– Gromadzimy się dziś, by po kilku latach od podjęcia decyzji o budowie Domu Pielgrzyma, spotkać się na jego poświęceniu. Różnego rodzaju dzieła są przygotowywane, by służyć dobru duchowemu pielgrzymów. Mam nadzieję, że i to miejsce, przygotowywane przez tak wielu, będzie spełniało przy tym sanktuarium swe zadanie – mówił na początku Mszy św. proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Ludźmierzu ks. Maciej Ścibor i poprosił arcybiskupa o modlitwę za wszystkich, którzy przyczynili się do budowy. – Nazwa „Dom pod Tęczą” wzięła się z niezwykłego zjawiska pogody. 7 czerwca 1997 r. św. Jan Paweł II stanął tutaj na błoniach ludźmierskich pośród 200 tysięcy ludzi, a na zakończenie modlitwy, gdy papież zbierał się do wyjazdu, przyszła krótka burza. Potem pojawiła się przepiękna tęcza – podkreślił.
W homilii abp Marek Jędraszewski przypomniał, że po grzechu pierworodnym Bóg w swym miłosierdziu dał pierwszym rodzicom nadzieję. Ożywiała ona poszczególnych ludzi, aż do przyjścia Jezusa Chrystusa – Mesjasza Pańskiego. Gdy Zbawiciel przyjął chrzest, otwarło się niebo i było to zapowiedzią otwierania drzwi do szczęśliwości wiecznej. To przez Jezusa dokonało się zbawienie, a krzyż przyniósł ludziom życie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Arcybiskup zaznaczył, że w wielkim dziele zbawienia ogromną rolę odgrywa Matka Najświętsza. Metropolita krakowski zauważył, że mówił o tym już archanioł Gabriel podczas zwiastowania: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą”. Celebrans wyjaśnił, że słowo „pełna łaski” — „kecharitomene”, „gratia plena”, zawiera w sobie niezwykle głębokie znaczeni — Maryja została przeniknięta Bożą łaską raz na zawsze.
W dalszej części homilii arcybiskup odwołał się do kazania bł. Elreda na Narodzenie Najświętszej Maryi Panny, w którym błogosławiony podkreślał, że Maryja jest Matką ludzi narodzonych ponownie dla Boga i wskazywał na Jej zasługi. „Jeśli zatem winniśmy wielbić Pana w tych świętych, w których dokonywał On rzeczy wielkich i cudów, o ileż bardziej należy Go wielbić w Tej, w której uczynił siebie samego, dzieło ze wszystkich cudów najwspanialsze” – wychwalał Maryję błogosławiony.
Reklama
– Ten hymn uwielbienia Matki Najświętszej płynie stąd, z Ludźmierza, do nieba od tylu już wieków. Tylu pielgrzymów już przybliżało się tutaj do Tronu Łaski, by poprzez Nią uzyskiwać tak konieczną dla siebie pomoc. To chodzi o wszystkie sprawy, czy to życia doczesnego, czy bardziej jeszcze życia wiecznego – wskazał abp Marek Jędraszewski i dodał, że szczególnie w Roku Jubileuszowym pielgrzymi przybywają, by otrzymywać konieczne dla siebie łaski. – Przybywamy więc i my dzisiaj, aby dziękować za to, że jest naszą Matką, Matką Łaski, Matką naszego życia, sięgającego samej wieczności. Przybywamy dzisiaj także, moi drodzy, by dziękować Panu Bogu za to wielkie dzieło, jakim jest otwarcie i poświęcenie Domu Pielgrzyma – mówił metropolita, stwierdzając, że sensowność tej uroczystości została ukazana w Ewangelii św. Marka, w cudzie rozmnożenia chleba. Arcybiskup zauważył, że do Chrystusa, który jest „spełnieniem protoewangelii” i „Tym, który ostatecznie zmiażdży głowę węża”, przybywali ludzie nawet z daleka, by „zaczerpnąć ze źródeł zbawienia”. Pan Jezus ulitował się nad tym tłumem ludzi, który odczuwa głód i rozmnożył dla nich chleb i ryby.
Abp Marek Jędraszewski zaznaczył, że do Ludźmierza przybywają pielgrzymi z bliska i z daleka, którzy także muszą się pokrzepić. Z tego wynika sensowność „Domu Pod Tęczą”. Arcybiskup przyznał, że słowo „tęcza” zostało zawłaszczone przez środowiska „które głoszą ideologię wprost przeciwną Bożemu zamiarowi odnośnie do człowieka”. Podkreślił, że tęcza używana przez te środowiska nie jest prawdziwą, ponieważ ma sześć kolorów, podczas gdy powinna mieć ich siedem. – Po wizycie Ojca Świętego Jana Pawła II Wielkiego w 1996 r. nad Ludźmierzem, pojawiła się wspaniała tęcza. To był znak w sensie biblijnym, a w sensie biblijnym prawdziwa tęcza to łuk łączący niebo z ziemią. Ludźmierz, Sanktuarium Maryjne to miejsce, które poprzez Maryję i Jej obecność tutaj w cudownej figurze łączy niebo z ziemią – mówił abp Marek Jędraszewski, dziękując wszystkim, którzy podjęli się budowy: architektom, wykonawcom, ofiarodawcom, sponsorom i wszystkim wykazującym życzliwość dla tego dzieła. – To miejsce spotkania poprzez Maryję nieba z ziemią. Za to wszystko wysławiamy dzisiaj Boga słowami Maryi, słowami jej „Magnificat” – zakończył.
Poświęcony po Mszy św. przez abp. Marka Jędraszewskiego „Dom pod Tęczą” w Ludźmierzu to dziękczynne dzieło za życie i działalność św. Jana Pawła II. Miejsce to ma służyć parafii i przybyłym do niej pielgrzymom. Nazwa „Dom pod Tęczą” nawiązuje do tęczy, która pojawiła się na ludźmierskim niebie po wizycie św. Jana Pawła II 7 czerwca 1997 r.