Reklama

Kościół

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.

Poeta lubił przy okazji Wielkanocy wracać do wystraszonych uczniów Jezusa. Zmartwychwstanie stanowiło dla nich moment przełomowy - podkreślał. - Po śmierci Chrystusa stracili oni wiarę. I to jest zadziwiające. Wielokrotnie przecież od Niego słyszeli, że jest Mesjaszem, że ich kocha. W końcu jednak spłoszyli się. Natomiast po zmartwychwstaniu i zesłaniu Ducha Świętego ci sami uczniowie oddaliby wszystko za wiarę i Jezusa, nawet swoje życie. To, co po ludzku wydawało się tak bezsensowne, w dniu zmartwychwstania nabrało dla nich znaczenia. I to stanowiło przełom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Czy był to triumf Jezusa upokorzonego, tak jak Jego triumfalny wjazd do Jerozolimy tydzień wcześniej?- pytałam księdza Jana, gdy przeprowadzałam z nim wywiady do książki „Zgoda na świat”, a on podkreślał, że „Pan Jezus nigdy nie pragnął triumfu. Gdy w Jerozolimie rozbrzmiewało radosne Hosanna, On wcale tego nie oczekiwał. Pozwolił na swój ziemski triumf. Dowiódł jednak, że nie to było najważniejsze. „Mógł przecież ukazać swą moc Sanhedrynowi, ale tego nie uczynił. Cała mądrość nauki, którą głosił Pan Jezus, polega na tym, że wiarę w Niego trzeba wyznać dobrowolnie - nie pod przymusem. Jezus nie chce przytłaczać swoim triumfem, swoją mocą. Nie zmusza człowieka, chociaż pragnie dać mu udział w swoim triumfie”.

O tym może przypominać palma, którą trzymaliśmy w ręku tydzień temu. I wjazd Chrystusa do Jerozolimy. Wjazd – na osiołku – co również lubił podkreślać ks. Twardowski. W jego mieszkaniu przy kościele sióstr Wizytek w Warszawie był zresztą osiołek - ceramiczny, otrzymał go od żony Krzysztofa Zanussiego. Miał swoje miejsce obok innych figurek - z drewna, papieru i plastiku. I obok zegara z kukułką, „naparstka po mamusi”, nożyczek czy starych fotografii „bez których przecież niepodobna istnieć”, „listów z ciszą w środku” i „kapelusza z lat szkolnych co młodość udaje”…

Na Wielkanoc cieszył się podwójnie – także dlatego, że przypada ona zawsze na wiosnę (w niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca). Chętnie mówił o odradzaniu się do życia przyrody, chociaż tę prawdę odnosił przede wszystkim do ludzi.

Jak najlepiej przeżyć te święta? Ks. Twardowski był zdania, że trzeba się do nich długo przygotowywać: przez spowiedź, wyrzeczenia, pokonywanie siebie. Ważne też było dla niego, żeby pamiętać, iż Święta mają charakter religijny. Że wypoczynek jest czymś zupełnie innym, niż świętowanie – to reakcja na przemęczenie. Święta natomiast zawsze mają charakter religijny. „Wielkanoc to już cząstka wieczności. To promyk zmartwychwstania w naszym życiu” – podkreślał ksiądz – poeta.

Wielkanoc może być także okazją do poczytania wierszy księdza Twardowskiego. Co sądził na ten temat on sam? Opowiedział mi kiedyś: „Wybrałem się do spowiedzi poza Warszawę. Jako pokutę ksiądz zadał mi przeczytać kilka wierszy księdza Twardowskiego. One bardzo księdzu pomogą – dodał spowiednik!”.

Mogą rzeczywiście pomóc.

Ocena: +12 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gorzko było w sądzie w Warszawie…

Wtorkowy poranek, 17 grudnia 2024 roku. W metrze tłok, stolica budzi się do życia. Czytam w komórce prognozę pogody: „Cały dzień ma być wietrznie, pochmurno, deszczowo”. Przeglądam najnowsze wiadomości: „Król Karol przyjedzie do Polski”; „MEN idzie na konfrontację w sprawie lekcji religii”; „los ministra edukacji wisi na włosku”; „rządowa agencja sprzedaje masło”; „rodzice wygłodzonej trzylatki zostali zatrzymani”; na Powązkach uroczystości pogrzebowe Stanisława Tyma…”.

Dojeżdżam do siedziby Sądu Okręgowego w Warszawie. „Proszę położyć na taśmie torbę do kontroli” – słyszę po wejściu od strażnika. Po chwili, spóźniona biegnę na górę, na kolejną rozprawę dotyczącą „prowokacji na Chłodnej”, czyli podrzucenia w 1983 roku do mieszkania ks. Popiełuszki kompromitujących materiałów (m.in. wybuchowych, także ulotek). 
CZYTAJ DALEJ

4-10 maja: XVII Ogólnopolski Tydzień Biblijny

2025-05-04 08:56

[ TEMATY ]

tydzień biblijny

Karol Porwich/Niedziela

Pod hasłem „Zmartwychwstały Chrystus - nasza Nadzieja chwały”, od 4 do 10 maja, w Kościele katolickim w Polsce już po raz 17. będzie obchodzony Ogólnopolski Tydzień Biblijny. Rozpoczyna go Narodowe Czytanie Pisma Świętego. Przedmiotem wspólnotowej lektury będą tym razem Pierwszy i Drugi List do Koryntian oraz Pierwszy List św. Piotra.

„Chrystus zmartwychwstały przychodzi do Kościoła tak pod postacią Ewangelii jak i Eucharystii” - podkreśla ks. prof. Henryk Witczyk, przewodniczący Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II i inicjator Tygodnia Biblijnego, zachęcając do czytania Pisma Świętego i refleksji nad Biblią. Początek Tygodnia Biblijnego przypada dwa tygodnie po Wielkanocy, w Niedzielę Biblijną, podczas której odbywa się Narodowe Czytanie Pisma Świętego. Hasło tegorocznego Tygodnia Biblijnego „Zmartwychwstały Chrystus - nasza Nadzieja chwały”, nawiązuje do Roku Jubileuszowego 2025 przeżywanego w Kościele powszechnym pod znakiem nadziei. Celem inicjatywy, jak wyjaśnia ks. prof. Witczyk, jest „wspólne, ale i osobiste szukanie Słowa, które Bóg Ojciec kieruje dziś do człowieka, do ochrzczonego 1059 lat temu Narodu i do Kościoła w Polsce”.
CZYTAJ DALEJ

Ostatnia Msza św. za Papieża Franciszka sprawowana ramach Novemdiales

2025-05-04 18:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

śmierć Franciszka

Vatican Media

Kardynał Dominique Mamberti

Kardynał Dominique Mamberti

Papież Franciszek, ożywiony miłością Pana i prowadzony przez Jego łaskę, był wierny swojej misji aż do ostatecznego wyczerpania sił – przypomniał kardynał Dominique Mamberti w ostatniej Mszy św. za duszą Papieża Franciszka, sprawowanej w ramach Novemdiales w Bazylice św. Piotra. Kardynał wskazał na ważny wymiar duchowości Franciszka, jakim była adoracja Chrystusa.

W homilii kardynał nawiązał do słów z niedzielnego czytania Ewangelii św. Jana. Nad Jeziorem Tyberiadzkim Jezus po Zmartwychwstaniu prowadzi dialog z Piotrem, pytając apostoła, czy Go kocha. Zauważył, że „miłość” jest kluczowym słowem tej karty Ewangelii. „Pierwszym, który rozpoznaje Jezusa, jest «uczeń, którego Jezus miłował», Jan, który woła: «To jest Pan!», a Piotr natychmiast wskakuje do morza, aby dołączyć do Mistrza. Po wspólnym posiłku, który rozpalił w sercach apostołów wspomnienie Ostatniej Wieczerzy, rozpoczyna się dialog między Jezusem a Piotrem, potrójne pytanie Pana i potrójna odpowiedź Piotra” – mówił kardynał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję