Ks. prof. Piotr Stanisz o relacjach z rządem: To nie walka o wpływy. To walka o pryncypia
- Według mnie, tu nie chodzi tylko o to, co może być postrzegane jako walka o wpływy. Nie. To jest walka o pryncypia. Istnieją wartości nienegocjowalne - powiedział w wywiadzie dla portalu niedziela.pl ks. prof. Piotr Stanisz, kierownik Katedry Prawa Wyznaniowego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. To komentarz po konferencji „Relacje państwo-Kościół. Podstawowe zasady państwa prawa”, która odbyła się 27 lutego br. w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski.
Pytany po konferencji "na gorąco" wymienił kilka "problemów prawnych" w relacjach obecnego rządu ze stroną kościelną, przede wszystkim związanych z nauczaniem religii w polskich placówkach edukacyjnych.
Duchowny zapytany także o to, czy łamanie przez rząd porozumienia z Kościołem, zapisanego w polskim prawie, nie grozi kolejnym tego typu próbom, chociażby w kontekście "opiłowywania katolików" odpowiedział:
Jestem zdecydowanym zwolennikiem tej koncepcji, która stoi za wypowiedzią Benedykta XVI, iż istnieją wartości nienegocjowalne. Tak. Uważam, że istnieją wartości nienegocjowalne, w tym przypadku są to kwestie związane z wolnością religijną w jej wymiarze indywidualnym, kolektywnym, instytucjonalnym, z prawem rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. I to o nie idzie gra.
Podziel się cytatem
Jak zaznaczył, tak właśnie "odczuwa" stanowisko Kościoła w Polsce.
W trakcie tegorocznych świąt Bożego Narodzenia czeka Polaków ograniczenie domowych spotkań do 5 osób. Limit ten ma nie dotyczyć "osób wspólnie zamieszkujących lub gospodarujących" - wynika z przedstawionego przez rząd projektu obostrzeń zmierzającego do zwalczenia epidemii koronawirusa.
W sobotę premier Mateusz Morawiecki zaapelował, aby tegoroczne święta Bożego Narodzenia spędzić "w gronie małych rodzin, czyli tych, z którymi mieszkamy". - Tak, by nie przemieszczać się pomiędzy miastami, bo od naszej dyscypliny będzie zależało to, jak ostre mogą później okazać się restrykcje - dodał.
Siostra Miłosierdzia Barbara Stanisława Samulowska
Mija 75 lat od śmierci Barbary Samulowskiej, wizjonerki z Gietrzwałdu. Zakonnica Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo zmarła 6 grudnia 1950 r. w stolicy Gwatemali. Służyła tam, pomagając chorym i potrzebującym. Trwa jej proces beatyfikacyjny.
Ks. Krzysztof Bielawny podaje w książce „Niepodległość wyszła z Gietrzwałdu”, że Barbara Samulowska urodziła się 21 stycznia 1865 r. w Worytach jako córka Józefa i Karoliny z domu Barczewskiej. Została ochrzczona następnego dnia. Rodzicami chrzestnymi byli Andrzej Barczewski i Gertruda Górska, obydwoje z Woryt.
Okrągłe stoły nakryte białymi obrusami, czerwone talerze i kieliszki, białe krzesła, a dookoła Kolumnada Berniniego — sceneria, na jaką mogą sobie pozwolić pięciogwiazdkowe restauracje. Taka wieczerza została przygotowana w Watykanie dla gości szczególnie cennych w oczach Boga – bezdomnych. „Wieczerzę przygotowano dla około 120 osób śpiących wokół Bazyliki, które z własnego wyboru nie akceptują rozwiązania w postaci noclegowni” – mówi kardynał Konrad Krajewski, jałmużnik papieski.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.
