Reklama

Wiadomości

Teatr Łaźnia Nowa: Bluźnierczy „spektakl” o św. Faustynie

To nie jest klasyczna historia o świętej. To świat pełen emocji, buntu i poszukiwania sensu. Dyskotekowe electro przeplata się z religijnymi pieśniami, sacrum z profanum, a ekstaza z ciszą – czytamy na Facebookowym profilu Teatru Łaźnia Nowa. Jak to skomentować?

2025-03-03 08:52

[ TEMATY ]

teatr

św. Faustyna Kowalska

Mat.prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na stronie internetowej teatru zaś jest napisane:

Tę historię w Polsce zna prawie każdy: Faustyna Kowalska to biedna dziewczyna ze wsi pod Łodzią, której objawił się Jezus i polecił wstąpić do klasztoru. A potem objawiał się jeszcze wiele razy, przekazując jej wiele życiowych rad i wskazówek, jak namalować jego wizerunek. Jej życie odbywało się pod znamiennym hasłem „Jezu, ufam tobie”, które na dobre weszło do języka polskiego katolicyzmu i zyskało tam pozycję niemal równą dekalogowi. A ona sama została świętą.

To właśnie od tej historii początek bierze ten spektakl. Ale to nie jest przedstawienie o życiu, pasji i wierze św. Faustyny. Mariusz Gołosz, jeden z najbardziej cenionych polskich dramatopisarzy młodego pokolenia, którego spektakle są wystawiane coraz częściej na scenach w różnych miastach Polski i nagradzane na wielu konkursach, napisał tekst o innej Faustynie.  To współczesna bohaterka, studentka ASP, która próbuje namalować perfekcyjny obraz. Ze słynną świętą łączy ją jednak niepokojące, tajemnicze powinowactwo. Na swej drodze spotyka dwie ważne osoby: kuratorkę, która staje się jej mentorką i przewodniczką po świecie sztuki, ale i duchowości oraz Arka, incela, który marzy o tym, żeby poznać dziewczynę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

We współpracy z choreografem Andrzejem Michalskim tworzą opowieść rozpiętą między duchowością a cielesnością, w której dwie osoby tłumiące swoją fizyczną ekspresję dostają wreszcie możliwość przekonania się, czym są namiętność i żarliwość, a hasło „ufam tobie” nabiera w ich relacji całkiem praktycznego wymiaru. Czym jest namiętność życia? Czy możliwe jest zatracenie się z całych sił w tym boskim momencie, tunelu bezpowrotnej teraźniejszości, aby w końcu znaleźć się w samym sercu wieczności? A może wystarczy, że ktoś cię po prostu zauważy? – pytają twórcy.

Mało tego, Spektakl bierze udział w 31. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Komentarze na Facebooku nie pozostawiają suchej nitki na owym „spektaklu”:

Gratuluję sprowadzenia sztuki do poziomu moralnego szamba - nie wnoszącego do życia odbiorcy niczego oprócz zgorszenia. Trzeba nie mieć za grosz wstydu, żeby ośmieszać własną, zasłużoną-świętą rodaczkę. „Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść" - w tym wypadku brakuje nie tylko korzyści, ale i szacunku.

Jak można tak perfidnie wykorzystywać wizerunek osoby świętej? Polki, która jest szanowana przez tylu ludzi na całym świecie. Serce boli patrząc na to jak się depcze po wartościach... Teatr Łaźnia Nowa – Wstyd.

Sztuką jest używać talentów, by służyły dobru, by wzruszały, pokazywały dobro, uwznioślały do zmian, poprawy. Niszczenie autorytetów, podśmiechiwanie z kogoś, kogo poświęcenia, wiary, dobra, silnej woli się nie dorówna, jest małe i żałosne i pokazuje słabość danego tzw. artysty.

Trudno o lepsze podsumowanie tego dziwnego, oburzającego, bluźnierczego przedsięwzięcia…

Ocena: +14 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdzie jest św. Faustyna?

Niedziela wrocławska 39/2018, str. VI

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Archiwum sióstr Matki Bożej Miłosierdzia

Odpowiedź jest oczywista: w niebie, ale ponieważ Kościół potwierdził jej świętość, czcimy jej obecność także w relikwiach. Zmarła 80 lat temu, 5 października 1938 r. o godz. 22.45. S. Eufemia Tarczyńska, świadek umierania Świętej, wspominała: „To było jakoś koło jedenastej w nocy. Gdy przyszłyśmy tam, Siostra Faustyna jakby lekko otworzyła oczy i trochę się uśmiechnęła, a potem skłoniła głowę i już...” Z racji tej rocznicy tropimy ślady Świętej w archidiecezji wrocławskiej, kreśląc mapę świątyń, w których obecna jest w relikwiach

Pierwszy w archidiecezji wrocławskiej o pozyskanie relikwii s. Faustyny wystąpił ks. Władysław Ozimek. Oleśnicka parafia św. Jana Apostoła i Ewangelisty otrzymała je 13 lipca 1993 r. Tym samym w rejestrze, który prowadzą siostry w Łagiewnikach, ta świątynia zapisana jest jako 51., która relikwie otrzymała. W tym czasie s. Faustyna nie była jeszcze ogłoszona świętą. Ks. Ozimek wykazał się jednak ogromną roztropnością i wyczuciem – beatyfikacja odbyła się przecież zaledwie 18 kwietnia 1993 r., a już w lipcu tego roku relikwie Błogosławionej Siostry trafiły do oleśnickiej parafii. Do 30 kwietnia 2000 r., gdy s. Faustynę ogłoszono świętą, jej relikwie przyjęło dziesięć parafii z archidiecezji, a w tym tylko dwie wrocławskie.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako ważne w życiu

2025-02-28 09:20

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako ważne w życiu. Są nimi: poznawać (dobre i złe owoce); rozpoznawać (uczeń i nauczyciel) i wybierać – nie można wziąć wszystkiego, nie można mieć wszystkiego, trzeba wybierać.

Jezus opowiedział uczniom przypowieść: «Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku? Jak możesz mówić swemu bratu: „Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku”, podczas gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka brata swego. Nie ma drzewa dobrego, które by wydawało zły owoc, ani też drzewa złego, które by dobry owoc wydawało. Po własnym owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia, ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron. Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta».
CZYTAJ DALEJ

Watykan: trwa leczenie Ojca Świętego, różaniec w jego intencji poprowadzi kard. Prevost

2025-03-03 14:17

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA

Klinika Gemelli

Klinika Gemelli

Po spokojnej nocy papież obudził się dziś rano, zjadł śniadanie z kawą i rozpoczął leczenie - podaje agencja ACI Stampa powołując się na źródła watykańskie. Dodano, że dziś wieczorem modlitwie różańcowej za papieża na Placu Świętego Piotra będzie przewodniczył prefekt Dykasterii do spraw Biskupów, kardynał Robert Francis Prevost, OSA.

Według źródeł watykańskich, obecnie nie są planowane żadne specjalne badania, poza rutynowymi, w dalszej części dnia. Obustronne zapalenie płuc jest stabilne i jest to naturalna ewolucja zapalenia płuc podczas leczenia. Lekarze pozostają zatem ostrożni.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję