Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Biskup z naszej ziemi

Mija 20 lat od śmierci częstochowskiego biskupa pomocniczego Miłosława Kołodziejczyka. W Sułoszowej, gdzie się urodził, 2 marca br. odbędą się uroczystości upamiętniające tego zasłużonego dla Zagłębia i Częstochowy hierarchę. Mszy św. w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa będzie przewodniczył biskup ordynariusz diecezji sosnowieckiej Grzegorz Kaszak, a homilię wygłosi częstochowski arcybiskup senior Stanisław Nowak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć przedwczesna śmierć zabrała biskupa Miłosława, to pozostał on w pamięci i sercach wiernych. Jego pracowite życie i owocna posługa budowały nasz Kościół partykularny.

Reklama

Przyszedł na świat 23 czerwca 1928 r. w Sułoszowej, jako drugi syn Stefana i Anny. Miał trzech braci i cztery siostry. Sakramentu chrztu św. udzielił mu 7 lipca 1928 r. ks. Teofil Jabłoński – proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sułoszowej, otrzymał imiona Miłosław, Jan. We wrześniu 1935 r. rozpoczął naukę w miejscowej Szkole Powszechnej, którą ukończył w 1942 r. Mając 10 lat przyjął Pierwszą Komunię św. i został ministrantem. Podczas okupacji niemieckiej pomagał w gospodarstwie rodziców i uczęszczał na tzw. tajne komplety w zakresie szkoły gimnazjalnej. Po odzyskaniu wolności w lutym 1945 r. został przyjęty do IV klasy Państwowego Gimnazjum Ogólnokształcącego w Olkuszu, którą ukończył w tym samym roku uzyskując tzw. małą maturę. Od 1 września do listopada 1945 r. uczęszczał do Liceum Ogólnokształcącego prowadzonego przez Ojców Pijarów w Krakowie i mieszkał w bursie prowadzonej przez Ojców Jezuitów. Ale jeszcze w tym samym roku przeniósł się do Państwowego Liceum Ogólnokształcącego im. S. Staszica w Sosnowcu, gdzie uzyskał świadectwo dojrzałości w czerwcu 1947 r. Od października 1947 r. rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego i w częstochowskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Studia uniwersyteckie ukończył z tytułem magistra teologii. Ks. rektor Brunon Magott wystawił mu najlepszą opinię na roku, podkreślając jego pokorę, posłuszeństwo, pracowitość i koleżeńskość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święceń kapłańskich udzieli mu biskup Stanisław Czajka 29 czerwca 1952 r. w katedrze częstochowskiej. Pierwszą Mszę św. odprawił przed Cudownym Obrazem Matki Bożej na Jasnej Górze, zaś Prymicje w rodzinnej parafii w Sułoszowej. Pierwszą placówką, w jakiej rozpoczął pracę była parafia pw. św. Joachima w Zagórzu. Wkrótce, na polecenie biskupa Zdzisława Golińskiego podjął studia na Wydziale Teologicznym KUL. Po studiach, zakończonych licencjatem z teologii, wykładał sakramentologię, patrologię i historię teologii w częstochowskim Seminarium. Rozpoczął także pisanie doktoratu na KUL. Pracę doktorską napisał pod kierunkiem ks. prof. Ignacego Różyckiego na Wydziale Teologicznym w Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. W 1967 r. udało mu się wyjechać, po wielu perypetiach z uzyskaniem paszportu, do Rzymu, by kontynuować naukę. Z Rzymu ks. Miłosław powrócił pod koniec września 1969 r. i na prośbę kardynała Karola Wojtyły podjął wykłady na Papieskim Wydziale Teologicznym w Krakowie.

Reklama

Kolejne lata przynoszą coraz więcej obowiązków. W 1970 r. biskup Stefan Bareła, doceniając umiejętności organizacyjne i poziom wiedzy ks. Kołodziejczyka, mianował go prefektem studiów częstochowskiego WSD w Krakowie, a w 1974 r. – prorektorem Instytutu Eklezjologicznego w Częstochowie i rektorem częstochowskiego Seminarium, a także kanonikiem gremialnym Kapituły Bazyliki Katedralnej Częstochowskiej. Warto zaznaczyć, że od 1974 r. ks. Miłosław był członkiem Komisji Episkopatu Polski ds. Misji. 27 listopada 1976 r. przyszła kolejna nominacja. Tym razem biskup Bareła mianował go przewodniczącym Synodalnej Komisji ds. Powołań i Seminariów Duchownych, a 12 września 1977 r. powołany został na członka Komisji ds. Duchowieństwa II Synodu Diecezji Częstochowskiej oraz członka Komisji Doktrynalnej.

Bullą z 5 grudnia 1978 r. Ojciec Święty Jan Paweł II ustanowił go biskupem tytularnym Avissa i biskupem pomocniczym częstochowskim. Konsekracja odbyła się 31 grudnia 1978 r. w bazylice katedralnej w Częstochowie. Konsekratorem był ordynariusz częstochowski, bp Stefa Bareła, a współkonsekratorami bp Stanisław Smoleński i bp Tadeusz Szwagrzyk. Jego zawołaniem biskupim były słowa: „Sub Tuum praesidium”.

W 1979 r. został mianowany wikariuszem generalnym. Otrzymał szereg zadań, m.in.: sprawy osobowe, troskę o działanie Kurii, o formację młodych roczników duchowieństwa czy rozwój i poziom naukowy Instytutu Eklezjologicznego i Biblioteki Diecezjalnej. W 1981 r. został przewodniczącym Komitetu Budowy Seminarium w Częstochowie. Był bardzo mocno zaangażowany w tę pracę. Podczas wszystkich wizyt apostolskich Jana Pawła II w ojczyźnie i Częstochowie brał czynny udział jako członek komitetu organizacyjnego lub jego przewodniczący. Uczestniczył w pracach kilku Komisji Episkopatu Polski – był członkiem Komisji „Iustitia et Pax” oraz członkiem Komisji ds. Trzeźwości. Opublikował ok. 40 artykułów i recenzji książek w czasopismach specjalistycznych.

Zmarł 4 marca 1994 r. w Szpitalu im. L. Rydygiera w Częstochowie złożony postępującą chorobą nowotworową. Doczesne szczątki Biskupa złożono w krypcie kościoła pw. Przemienienia Pańskiego na cmentarzu Kule w Częstochowie.

2014-02-27 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup Zaporoża: Wielki Piątek trwa u nas każdego dnia

[ TEMATY ]

biskup

Ukraina

Wielki Piątek

Vatican News

Bp Jan Sobiło na linii frontu

Bp Jan Sobiło na linii frontu

„Pod krzyżem Jezusa modlę się za wszystkich okaleczonych żołnierzy i tych, którzy oddali swe życie za wolność Ukrainy” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Jan Sobiło. Wyznaje, iż Zaporoże, gdzie posługuje, jest w ostatnich dniach masowo ostrzeliwane. „Wiemy, że ten Wielki Tydzień może być ostatnim w naszym życiu i od tego będzie zależeć cała wieczność, stąd staramy się zacieśniać relację z Jezusem, by być gotowym nawet na ewentualną śmierć” – mówi hierarcha, prosząc o usilną modlitwę za Ukrainę.

Podziel się cytatem Bp Jan Sobiło: Tak, to już trzeci Wielki Piątek w czasie pełnoskalowej wojny. Z jednej strony przyzwyczailiśmy się do tego krzyża wojennego, a z drugiej jest on coraz bardziej bolesny. Tak jak rana, którą długo już nosisz, ale jednocześnie nie widzisz, że może się zagoić w najbliższym czasie. I sama świadomość tego, że ta wojna trwa i nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa, jest bardzo bolesna. Jednocześnie widzę, że ludzie przyzwyczaili się już do wystrzałów i do tego, że ktoś zginął, że przywożą rannych żołnierzy. Muszą po prostu żyć i wiedzą, iż nawet w czasie wojny trzeba funkcjonować, trzeba pójść po chleb, trzeba się pomodlić. Na początku wojny niektórzy mieli problem z modlitwą, a teraz widzę, że nauczyli się organizować sobie czas i miejsce dla modlitwy, bo odczuwają, iż bez niej tego długiego czasu wojennego nie da się przeżyć.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa/ Z placu Trzech Krzyży ruszył marsz upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej

2025-04-10 17:10

[ TEMATY ]

marsz

Warszawa

rocznica katastrofy

PAP/Paweł Supernak

Z placu Trzech Krzyży wyruszył w czwartek po godz. 16 "Marsz z Portretami", zorganizowany przez Stowarzyszenie Solidarni 2010. Ma on upamiętnić ofiary katastrofy rządowego samolotu Tu-154M z 2010 r. Uczestnicy przejdą ul. Nowy Świat do pl. Piłsudskiego.

Ponad 100 uczestników "Marszu z Portretami" wyruszyło po godz. 16 sprzed pomnika Witosa na placu Trzech Krzyży w stolicy. Uczestnicy przemarszu niosą czarno-białe fotografie osób, które zginęły w 2010 r. w katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem.
CZYTAJ DALEJ

O Górskiej Drodze Krzyżowej (GDK) na Podhalu: modlitwa towarzysząca wysiłkowi staje się owocniejsza

2025-04-11 08:11

[ TEMATY ]

Wielki Post

ekstremalna Droga Krzyżowa

EDK

Podhale

GDK

Ks. Marek Kordaszewski MIC_Zakopane - Głos z Cyrhli / Facebook

Jeśli podejmiemy trud pójścia razem z Chrystusem przez to życie, nie będzie łatwo, ale widoki, jakie będą nam towarzyszyć i przeżycia na tej drodze są niepowtarzalne - powiedział w rozmowie z Polskifr.fr ks. Marek Kordaszewski MIC, organizator Górskiej Drogi Krzyżowej (GDK) na Wielki Kopieniec (1328 m n.p.m.) w Tatrach.

Marianin ks. Marek Kordaszewski z parafii Miłosierdzia Bożego w Zakopanem-Cyrhli, wspominając początki GDK na jej terenie, wskazał, że „na początku było sceptycznie”, bo z pewnością „łatwiej jest uczestniczyć w drodze krzyżowej, będąc w kościele w ławce”. Przekonywał jednak, że „warto zaryzykować”. Tak trzy lata temu odbyła się pierwsza GDK na Wielki Kopieniec z udziałem ok. 20 osób. Z każdym rokiem przybywa pątników. W roku 2024 uczestniczyło 29, a w tym roku 2025 uczestniczyło 49 osób. „Każdy szedł indywidualnie, w tempie jakim chciał, miał tekst do rozważania lub wsłuchiwał się w audio, które były przekazane z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej (EDK) ogólnopolskiej” - opowiedział ks. Marek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję