja z Dzieciątkiem na ręku, oplata wąż, na grzbiecie którego widnieją symbole ówczesnych okupantów Polski – niemiecka swastyka oraz sowiecki sierp i młot. W 1943 r., dzięki staraniom ks. Dahla, świątynia otrzymała nową polichromię. Ks. Stanisław Soszyński, który objął parafię od 1952 r., kontynuował prace przy kościele. Za jego duszpasterzowania kościół zelektryfikowano i zradiofonizowano, pokryto blachą, naprawiono uszkodzone w czasie wojny witraże, odnowiono zewnętrzną elewację i przystąpiono do wykonania nowej polichromii kościoła. Malowania kościoła dokończył jego następca, ks. Stanisław Czarniecki. On także podjął się budowy nowej plebanii. Kiedy ta była już gotowa w stanie surowym, ks. Stanisław zmarł nagle 24 lutego 1983 r.

Wiele można by mówić o dokonaniach nowego proboszcza – ks. Jana Wołosza. Dużo zabiegów kosztowało go wykończenie nowej plebanii, gdyż o każdą rzecz trzeba się było starać. Sklepy wówczas świeciły pustką. Wraz z parafianami podjął decyzję wymiany pokrycia dachu na blachę miedzianą, uporządkowania cmentarza i ogrodzenia go i wybudowania kaplicy cmentarnej. Za jego pasterzowania w Cierpiszu wybudowano kościół, który w sierpniu 1987 r. poświęcił bp Ignacy Tokarczuk oraz utworzył w tej miejscowości odrębną parafię.

16 sierpnia 1998 r. proboszczem parafii Kraczkowa zostaje ks. Mieczysław Józef Bizior, pełniący do dzisiaj ofiarnie i z pełnym zaangażowaniem swoje obowiązki duszpasterskie. Długa jest lista prac, które wykonał wraz z parafianami w świątyni – wymieniono ogrzewanie na podłogowe, położono na kościele nową posadzkę, wybudowano granitowe schody i chodnik wokół kościoła, wymieniono zewnętrzne tynki, odkopano i osuszono fundamenty, poddano gruntownej konserwacji witraże i wyposażenie wnętrza świątyni, sprawiono nowe, wygodne ławki, zbudowano duże parkingi przy kościele i cmentarzu, wytyczono i wyłożono kostką alejki na cmentarzu.

Reklama

Mówiąc o tych pracach zewnętrznych, trudno nie wspomnieć o sprawach duchowych, w które zaangażowana jest cała parafia. O żywotności parafii świadczą liczne ruchy duszpasterskie, stowarzyszenia i grupy modlitewne, których wiele aktywnie działa w Kraczkowej. O tętnie życia duchowego parafii świadczą także powołania kapłańskie i zakonne. W minionym stuleciu z parafii wyszło 13 kapłanów diecezjalnych i 2 zakonnych, 4 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się jeszcze dwóch alumnów w przemyskim Seminarium.

Dzięki ks. Biziorowi kraczkowski kościół stał się swojego rodzaju sanktuarium bł. Jana Pawła II – udało się zgromadzić w kościele wiele cennych pamiątek po Janie Pawle II, min. wielkopiątkowy krzyż, który nawiedził wszystkie parafie naszej archidiecezji. W każdy drugi dzień miesiąca na Mszy św. o godz. 21 kościół wypełnia się jak w niedzielę wiernymi z parafii i okolicznych miejscowości, a po Eucharystii odczytywane są do późnych godzin nocnych pod obeliskiem poświęconym naszemu Błogosławionemu podziękowania i prośby oraz zanoszone modlitwy do Boga za Jego przyczyną.

„Cieszę się, że wszystkim mogę dzisiaj podziękować za trud, za staranie o piękno tego kościoła zewnętrznego, ale też i za piękno Kościoła duchowego, za wysiłek i zaangażowanie w życie Kościoła. To owoc trudu kapłanów, którzy wydobywają ten dobry zryw serc zatroskanych o Kościół żywy, który przetrwa, o ile będzie złączony z żywym, cierpiącym i zmartwychwstającym Chrystusem” – mówił abp Józef Michalik w homilii podczas uroczystości jubileuszowej. To dlatego w przeddzień uroczystości jubileuszowych ks. proboszcz Mieczysław zaprosił księży rodaków na Mszę św. żałobną za wszystkich proboszczów pracujących ofiarnie w tej parafii w ostatnim stuleciu. Dla ich uczczenia i w dowód uznania dla ich zasług, na ścianie kościoła została odsłonięta pamiątkowa tablica.

W niedzielę 27 października br. uroczystą, jubileuszową Eucharystię, pod przewodnictwem abp. Józefa Michalika, koncelebrowali księża rodacy, wikariusze, którzy pracowali w Kraczkowej w minionych latach oraz księża z dekanatu łańcuckiego. Szczególnego splendoru uroczystościom nadał występ chóru parafialnego „Nikolaus”, o którym Ksiądz Arcybiskup powiedział, że swoim kunsztem artystycznym rozsławia parafię i diecezję nawet poza granicami Polski. W homilii Ksiądz Arcybiskup mówił: „Prawdziwy chrześcijanin musi się poczuć świątynią Ducha Świętego, której nie wolno zniszczyć, bo «kto zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg». Tym co niszczy świątynię Boga jest grzech. Dlatego Kościół dla świata zawsze był i jest niewygodny, bo przypomina o grzechu, o sprawiedliwości o sądzie, bo przypomina o tym, że Chrystus pokonał grzech i że nam w tym zadaniu chce pomagać”. Umiejmy więc być odpowiedzialnymi i wdzięcznymi Bogu za każdą świątynię, tę materialną i duchową, w której czeka na nas Chrystus. Bo tylko przez Niego, z Nim i w Nim może dokonać się zwycięstwo nad naszą słabością i grzechem.

2013-11-26 16:08

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Kupny: parafia ma pokazywać Jezusa

[ TEMATY ]

parafia

abp Józef Kupny

Paweł Siciński

„Czy szukającym Jezusa mamy odwagę powiedzieć: "Chodź i zobacz", przyprowadzając ich do naszej wspólnoty parafialnej?” – napisał dziś na portalu społecznościowym Twitter metropolita wrocławski. Jak tłumaczy w rozmowie z KAI, inspiracją dla tak postawionego pytania była dzisiejsza Ewangelia i słowa papieża Franciszka, wypowiedziane podczas spotkania z polskimi biskupami.

Ojciec święty podkreślił wówczas, że parafia jest ciągle aktualna i to ona przede wszystkim ma być domem ludu Bożego. - Papież wskazywał, że odnowa parafii jest jedną z rzeczy, którą biskupi powinni zawsze mieć na oku, dodając, że to właśnie struktura parafialna powinna funkcjonować jako miejsce kreatywności – tłumaczy abp Kupny. Zwraca przy tym uwagę, że Franciszek odwoływał się często do takich określeń, jak „parafia wychodząca” czy „parafia otwarta”, sugerując, iż jej członkowie nie powinni zamykać się nigdy we własnym gronie.
CZYTAJ DALEJ

Przepis na bycie udanym rodzeństwem? Marta, Maria i Łazarz go znali!

Nieporozumienia są w każdej rodzinie. Mimo problemów nigdy nie możemy zapominać, że jesteśmy uczniami Chrystusa, który bardzo nas kocha. Doświadczenie miłości Jezusa pozwala nam sobie przebaczać i pomaga troszczyć się o siebie nawzajem – powiedział Family News Service biblista Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, ks. dr Marcin Zieliński. 29 lipca obchodzimy wspomnienie świętego rodzeństwa – Marty, Marii i Łazarza z Betanii.

Marta, Maria i Łazarz to rodzina, która należała do grona przyjaciół Jezusa. Mieszkali w Betanii, która dziś jest identyfikowana z arabską miejscowością Al-Azarija, położoną kilka kilometrów od Jerozolimy. Jezus często ich odwiedzał i bardzo dobrze czuł się w ich domu.
CZYTAJ DALEJ

Polska lektorka na Placu św. Piotra: tu widać wiarę młodych ludzi

2025-07-29 18:29

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

Fot. archiwum Karoliny Mandak

Polski głos, który zabrzmi na Placu św. Piotra podczas Mszy św. otwierającej Jubileusz Młodzieży, należy do dziewiętnastoletniej Karoliny Mandak z Sośnicowic na Śląsku. „Tutaj widać, że wiara wśród młodych ludzi jest naprawdę żywa” – mówi już w pierwszych dniach jubileuszowej pielgrzymki, w której uczestniczy z przyjaciółmi z parafii.

Polka, wybrana do odczytania jednej z intencji modlitwy wiernych podczas Mszy św. rozpoczynającej obchody Jubileuszu Młodzieży, przyjechała Rzymu z grupą z parafii pw. św. Jakuba w Sośnicowicach. „Pomysł na przyjazd na jubileusz zrodził się w naszych głowach podczas spotkania młodzieży z ministrantami i ministrantkami z naszej parafii– wspomina Karolina Mandak w rozmowie z mediami watykańskimi – Zebraliśmy pieniądze, sprzedając ciasta i różne rzeczy wyprodukowane przez nas i przez naszego księdza wikarego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję