Reklama

Niedziela Sandomierska

Seminarium otwarte na diecezję

Już po raz 23. w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu zorganizowany został Dzień Otwartej Furty – wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz Diecezji.

2025-05-02 11:49

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego dnia na teren seminarium przybyły całe rodziny, duchowni, siostry zakonne oraz liczni turyści. Goście mieli okazję nie tylko zwiedzić zabytkowy budynek seminarium, ale również spędzić czas w jego malowniczych ogrodach. Centralnym punktem spotkania była Msza Święta. Wydarzenie stworzyło wyjątkową okazję do poznania codziennego życia alumnów i atmosfery miejsca, w którym przygotowują się oni do kapłaństwa.

Witając wszystkich, biskup Krzysztof Nitkiewicz wyraził radość z obecności tak wielu przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Widzę dużo znanych mi twarzy. W ciągu roku goszczę w waszych parafiach, a dzisiaj role się odwróciły. Przyjechaliście do tego szczególnego miejsca, gdzie wasi starsi koledzy rozpoznają swoje powołanie i przygotowują się do kapłaństwa. Postawcie sobie dzisiaj pytanie – do czego wzywa mnie Bóg? – i wracajcie tu przy innych okazjach, np. w ramach przygotowania do bierzmowania, na rekolekcje czy na spotkania Służby Liturgicznej Ołtarza. To jest również wasz dom. Niech każdy zapisze sobie w sercu adres seminarium, modli się za tutejszą wspólnotę, która już teraz żyje i trudzi się dla was – powiedział biskup.

Spotkanie rozpoczęło się Mszą Świętą, której przewodniczył rektor seminarium, ks. Michał Powęska. W homilii podziękował wszystkim, którzy wspierają seminarium modlitwą, obecnością i dobrym słowem.

Reklama

– Rozpoczynamy to spotkanie od Eucharystii – najważniejszego momentu dnia, spotkania z Chrystusem Zmartwychwstałym, który jest pośród nas, daje nam siłę i zaprasza do budowania wspólnoty. On, tak jak kiedyś nad Jeziorem Galilejskim, przechadza się dziś między nami. Może właśnie teraz powołuje kogoś z was. Nie bójcie się pytać, nie bójcie się słuchać – jesteśmy tu także po to, by wam w tym towarzyszyć – podkreślił rektor.

W czasie liturgii za oprawę muzyczną odpowiadała Parafialna Orkiestra Dęta z Komorowa, która po Mszy dała również krótki koncert.

Po wspólnej modlitwie uczestnicy przeszli do ogrodów i wirydarza, gdzie rozpoczął się piknik. Można było spróbować seminaryjnej kuchni – bigosu, kiełbasek z grilla, lodów – a także wziąć udział w grach, konkursach sprawnościowych i zabawach na dmuchańcach i trampolinach. W ramach „Centrum Powołaniowego” siostry zakonne i klerycy dzielili się świadectwami i rozmawiali z młodymi o rozeznawaniu drogi życiowej.

W programie znalazły się też zabawy integracyjne prowadzone przez Helenę Dobrowolską i animatorów z Wytwórni Zabawy „HulajNoga”, które spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem uczestników w każdym wieku.

Wśród odwiedzających nie zabrakło osób, które do seminarium trafiły zupełnie przypadkowo. – Byliśmy z żoną na majówce w Sandomierzu i nie mieliśmy pojęcia, że akurat odbywa się tu taki dzień. To bardzo miła niespodzianka – powiedział pan Marek z Warszawy. – Cieszę się, że dziś mogliśmy zobaczyć seminarium z bliska, zajrzeć do środka, porozmawiać z klerykami. Takie spotkania pokazują, że Kościół naprawdę żyje i jest otwarty.

– Przyjechałam tu po raz pierwszy i wszystko robi na mnie duże wrażenie – mówiłą Zuzanna. – Najbardziej podobało mi się to, że można było swobodnie porozmawiać z klerykami i zobaczyć seminarium od środka. Dzięki temu lepiej rozumiem, czym naprawdę jest formacja do kapłaństwa i jak wygląda codzienne życie w takim miejscu. To zupełnie inna perspektywa niż z lekcji religii czy z kościoła – dodała.

Podsumowaniem XXIII Dnia Otwartej Furty była koronka do Bożego Miłosierdzia.

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje ukrzyżowanego Jezusa

2025-05-03 23:25

[ TEMATY ]

profanacja

Autorstwa Silar - Praca własna/commons.wikimedia.org

Michał Szpak

Michał Szpak

Michał Szpak posunął się za daleko. Jego zdjęcie przypominające ukrzyżowanego Jezusa to nie „artyzm”, a profanacja!

Szpak na zdjęciu pozuje z nagim torsem i rozłożonymi rękami w sposób wyraźnie przywodzący na myśl wizerunek ukrzyżowanego Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Portugalia: nowy rekord - 55 meczetów w całym kraju

2025-05-06 22:24

[ TEMATY ]

meczet

Portugalia

PackShot/Fotolia.com

Na terenie Portugalii działa rekordowa liczba meczetów - co najmniej 55, wynika z najnowszych statystyk władz tego kraju. Większość z muzułmańskich świątyń działa na terenie stolicy kraju, Lizbony, bądź na jej przedmieściach.

Jak odnotowują portugalskie media w zdominowanej przez katolików Portugalii, przybywa nie tylko wyznawców islamu, głównie imigrantów zarobkowych z Azji Środkowej, jak też muzułmańskich domów modlitewnych. Część z planowanych meczetów jest, jak odnotowują media, blokowane przez władze samorządowe w związku z brakiem odpowiednich decyzji urzędowych. Zaznaczono, że w niektórych gminach, jak np. w Samora Correia, w środkowej Portugalii, nasilają się protesty lokalnej społeczności, zdominowanej przez katolików, przeciwko budowie meczetu. Jedną z kontestowanych przez okoliczną ludność kwestii jest lokalizacja meczetu, który miałby stanąć naprzeciwko jednostki straży pożarnej, co zdaniem krytyków tej budowli, zagrozi bezpieczeństwu mieszkańców portugalskiej gminy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję